On 29 Sie, 14:06, sowa <m...@p...onet.pl> wrote:
> odpowiadajac z gorki zlosliwcom i przesmiewcom - tak, ja sie zatrzymuje;]

Ja sie nie dziwie. Trudno bowiem mając przepisowe piecdziesiat na
budziku opancerzona rekawica rozpiac zamek, wyluskac iphona,
odblokowac, wpisac pin, wybrac numer i wcisnac iphona pod kask aby sie
dalo rozmawiac.

I cale szczescie, nie dosc, ze bezpieczniej to moze jakas sympatyczna,
ladna i inteligentna pomocna dlon sie zatrzyma...

ps. gdy ja sie dzis zatrzymalem, nikt sie nie zatrzymal. Rownowaga w
przyrodzie musi byc ;)
--
zdrowka
amos

do góry

Pytam użytkownika "amos" lustro?:

> ps. gdy ja sie dzis zatrzymalem, nikt sie nie zatrzymal.

Może gdybyś nie ściągnął kasku...;-)

Zdroofka Johnny

do góry

Roman Niewiarowski pisze:
...>8
> Sluchaj, to jest Twoj kotek i mozesz go pukac kiedy Ci sie podoba, nie
> musisz chodzic na rozstaje drog.....

Nie mozecie choc tu dac sobie spokoju z polityka?! ;)

Pozdrawiam
Sir Piernik
Betvelwe

do góry

W dniu 29.08.2011 14:09, Roman Niewiarowski pisze:
> Ale jebles im chociaz z liscia ze Ci przeszkadzaja w rozmowie geesem czy
> zachowales sie jak ostatni lemur i pozwoliles im bezkarnie marnowac Twoj
> czas ?

:D
+1

do góry