-
41. Data: 2016-06-10 02:03:56
Temat: Re: Odgrzybianie klimy - jak często?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
<r...@k...pl> wrote in message
news:93ojlbhnc8u4p8caocppuhg7gv0qa8jlhj@4ax.com...
> Thu, 9 Jun 2016 09:21:34 -0500, w <njbu1d$h12$1@dont-email.me>, Pszemol
> <P...@P...com> napisał(-a):
>
>> Nie przeszkadza mi samo przelewanie płynu z auta do naczynia i
>> spowrotem -
>> przeszkadzało by mi jednak gdyby naczynie jakiego technik używa do tego
>> celu zawierało jakąś mieszaninę brudnych, przepracowanych zlewek czynnika
>> z
>> setki różnych aut jakie ten technik obsługiwał w ostatnim roku... Wśód
>> tej
>> setki pewnie 50 miało już jakiś syfny freon w systemie, auta z wyciekami
>> freonu nabijane są "chałupniczo" różnym najtańszym badziewiem przez
>> zdesperowanych właścicieli luch techników-flejtuchów, mają drobinki
>> zmielonych przez kompresor o-ringów, wilgoć z powietrza, nieskraplalne w
>> kompresorze powietrze i kto tam wie co jeszcze, być może nawet R22 się
>> zdarzy :-)
>>
>> Dlatego pytam czy ktoś był świadkiem tego procesu i widział jak to
>> technik
>> robi, jakiego naczynia użył itp, itd...
>
> O rany, jak ty piertolisz nie mając pojęcia jak wygląda obsługa
> klimatyzacji.
> Nic dziwnego, że nikt nie odpowiada, pewnie już nikt ciebie nie czyta :)
A Ty masz jakie pojęcie?
> A że przypadkiem jednak przeczytałem to masz np.:
> http://www.autoservicemanager.pl/techniczna-odslona-
obslugi-klimatyzacji-warto-miec/
A przeczytałeś to całe czy tylko bezmyślnie podlinkowałeś gniota?
-
42. Data: 2016-06-10 02:33:22
Temat: Re: Odgrzybianie klimy - jak często?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"re" <r...@r...invalid> wrote in message news:njctc9$r61$1@mx1.internetia.pl...
> Użytkownik "Pszemol"
>
>
>> I od dłuższego czasu to już nie jest freon, tylko R-134a, a teraz ma być
>> HFO-1234yf - możesz o nim pogooglać, włos Ci na głowie stanie. Można
>> zacząć od Wikipedii:
>> https://en.wikipedia.org/wiki/2,3,3,3-Tetrafluoropro
pene
>
> Świadom jestem tego faktu ale używam tej nazwy tak jak moja babcia
> nazywała
> odkurzacz Zelmera "elektroluksem" a ja na moje buty sportowe Rebooka mówię
> "niebieskie adidasy" :-) Po prostu łatwa, krótka, unikalna i jednoznacznie
> czytelna nazwa.
> ---
> Tyle piszesz a nie umiesz użyć określenia "czynnik chłodzący"
A po co mam użyć takiego niewygodnego określenia na taką prostą rzecz jak
freon? :-)
-
43. Data: 2016-06-10 09:02:30
Temat: Re: Odgrzybianie klimy - jak często?
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Thu, 9 Jun 2016 19:03:56 -0500, w <njd05c$c2h$1@dont-email.me>, "Pszemol"
<P...@P...com> napisał(-a):
> > O rany, jak ty piertolisz nie mając pojęcia jak wygląda obsługa
> > klimatyzacji.
> > Nic dziwnego, że nikt nie odpowiada, pewnie już nikt ciebie nie czyta :)
>
> A Ty masz jakie pojęcie?
Wystarczające, aby nie gadać, że "zlewa czynnik do naczynia i wlewa z powrotem
do instalacji".
-
44. Data: 2016-06-10 10:14:34
Temat: Re: Odgrzybianie klimy - jak często?
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "twistedme" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:57569b49$0$644$65785112@news.neostrada.pl...
> Właśnie dzwoniła do mnie miła pani umówić się na 1. przegląd auta.
> Zaproponowała mi dodatkowo odgrzybianie klimatyzacji. Nie wiem czy to ma
> sens w rocznym samochodzie?
>
> Nie ma żadnych dziwnych zapachów, nic się nie dzieje. Oczywiście wg pani
> powinno się bezwzględnie odgrzybiać co roku. Do wyboru 2 opcje 80 i 250zł.
>
> Co radzicie? Odgrzybiać trzeba rzeczywiście co rok? W innych autach nikt
> nie proponował, więc się nie zastanawiałem :) Jak mi w cytrynie wyparował
> czynnik, oddałem do fachowca, stwierdził, że trzeba tylko uzupełnić i
> wtedy rzeczywiście odgrzybiał, ale to było po 5 czy 6 latach...
Ja przez 5 lat nie miałem problemów z klimatyzacją, az mnie cos podkusiłą ją
odgrzybiać. Przez dwa lata odgrzybiałem preparatem w sprayu na parownik, a w
trzecim roku kupiłem niby ten sam preparat, ale jak się okazało w postaci
pianki. Dwa tygodnie po zaaplikowaniu zaczęło śmierdzieć. Potem w ramach
walki z zapachem, lałem różne preparaty, w serwisie klimy doradzili i
zrobili ozonowanie - pomaga na tydzień, dwa i znowu powraca niemiły zapach.
W tym roku używam klimatyzacji bez przerwy i nie ma zapachu. Jak problem
powróci, to jestem zdecydowany rozebrać całą konsole i wymyć wszystkie
kanały, parownik i okolice Cifem albo Domestosem. :)
Więc jak jest teraz dobrze, to zgodnie z 1 zasadą inżynierii, nie ruszaj.
Wymieniaj tylko filtr kabinowy minimum raz w roku. Możesz ozonować, ani to
nie zaszkodzi ani nie pomoże.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
45. Data: 2016-06-10 10:59:48
Temat: Re: Odgrzybianie klimy - jak często?
Od: Nikt <n...@l...localhost>
On 2016-06-10 10:14, yabba wrote:
> Przez dwa lata odgrzybiałem preparatem w sprayu na parownik
nie, nie odgrzybiałeś, tylko perfumowałeś.
> kupiłem niby ten sam preparat, ale jak się okazało w postaci pianki.
i tym sobie załatwiłeś klejący się parownik, ew. przewody (nie wiem
gdzie to dokładnie zaaplikowałeś) do których przykleja się kurz i stąd
będziesz miał pleśń i grzybki.
Odgrzybianie/ozonowanie nic Ci nie da, trzeba to teraz rozebrać i wyczyścić.
To tak, jakbyś miał teraz gnijące jabłko i je wyozonował, zapach na
chwilę zniknie, bo zabijesz wszystkie bakterie, ale po b. niedługim
czasie znowu zacznie gnić.
-
46. Data: 2016-06-10 14:34:41
Temat: Re: Odgrzybianie klimy - jak często?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
<r...@k...pl> wrote in message
news:6fpklbt6h7492d7eu5u1n7j0tf79o773ss@4ax.com...
> Thu, 9 Jun 2016 19:03:56 -0500, w <njd05c$c2h$1@dont-email.me>, "Pszemol"
> <P...@P...com> napisał(-a):
>
>> > O rany, jak ty piertolisz nie mając pojęcia jak wygląda obsługa
>> > klimatyzacji.
>> > Nic dziwnego, że nikt nie odpowiada, pewnie już nikt ciebie nie czyta
>> > :)
>>
>> A Ty masz jakie pojęcie?
>
> Wystarczające, aby nie gadać, że "zlewa czynnik do naczynia
> i wlewa z powrotem do instalacji".
Pytałem czy tak przypadkiem nie robi. Bo to byłby błąd.
-
47. Data: 2016-06-10 18:22:57
Temat: Re: Odgrzybianie klimy - jak często?
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Nikt" <n...@l...localhost> napisał w wiadomości
news:njdvib$li8$1@node2.news.atman.pl...
> On 2016-06-10 10:14, yabba wrote:
>> Przez dwa lata odgrzybiałem preparatem w sprayu na parownik
>
> nie, nie odgrzybiałeś, tylko perfumowałeś.
>
To na czym polega prawdziwe "odgrzybianie"?
>> kupiłem niby ten sam preparat, ale jak się okazało w postaci pianki.
>
> i tym sobie załatwiłeś klejący się parownik, ew. przewody (nie wiem
> gdzie to dokładnie zaaplikowałeś) do których przykleja się kurz i stąd
> będziesz miał pleśń i grzybki.
>
W moim samochodzie jest dostęp do parownika i psikałem na parownik.
Też wywnioskowałem, że ta pianka zamiast umyć zadziałała jak klej.
> Odgrzybianie/ozonowanie nic Ci nie da, trzeba to teraz rozebrać i
> wyczyścić.
>
Teraz nie czuć zapachu. Jak powróci, to poświęcę dwa dni na rozebranie
samochodu i wymyję wszystko.
> To tak, jakbyś miał teraz gnijące jabłko i je wyozonował, zapach na
> chwilę zniknie, bo zabijesz wszystkie bakterie, ale po b. niedługim
> czasie znowu zacznie gnić.
Wiadomo, jak jest pożywka, to ciągle będzie kwitnąć życie.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
48. Data: 2016-06-10 23:44:09
Temat: Re: Odgrzybianie klimy - jak często?
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Pszemol"
>
>> I od dłuższego czasu to już nie jest freon, tylko R-134a, a teraz ma być
>> HFO-1234yf - możesz o nim pogooglać, włos Ci na głowie stanie. Można
>> zacząć od Wikipedii:
>> https://en.wikipedia.org/wiki/2,3,3,3-Tetrafluoropro
pene
>
> Świadom jestem tego faktu ale używam tej nazwy tak jak moja babcia
> nazywała
> odkurzacz Zelmera "elektroluksem" a ja na moje buty sportowe Rebooka mówię
> "niebieskie adidasy" :-) Po prostu łatwa, krótka, unikalna i jednoznacznie
> czytelna nazwa.
> ---
> Tyle piszesz a nie umiesz użyć określenia "czynnik chłodzący"
A po co mam użyć takiego niewygodnego określenia na taką prostą rzecz jak
freon? :-)
---
...i jeszcze chcesz o tym dyskutować
-
49. Data: 2016-06-11 01:27:10
Temat: Re: Odgrzybianie klimy - jak często?
Od: Pszemol <P...@P...com>
re <r...@r...invalid> wrote:
>
>
> Użytkownik "Pszemol"
>
>>
>>> I od dłuższego czasu to już nie jest freon, tylko R-134a, a teraz ma być
>>> HFO-1234yf - możesz o nim pogooglać, włos Ci na głowie stanie. Można
>>> zacząć od Wikipedii:
>>> https://en.wikipedia.org/wiki/2,3,3,3-Tetrafluoropro
pene
>>
>> Świadom jestem tego faktu ale używam tej nazwy tak jak moja babcia
>> nazywała
>> odkurzacz Zelmera "elektroluksem" a ja na moje buty sportowe Rebooka mówię
>> "niebieskie adidasy" :-) Po prostu łatwa, krótka, unikalna i jednoznacznie
>> czytelna nazwa.
>> ---
>> Tyle piszesz a nie umiesz użyć określenia "czynnik chłodzący"
>
> A po co mam użyć takiego niewygodnego określenia na taką prostą rzecz jak
> freon? :-)
> ---
> ...i jeszcze chcesz o tym dyskutować
>
>
Nie mam najmniejszego zamiaru o tym dyskutować - o elektroluxie z babcią
też nie dyskutowałem tylko przynosiłem jej Zelmera :-)
-
50. Data: 2016-06-11 22:39:38
Temat: Re: Odgrzybianie klimy - jak często?
Od: kkk <m...@g...com>
> zawsze możesz do lustra. Tylko nie wiem czy odbicie przyzna Ci rację.
Kolejny "internetowy" mądrala - szkoda że jak do warsztatu przyjeżdżasz to gasi Cię
byle praktykant - no ale z takimi "mądrościami" nic dziwnego, poczytaj, doucz się -
później się wypowiadaj.