-
1. Data: 2010-03-27 23:41:45
Temat: Obudowa z modulem "wyniesionym" - jest cos takiego ?
Od: AA <...@...pl>
Witam
Po ilus tam latach doswiadczen z uzytkowania roznych obudow, poszukuje
czegos takiego:
1) Jednostka centralna (zasilacz, plyta, cpu, mem, dyski) do
umieszczenia pod biurkiem, ale daleko, gleboko - bedzie ciszej. Nie jest
mi potrzebna cala skrzynia pod noga czy tez w zasiegu reki.
2) Gniazda (zasilanie, video, siec) w takiej jednostce powinny byc na
jednej sciance. Umieszczenie na dwoch powoduje, ze przy kazdej musi byc
odpowiedni odstep. Dodatkowe odstepy na sciankach jedynie z uwagi na
chlodzenie.
3) Peryferia takie jak DVD, porty USB, FW, audio, itd. oraz
wyswietlacz/LED, przycisk ON/OFF, reset powinny znajdowac sie w
dodatkowej obudowie, nazwijmy to w "module wyniesionym". Ten juz
powinien byc zamontowany w zasiegu reki.
Nie widze takich rozwiazan, ale to nie znaczy ze nie ma - czy mozna cos
takiego kupic ? Myslalem aby zrobic samodzielnie, ale nie mam za wiele
czasu i warunkow.
Przeznaczenie komputera w takiej obudowie - stacja robocza, 3 dyski,
przecietna grafika.
pozdrawiam
AA
-
2. Data: 2010-03-28 02:46:49
Temat: Re: Obudowa z modulem "wyniesionym" - jest cos takiego ?
Od: zen3x <z...@o...pl>
On 28 Mar, 01:41, AA <a...@...pl> wrote:
> Witam
>
> Po ilus tam latach doswiadczen z uzytkowania roznych obudow, poszukuje
> czegos takiego:
>
> 1) Jednostka centralna (zasilacz, plyta, cpu, mem, dyski) do
> umieszczenia pod biurkiem, ale daleko, gleboko - bedzie ciszej. Nie jest
> mi potrzebna cala skrzynia pod noga czy tez w zasiegu reki.
>
> 2) Gniazda (zasilanie, video, siec) w takiej jednostce powinny byc na
> jednej sciance. Umieszczenie na dwoch powoduje, ze przy kazdej musi byc
> odpowiedni odstep. Dodatkowe odstepy na sciankach jedynie z uwagi na
> chlodzenie.
>
> 3) Peryferia takie jak DVD, porty USB, FW, audio, itd. oraz
> wyswietlacz/LED, przycisk ON/OFF, reset powinny znajdowac sie w
> dodatkowej obudowie, nazwijmy to w "module wyniesionym". Ten juz
> powinien byc zamontowany w zasiegu reki.
>
> Nie widze takich rozwiazan, ale to nie znaczy ze nie ma - czy mozna cos
> takiego kupic ? Myslalem aby zrobic samodzielnie, ale nie mam za wiele
> czasu i warunkow.
>
> Przeznaczenie komputera w takiej obudowie - stacja robocza, 3 dyski,
> przecietna grafika.
>
> pozdrawiam
>
> AA
Trzeba było by się zastanowić w jakiej formie "moduł wyniesiony"
połaczony byłby z jednostką centralną. Samodzielna inwencja twórcza
nie jest trudna by to uzyskać. Jakkolwiek najlepiej podejść do tego w
inny sposób. Kupić komputer w obudowie barebone i dyski zamontować do
NAS-a. Wtedy ma to jakiś sens.
-
3. Data: 2010-03-31 12:06:43
Temat: Re: Obudowa z modulem "wyniesionym" - jest cos takiego ?
Od: BrunoN Bluthgeld <b...@M...o2.pl>
W dniu 2010-03-28 00:41, AA pisze:
> Witam
>
> Po ilus tam latach doswiadczen z uzytkowania roznych obudow, poszukuje
> czegos takiego:
>
> 1) Jednostka centralna (zasilacz, plyta, cpu, mem, dyski) do
> umieszczenia pod biurkiem, ale daleko, gleboko - bedzie ciszej. Nie jest
> mi potrzebna cala skrzynia pod noga czy tez w zasiegu reki.
>
Standard.
> 2) Gniazda (zasilanie, video, siec) w takiej jednostce powinny byc na
> jednej sciance. Umieszczenie na dwoch powoduje, ze przy kazdej musi byc
> odpowiedni odstep. Dodatkowe odstepy na sciankach jedynie z uwagi na
> chlodzenie.
>
To też raczej typowe, w końcu wszystkie potrzebne rzeczy są z tyłu płyty
ew. na śledziu z tej samej strony.
> 3) Peryferia takie jak DVD, porty USB, FW, audio, itd. oraz
> wyswietlacz/LED, przycisk ON/OFF, reset powinny znajdowac sie w
> dodatkowej obudowie, nazwijmy to w "module wyniesionym". Ten juz
> powinien byc zamontowany w zasiegu reki.
>
Audio i hub USB powinieś znaleźć w którymś z ahem multimedialnych
monitorów, przycisk on/off w niektórych klawiaturach a DVD można sobie
włożyć do skrzynki podpinanej przez USB. Może dlatego nie produkują
takich modułów.
Tylko z FW może być problem.
--
bujaj makaron do konserw - rzekl niesmialo rozpustny bosman, koneser
szarf, do swej wedzonej szalupy. wieko kompozytu zatrzeszczalo
promieniscie i zataczajac nedzne cwierc wzoru na polane trojkata,
wyplulo porosniety gdzies pod Olszewnica korzen mandragory.