eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody[ONET] znów jakieś bzdury piszą
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 58

  • 1. Data: 2012-01-04 06:19:43
    Temat: [ONET] znów jakieś bzdury piszą
    Od: "m...@i...pl" <m...@i...pl>

    http://wiadomosci.onet.pl/kraj/smiertelne-zniwa-na-a
    utostradach,1,4988720,wiadomosc.html

    No to w Niemczech już wszyscy powinni nie żyć.


  • 2. Data: 2012-01-04 07:55:13
    Temat: Re: [ONET] znów jakieś bzdury piszą
    Od: "PaweL" <l...@i...pl>

    Wzrosła liczba zabitych bo szybciej jeżdżą po autostradach, bo ciężarówki
    nie chcą jeździć po autostradach, bo... co za bzdury jeszcze napiszą?
    Liczbę wypadków na samych autostradach jakoś zapomniano podać.



  • 3. Data: 2012-01-04 08:32:43
    Temat: Re: [ONET] znów jakieś bzdury piszą
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2012-01-04, m...@i...pl <m...@i...pl> wrote:
    > http://wiadomosci.onet.pl/kraj/smiertelne-zniwa-na-a
    utostradach,1,4988720,wiadomosc.html
    >
    > No to w Niemczech już wszyscy powinni nie żyć.

    Tu jest źródłowy artykuł:
    http://www.rp.pl/artykul/541122,786670-Wzrosla-liczb
    a-zabitych-na-drogach.html

    Co prawda mamy tam jak zwykle kwiatki w stylu:

    "Wpływ na liczbę wypadków miało też, zdaniem specjalistów, podniesienie
    dopuszczalnej prędkości na drogach ekspresowych o 10 km/h. Ale
    dopuszczalna prędkość mogła wzrosnąć nawet drugie tyle."

    czy

    "- Podniesienie dopuszczalnej prędkości było lekkomyślnością - ocenia
    Adrian Furgalski z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR."

    Ale też jest jedna sensowna opinia (już nie powtarza w przedrukach):
    "Eksperci wiążą też wzrost liczby wypadków z wprowadzeniem w połowie
    2011 r. systemu elektronicznego poboru opłat drogowych, tzw. e-myta. -
    Część kierowców ciężarówek zaczęła korzystać z bocznych dróg, by uniknąć
    opłat. Do wypadków na gorszych drogach może dochodzić np. podczas prób
    wyprzedzania - spekuluje Badyda."

    Krzysiek Kiełczewski


  • 4. Data: 2012-01-04 09:11:41
    Temat: Re: znów jakieś bzdury piszą
    Od: WS <L...@c...pl>

    On 4 Sty, 08:32, Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
    wrote:
    > On 2012-01-04, m...@i...pl <m...@i...pl> wrote:
    >
    > >http://wiadomosci.onet.pl/kraj/smiertelne-zniwa-na-
    autostradach,1,498...
    >
    > > No to w Niemczech już wszyscy powinni nie żyć.
    >
    > Tu jest źródłowy artykuł:http://www.rp.pl/artykul/541122,786670-Wzros
    la-liczba-zabitych-na-dro...
    >
    > Co prawda mamy tam jak zwykle kwiatki w stylu:
    >
    > "Wpływ na liczbę wypadków miało też, zdaniem specjalistów, podniesienie
    > dopuszczalnej prędkości na drogach ekspresowych o 10 km/h. Ale
    > dopuszczalna prędkość mogła wzrosnąć nawet drugie tyle."
    >
    > czy
    >
    > "- Podniesienie dopuszczalnej prędkości było lekkomyślnością - ocenia
    > Adrian Furgalski z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR."
    >
    > Ale też jest jedna sensowna opinia (już nie powtarza w przedrukach):
    > "Eksperci wiążą też wzrost liczby wypadków z wprowadzeniem w połowie
    > 2011 r. systemu elektronicznego poboru opłat drogowych, tzw. e-myta. -
    > Część kierowców ciężarówek zaczęła korzystać z bocznych dróg, by uniknąć
    > opłat. Do wypadków na gorszych drogach może dochodzić np. podczas prób
    > wyprzedzania - spekuluje Badyda."
    >
    > Krzysiek Kiełczewski

    spokojnie, juz pojawia sie nowa "fucha" - audytor bezpieczeństwa ruchu
    drogowego - wszystko zostanie profesjonalnie zbadane ;) ;) ;)
    oczywiscie za nasze pieniadze...


    http://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kariera/artyk
    uly/581423,nowy_zawod_audytor_oceni_zakret_i_zarobi_
    nawet_150_tysiecy_zlotych.html


    WS


  • 5. Data: 2012-01-04 10:07:25
    Temat: Re: [ONET] znów jakieś bzdury piszą
    Od: Bartosz 'Seco' Suchecki <p...@s...maupa.tlen.pl>

    Krzysiek Kielczewski pisze:
    > On 2012-01-04, m...@i...pl <m...@i...pl> wrote:
    >> http://wiadomosci.onet.pl/kraj/smiertelne-zniwa-na-a
    utostradach,1,4988720,wiadomosc.html
    >>
    >> No to w Niemczech już wszyscy powinni nie żyć.
    >
    > Tu jest źródłowy artykuł:
    > http://www.rp.pl/artykul/541122,786670-Wzrosla-liczb
    a-zabitych-na-drogach.html
    >
    > Co prawda mamy tam jak zwykle kwiatki w stylu:
    >
    > "Wpływ na liczbę wypadków miało też, zdaniem specjalistów, podniesienie
    > dopuszczalnej prędkości na drogach ekspresowych o 10 km/h. Ale
    > dopuszczalna prędkość mogła wzrosnąć nawet drugie tyle."

    Jeżeli masz na myśli onet, to też mi się wydawało, że kwiatek. Ale
    jakbyś zacytował z onetu cały akapit, z ostatnim zdaniem, brzmiało by
    sensowniej:

    "Wpływ na liczbę wypadków miało też, zdaniem specjalistów, podniesienie
    dopuszczalnej prędkości na drogach ekspresowych o 10 km/h. Ale
    dopuszczalna prędkość mogła wzrosnąć nawet drugie tyle. Ustawodawca
    dopuścił bowiem tolerancję błędu urządzeń pomiarowych o kolejne 10 km/h.
    Oznacza to, że na autostradzie można bezkarnie pędzić nawet 150 km/h."

    >
    > czy
    >
    > "- Podniesienie dopuszczalnej prędkości było lekkomyślnością - ocenia
    > Adrian Furgalski z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR."
    >
    > Ale też jest jedna sensowna opinia (już nie powtarza w przedrukach):
    > "Eksperci wiążą też wzrost liczby wypadków z wprowadzeniem w połowie
    > 2011 r. systemu elektronicznego poboru opłat drogowych, tzw. e-myta. -
    > Część kierowców ciężarówek zaczęła korzystać z bocznych dróg, by uniknąć
    > opłat. Do wypadków na gorszych drogach może dochodzić np. podczas prób
    > wyprzedzania - spekuluje Badyda."
    >

    To co powyżej, też się znalazło na onecie:

    "Eksperci wiążą też wzrost liczby wypadków z wprowadzeniem w połowie
    2011 r. systemu elektronicznego poboru opłat drogowych, tzw. e-myta. -
    Część kierowców ciężarówek zaczęła korzystać z bocznych dróg, by uniknąć
    opłat. Do wypadków na gorszych drogach może dochodzić np. podczas prób
    wyprzedzania - spekuluje Badyda."


    Ale najlepsze i najsensowniejsze z całego artykułu są dwa słowa
    "spekuluje Badyda". Niestety za często "specjaliści" spekulują...

    Seco


  • 6. Data: 2012-01-04 10:23:23
    Temat: Re: [ONET] znów jakieś bzdury piszą
    Od: mw <m...@g...com>

    Podniesienie limitu o 10km/h nic nie zmieniło, ludzie jeździli jak jeżdżą teraz,
    kierowcy limity ignorują tak czy siak, a czy ignorują +10 czy -20 to ma znaczenie
    tylko przy wystawianiu mandatu.


  • 7. Data: 2012-01-04 10:33:23
    Temat: Re: [ONET] znów jakieś bzdury piszą
    Od: to <t...@i...pl>

    begin Bartosz 'Seco' Suchecki

    > "Wpływ na liczbę wypadków miało też, zdaniem specjalistów, podniesienie
    > dopuszczalnej prędkości na drogach ekspresowych o 10 km/h. Ale
    > dopuszczalna prędkość mogła wzrosnąć nawet drugie tyle. Ustawodawca
    > dopuścił bowiem tolerancję błędu urządzeń pomiarowych o kolejne 10 km/h.
    > Oznacza to, że na autostradzie można bezkarnie pędzić nawet 150 km/h."

    Ale tak swoją drogą, to nie każde auto jest dostosowane do jazdy z
    prędkością 150 km/h po czymkolwiek, a już na pewno nie stary trup z
    amortyzatorami wyciągniętymi ze złomowiska i oponami z kibla. IMHO
    podniesieniu limitów powinien towarzyszysz jakiś rodzaj kampanii
    informacyjnej (np. w zamian tych idiotyzmów i pijanych kierowcach itp.).

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 8. Data: 2012-01-04 10:39:29
    Temat: Re: [ONET] znów jakieś bzdury piszą
    Od: Jacek Midura <j...@...krakow.pl>

    On Wed, 4 Jan 2012 07:55:13 +0100
    "PaweL" <l...@i...pl> wrote:

    > Wzrosła liczba zabitych bo szybciej jeżdżą po autostradach, bo
    > ciężarówki nie chcą jeździć po autostradach, bo... co za bzdury
    > jeszcze napiszą? Liczbę wypadków na samych autostradach jakoś
    > zapomniano podać.

    Tutaj są jakieś dane (choć nie podali źródła):
    http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-coraz-wiecej-o
    sob-ginie-na-polskich-drogach,nId,425002

    AUTOSTRADY
    styczeń-sierpień 2010: wypadków 186, rannych 277, zabitych 21
    styczeń-sierpień 2011: wypadków 155, rannych 241, zabitych 29

    DROGI EKSPRESOWE
    styczeń-sierpień 2010: wypadków 97, rannych 129, zabitych 25
    styczeń-sierpień 2011: wypadków 91, rannych 142, zabitych 14

    Niech sobie każdy interpretuje, jak chce. Ale żeby z nich wynikał
    związek zwiększenia dopuszczalnej prędkości ze wzrostem liczby zabitych
    to bym nie powiedział. Zarówno wypadków, jak i rannych i zabitych
    jest mniej. A sumaryczna długość tych dróg wzrosła.

    --
    Jacek Midura


  • 9. Data: 2012-01-04 10:40:34
    Temat: Re: [ONET] znów jakieś bzdury piszą
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2012-01-04 06:19, m...@i...pl pisze:
    > http://wiadomosci.onet.pl/kraj/smiertelne-zniwa-na-a
    utostradach,1,4988720,wiadomosc.html
    >
    >
    > No to w Niemczech już wszyscy powinni nie żyć.

    Jaka prasa taki poziom.

    "Wzrosła nie tylko śmiertelność, ale też liczba wypadków drogowych.
    Łącznie było ich 39,4 tys. (o 2,5 proc. więcej niż w 2010 r.)."

    Reasumując o ile procent wzrosła nam liczba km autostradowych. Mimo, że
    buduje się dość wolno to jednak będzie więcej niż 2,5%. I już to chyba
    powinno wystarczyć. Ale dodajmy do tego brak zimy w tym roku, co zwykle
    wpływa na zwiększenie wypadków. I jakoś te 2,5% uzbieramy. Ba nawet może
    się okazać, że te 2,5% to znacznie mniej niż mogło by być gdyby nie
    otwarto "tylu" autostrad.

    Wniosek? Nie robić autostrad:) Bo chyba o tym o ile zmniejszył się ruch
    na innych drogach i jak tam zmieniła się liczba wypadków to już nikt nie
    pomyślał.

    wPisuJcIe MiAstA ktÓre PopiErAJą oNeT:)

    Pozdrawiam,
    Arek


  • 10. Data: 2012-01-04 10:51:01
    Temat: Re: [ONET] znów jakieś bzdury piszą
    Od: SW3 <s...@p...fm>

    Niewątpliwie każde zwiększenie prędkości zwiększa ryzyko wypadku oraz
    skutki ewentualnego wypadku. Pytanie tylko czy korzyści są warte tego
    ryzyka. Bo jeśli brać pod uwagę wyłącznie ryzyko to nieuchronnie dojdzie
    się do wniosku, że jedyną dopuszczalną prędkością jest 0km/h.

    Ciekawe też czy podwyższenie limitów miało faktycznie wpływ na prędkości
    rozwijane przez samochody na autostradach. Bo ilu kierowców jeździ równo z
    limitem lub limit+const? Możliwe, że głównym skutkiem zmian są tylko
    niższe mandaty.

    --
    SW3
    ----
    Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
    /Bastiat

strony : [ 1 ] . 2 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: