-
321. Data: 2009-06-23 21:38:46
Temat: Re: OLYMPUS PEN juz jest !
Od: Kowalski <j...@g...pl>
On 23 Cze, 21:29, "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl> wrote:
> "Kowalski" <j...@g...pl> napisał:
>
>
>
> >Nie chce mi się, i nie mam czasu komentować reszty ...
>
> I całe szczęście - bo mi już się nie chce czytać Twoich głupot. OstatniTtwój
> mail na którego odpowiadam i wracasz do kill-file'a. Miałem nadzieję, ze
> trochę zmądrzałeś, ale niestety była to z mojej strony naiwność.
Załosny jesteś, podobnie jak i Twoje wypowiedzi.
>
>
>
> >> Okres świetności kompaktów analogowych to schyłek lat 90-tych. To
> naprawdę
> >> nie epoka wczesnych procesorów.
>
> >Teraz już jasne jest Twój lekko nieświeży tok myślenia ...
> >E-P1 jest cyfrową kontynuacją Olympus PEN (1959), a dokładnie PEN F
> >(1963).
>
> >Mam nadzieję, że teraz pomyślisz i zajarzysz.
>
> ROTFL!!!! Może jeszcze napiszesz, że E-P1 ma w środku takie same rozwiązania
> jak PEN-F? A może... zaczniesz wmawiać że w tamtych też wizjer nie był
> potrzebny?:-))))))))
Ty chyba naprawdę masz kłopoty z logicznym myśleniem
>
>
>
> >> Zależy, jak się go zrealizuje. Nie wymagaj żebym Ci teraz projekt
> rysował.
>
> >Nie kozakuj, bo akurat ostatnio takie rozwiązania najlepiej opanował
> >Olympus (patrz E-300/330 i Pnasonic L-1). Tyle, że one też zabierają
> >sporo miejsca w korpusie, ale to trzeba mieć choć na chwilę E-300 w
> >rekach, żeby coś konkretnego wiedzieć, a nie fantazjować i pisać
> >bajki.
>
> Taaak... Ja o kompaktach z wyskakującą lampą, a Ty z E30 i L1 wyjeżdżasz...
> Przykład konstrukcji wyskakującej lampy zajmującej mało miejsca masz np. w
> starym Nikonie Coolpix 4500. A to tylko pierwsza konstrukcja która mi
> przyszła do głowy - i jestem przekonany, że gdyby poszukać - znajdą się
> inne, gdzie wyskakująca lampa zajmuje jeszcze mniej miejsca.
>
I to właśnie dowodzi Twojego ignoranctwa, ja o e-300, Ty o e-30
Jesteś ignorant jakich mało.
> Cóż - fantazjujesz to Ty. I wątpię, aby ktoś kto czyta w miarę
> systematycznie grupę jeszcze się na Twoje brednie nabierał.
> Ja rozmowy z Tobą definitywnie kończę - szkoda czasu.
>
Jak wyżej miszczu.
-
322. Data: 2009-06-23 21:46:10
Temat: Re: OLYMPUS PEN juz jest !
Od: Kowalski <j...@g...pl>
On 23 Cze, 16:40, "adam"
<j...@o...maile.com> wrote:
> Użytkownik "Kowalski" napisał
>
> >>> Taaa ... tyle, ze ich (evf) funkcjonalność pozostawia wiele
> >>> dożyczenia.
> >>> Po co wkładać coś, co trzeba nosić, co zwiększa wymiary korpusu, co
> >>> podraża, i co jest nieużyteczne?
>
> >> Co z EVF w G1 jest nie tak i dlaczego jest nieużyteczny ?
>
> >Pomyśl, to nie boli.
>
> > EVF z G1 w E-P1 byłby nieużyteczny z powodów rozmiarów ... Już jednemu
> > mądremu tu to wyjaśniłem.
>
> Ja się nie pytam o to czy EVF z G1 pasuje do E-P1.
>
> Pytam o konkrety będące podstawą tego stwierdzenia:
> "Taaa ... tyle, ze ich (evf) funkcjonalność pozostawia wiele dożyczenia."
> oraz
> "Po co wkładać coś, [...] co jest nieużyteczne?"
>
> Jaki masz konkretny zarzut względem EVF w G1 ?
>
> To jest takie skomplikowane zeby odpowiedzieć wprost - to i to jest nie tak
> ?
>
Ponownie mówię pomyśl myślenie nie boli.
EVF z G1 nie da ray włożyć do E-P1 ze wzgledu na wymiary.
EVF z G1 jest dobry bo jest duży.
Aby włożyć EVF do E-P1 musiałby on być dużo mniejszy, czyli byłby
gorszy, czyli mniej użyteczny.
Zrozumiałeś już, czy mam napisać jeszcze raz dużymi literami?
-
323. Data: 2009-06-23 21:50:56
Temat: Re: OLYMPUS PEN juz jest !
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"Kowalski" <j...@g...pl> napisał:
>
>A ustawiałeś kiedyś manualnie ostrość w obiektywie macro Zuiko
>Digital?
>To że w przestarzałym Pentaxie musisz ruszać body, to nie znaczy że
>tak trzeba robić z Zuiko.
Nie jesteś dla mnie partnerem do dyskusji.
--
Żegnam.
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
324. Data: 2009-06-23 21:51:18
Temat: Re: OLYMPUS PEN juz jest !
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
Maciek wrote:
> Marku, w G1 jest podobnie, jak opisujesz w A2, czyli:
Ale w G1 ustawianie ostrości jest znacznie lepsze niż w owym olku.
Po pierwsze ma najlepszy na rynku EVF, po drugie ma 3x lepszy ekran LCD.
Jedyne czego mu brak to IS w body i może trochę kompaktowości, ale to już
decyzja projektowa, bo spokojnie dałoby się go zmniejszyć.
A teraz popatrz na pena. Brak EVF, ekran jak z najtańszej komórki,
stabilizacja, ale przez brak EVF ją niemalże tracisz bo trzymasz aparat o
wiele mniej stabilniej. Wychodzi, jedynie to, że jest mały i ma dużą
matrycę - na tym się zalety kończą, bo jak widzi się cenę, to aż mdli.
> - Przełączam na MF.
> - Lekko ruszam pokrętłem ostrości.
Mowa o MF związanym z starszymi obiektywami - np świetnymi szkłami leiki.
Obiektywy z AF są optymalizowane pod szybkość i tam ciężko nawet ustawić
ostrość bo skok jest za mały.
To na co liczy wiele osób, to że podłączy szkiełka, które już ma i je
wykorzysta. No bo kto kupuje nowy system i stado słoików do tego od razu?
No a w takich manualach niestety trzeba włazić do menu :(
> - W wizjerze powiększenie zajmuje cały obraz, w rogu jest znacznik gdzie
> ten fragment się znajduje. Taka jakby mapa - duży prostokąt z małym,
> oznaczającym pozycję powiększenia. Widzisz tylko powiększenie.
Popatrz na tosamo w LCD, a potem zakryj jakieś 2/3 jego i wyobraź sobie,
że tyle jest punnktów w olku.
> - Można przesuwać położenie powiększenia po mapie.
> - Powiększenie znika po kilku sekundach bezruchu albo po lekkim
> naciśnięciu spustu.
A da sie te kilka sekund wyłączyć? Bo przy szkłach niesystemowych trafi
człowiek jak będzie musiał co chwila włazić w menu.
> - Nie ma tylko pwrotu do powiększenia po zwolnieniu spustu. Trzeba
> ruszyć pierścieniem.
To nie jest za miłe, ale może da się z tym żyć.
> Dla obiektywów MF, podpinanych prze przejściówkę, wystarczy nacisnąć
> przycisk, uruchamiający powiększenie.
Właśnie głównie o takich mowa.
> Wszystko jest (jak dla mnie) bardzo wygodne, mało tego, przymykanie
> przysłony w manualnym obiektywie nie powoduje ściemnienia obrazu, tylko
> zwiększenie głębi ostrości i poprawę ostrości - jak to zwykle bywa po
> przymknięciu niektórych obiektywów.
Tego się wymaga od takiej konstrukcji. Kwestia tylko tego, jak to działa,
jakie jest opóźnienie itd.
> To jest przewaga wizjera
> elektronicznego nad optycznym.
Hola, tak idealnie niestety jeszcze nie ma - przymykasz obiektyw i
pojawiają się szumy. Druga sprawa, że matryca znacznie szybciej nie
zobaczy czegokolwiek niż Ty swoim okiem przez wizjer. No i opóźnienie
zapewne jakieś musi być. To są te wady na dziś, ale wierzę że jest coraz
to lepiej.
Druga sprawa - Pen NIE MA EVF.
> Oczywiście do momentu zbyt drastycznego
> braku światła, np. we wnętrzu. Wtedy pojawia się szum.
Człowiek wtedy też gorzej ostrzy, jednak jeszcze jakoś kadr widzi :)
d.
-
325. Data: 2009-06-23 21:54:55
Temat: Re: OLYMPUS PEN juz jest !
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"Kowalski" <j...@g...pl> napisał:
>
> >Nie kozakuj, bo akurat ostatnio takie rozwiązania najlepiej opanował
> >Olympus (patrz E-300/330 i Pnasonic L-1). Tyle, że one też zabierają
> >sporo miejsca w korpusie, ale to trzeba mieć choć na chwilę E-300 w
> >rekach, żeby coś konkretnego wiedzieć, a nie fantazjować i pisać
> >bajki.
>
> Taaak... Ja o kompaktach z wyskakującą lampą, a Ty z E30 i L1
wyjeżdżasz...
>[...]
Korekta - prosta literówka - zgubiłem jedno zero. Miało być:
'a Ty z E330 i L1 wyjeżdżasz...'
Ale i tak nie jesteś dla mnie partnerem do dyskusji.
--
Żegnam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
326. Data: 2009-06-23 22:11:18
Temat: Re: OLYMPUS PEN juz jest !
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "Marek Wyszomirski" napisał
> Muszę wyciągnąć z szafy FZ-50 (leży tam, bo nie przypadł mi do gustu) i
> jeszcze raz się temu przyjrzeć. Już jednak widzę jeden problem - chcesz
> ustawic ostrość nieco z boku (poza obszarem powiększanym) - ruszasz
> pierścieniem ustawiania ostrości i... wskakuje Ci lupka a powiększony
> fragment środka zasłania to, na co chciałeś nastawić ostrość... Pewnie
> można to wyłączyć, ale oznacza to konieczność częstego grzebania po menu.
A nie ma tak jak w G1, że powiekszenie obejmuje obszar AF czyli w praktyce
prawie dowolne miejsce ?
adam
-
327. Data: 2009-06-23 22:11:19
Temat: Re: OLYMPUS PEN juz jest !
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "Kowalski" napisał
[...]
>> To jest takie skomplikowane zeby odpowiedzieć wprost - to i to jest nie
>> tak ?
>
> Ponownie mówię pomyśl myślenie nie boli.
> EVF z G1 nie da ray włożyć do E-P1 ze wzgledu na wymiary.
> EVF z G1 jest dobry bo jest duży.
> Aby włożyć EVF do E-P1 musiałby on być dużo mniejszy, czyli byłby
> gorszy, czyli mniej użyteczny.
Czyli to są zarzuty odośnie EVF G1 - OK, rozumiem.
E-P1 ma za to fatalną obudowę ponieważ...
... nie da się do niej włożyć G1.
adam
-
328. Data: 2009-06-24 06:43:19
Temat: Re: OLYMPUS PEN juz jest !
Od: kibic <a...@o...pl>
On 23 Cze, 22:51, Kowalski <j...@g...pl> wrote:
> On 22 Cze, 22:23, kibic <a...@o...pl> wrote:
>
> > I jeszcze jedno, bo tego nie moge zweryfikować dokładnie.
>
> > CZY obiektywy od PENa mozna założyć do GH1? to jest ten sam bagnet?
>
> Twoja wiedza jest zaiste porażająca.
>
> I Ty z takim ignoranctwem bierzesz udział w dyskusji.
>
> żenua.
nie bój żaby, szybko sie ucze.
pozatym twój typ ma przestawiona fazę między oceną lamerskich pytań i
lamerskich stwierdzeń :-)
dlatego arogancki atak wobec mnie poczytuję jako trofeum pochwały, że
jestem normalny :-D
-
329. Data: 2009-06-24 09:14:10
Temat: Re: OLYMPUS PEN juz jest !
Od: grzybu <s...@s...sp>
Dnia 2009-06-23, wto o godzinie 12:59 -0700, kibic pisze:
> olać to czy jest czy niema wizjera, bo EP-1 go miał nie bedzie już
> nigdy.
>
> fajnie sie czyta taki tekst z imaging-resource:
>
> "Update 06/19/09: Image analysis and comparisons added, as well as
> news that the production 14-42mm lens is performing better than the
> prototype."
>
> cena samego 14-42 jest zaporowa (1500zł) żeby sobie pewnie nikt nie
> dokupił go do G1. taka jedna z opcji skrócenia G1 mi świtała.
Jak tego więcej naprodukują to pewnie stanieje, ale ten obiektyw nie ma
stabilizacji więc w G1 jej nie będzie.
--
Pozdrowienia
Grzegorz Rakoczy
-
330. Data: 2009-06-24 12:45:56
Temat: Re: OLYMPUS PEN juz jest !
Od: "Mikolaj Tutak" <mtutak(a)nixz*net@nospam.com>
Kowalski wrote:
>> No i jeszcze brak wizjera i lampy wbudowanej, a zewnetrzna lampa
>> LP=14/ISO100 kosztuje blisko 1000zł - komuś w Olympusie się chyba
>> zwarcie
>> zrobiło. No i jeszcze ta jakosc
>> fotek:http://img.photographyblog.com/reviews/olympus
_ep1/photos/olympus_ep1...
>> zenada...
>>
>
> Zastanawia mnie jedno,
> 1. jak bardzo trzeba być sfrustrowanym, że w "moim" systemie nie ma
> takiego rozwiązania, lub że moja ulubiona firma nie ma takiego
> rozwiązania ...
Nie wiem, nie znam takiej osoby. Moze cos opowiesz z własnych doświadczeń?
> 2. jak bardzo trzeba mieć zlasowany mózg aby zatracić zdolność
> logicznego myślenia
Ten punkt widzenia tez przedstawisz?
> żeby wypisywać takie bzdury jak wyżej ...
Mozna konkretniej? Pewnie nie mozna ;-)
> radzę poczytać
> http://www.sunpak.pl/files/Sunpak%20RD2000.pdf
> cena brutto nieco ponad 200zł
> tylko patrzeć jak pojawi się dedykacja pod Olympusa.
No jak sie pojawi to pogadamy. Najlepiej w zestawie z E-P1 i mocowana
wewnątrz obudowy ;-)
> PS
> Oczywiście jak pojawi się coś na kształ E-P1 pod inną jedynie słuszną
> marką, to okaże się jak zwykle, że pomysły Olympusa są najlepsze na
> świecie.
No jak sie pojawi to pogadamy. Na razie Olympus potrzebował wiecej czasu od
Panasonica, a wynik taki "lekko średni"...
> A jak dostanie tyci lampkę i tyci wizjerek (do niczego nie przydatne
> oczywiście) to większości puszczą zwieracze.
No to raczej twój zwieracz jest podatny na puszczanie, ale szczesliwie
jesteś mniejszością ;-)
--
pozdrawiam
Mikołaj