-
21. Data: 2010-02-19 07:41:53
Temat: Re: Nowy sportster w 2010
Od: Kuczu <q...@g...com>
W dniu 2010-02-19 08:29, Kefir pisze:
> Piotrze, z calym szacunkiem, coz mozna sadzic o lotnosci intelektu
> klientow ktorzy biora sie na mode i 'numery' marketingowe?
Masz iPhona ? To Ci co maja powinni teraz sie obrazic :)
> Klientzasobny, owszem, lecz do kupowania moto podchodzi podobnie jak do
> nabywania czipsow i proszku do prania. Dla nas to bedzie kontrowersyjne
> by nie rzec obrzydliwe.
No oczywiscie. A zeby kupic japonczyka z wyzszej polki to wystarczy
srednia krajowa. Daj spokoj Kef.
> Przeciez lubimy sobie pomitologizowac, z motocyklizmu czynic religie, produkowany
na masowa skale kawal zelastwa
> przedmiotem kultu, a wyzbawcow najwazniejszymi uzytkownikami drog.
Ke ?
> Inna rzecz ze Japsy tez tak proboja tylko im slabiej wychodzi, zmaczy
> nie z ta religia tylko z konstrukcjami wykorzystujacymi nadwyzki
> magazynowe.
Z religia to im w ogole slabo wychodzi a co do nadwyzek to krolem tego
bylo zawsze Suzuki :)
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/
-
22. Data: 2010-02-19 09:12:33
Temat: Re: Nowy sportster w 2010
Od: "Kefir" <k...@r...pl>
"Kuczu" <q...@g...com> wrote in message
news:hllfc3$2pb$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-02-19 08:29, Kefir pisze:
>
>> Piotrze, z calym szacunkiem, coz mozna sadzic o lotnosci intelektu
>> klientow ktorzy biora sie na mode i 'numery' marketingowe?
>
> Masz iPhona ? To Ci co maja powinni teraz sie obrazic :)
NTG ;) Telefon sluzy do uzyskiwania i odbierania polaczen, zas najchetniej
kupowane gadzety to materialy pedne i eksploatacyjne
>
>> Klientzasobny, owszem, lecz do kupowania moto podchodzi podobnie jak do
>> nabywania czipsow i proszku do prania. Dla nas to bedzie kontrowersyjne
>> by nie rzec obrzydliwe.
>
> No oczywiscie. A zeby kupic japonczyka z wyzszej polki to wystarczy
> srednia krajowa. Daj spokoj Kef.
Posiadacz Harusni musi miec worek pieniedzy lub warszatat, przeciez polowa
tego co montuje fabryka jest do wymiany. Jezdzenie egzemplarzem salonowym to
obciach, nieprawdaz?
Zeby nie bylo, nie krytukuje, ludzie kupuja zelazo w roznych celach i trzeba
to uszanowac.
>
>> Przeciez lubimy sobie pomitologizowac, z motocyklizmu czynic religie,
>> produkowany na masowa skale kawal zelastwa
>> przedmiotem kultu, a wyzbawcow najwazniejszymi uzytkownikami drog.
>
> Ke ?
Tak. Przy piwie, kiedys, o ile dojedziesz ;)
>
>> Inna rzecz ze Japsy tez tak proboja tylko im slabiej wychodzi, zmaczy
>> nie z ta religia tylko z konstrukcjami wykorzystujacymi nadwyzki
>> magazynowe.
>
> Z religia to im w ogole slabo wychodzi a co do nadwyzek to krolem tego
> bylo zawsze Suzuki :)
Pare kultowych maszyn od japsow wyjechalo, co ciekawe, sporo z nich ma nieco
wspolnego z HD - bez niezbednego upgrade slabo sie toto nadaje do jazdy
nieco zwawszej niz pyr-pyr. Patrz po glebokosci rynku maneli sluzacych do
rzeczonego upgrade.
--
Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X
Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta
-
23. Data: 2010-02-19 12:13:03
Temat: Re: Nowy sportster w 2010
Od: LukeB <g...@o...pl>
On 19 Lut, 08:41, Kuczu <q...@g...com> wrote:
> W dniu 2010-02-19 08:29, Kefir pisze:
> Z religia to im w ogole slabo wychodzi a co do nadwyzek to krolem tego
> bylo zawsze Suzuki :)
Ale czasami jednak cos im wyjdzie. Przyklad - XRV 750. To nie jest
religia?
--
Lukasz B
Transalp XL650V, WAW
-
24. Data: 2010-02-19 13:13:08
Temat: Re: Nowy sportster w 2010
Od: "Tmek" <g...@o...pl>
LukeB wrote:
> On 19 Lut, 08:41, Kuczu <q...@g...com> wrote:
>> W dniu 2010-02-19 08:29, Kefir pisze:
>> Z religia to im w ogole slabo wychodzi a co do nadwyzek to krolem
>> tego bylo zawsze Suzuki :)
>
> Ale czasami jednak cos im wyjdzie. Przyklad - XRV 750. To nie jest
> religia?
Jest. Czasem wrecz fanatyzm.
Tmek
-
25. Data: 2010-02-21 13:18:39
Temat: Re: Nowy sportster w 2010
Od: Watson <p...@g...com>
On 18 Lut, 21:25, Magic <m...@w...pl> wrote:
> Kuczu pisze:
>
> > W dniu 2010-02-18 14:43, Magic pisze:
>
> >> Marketingowcom z H-D dorównują tylko marketingowcy z Appla, a konkretnie
> >> od iCostam. Też reklamują przestarzały, dostępny od lat badziew jako
> >> niesamowitą nowość. I podobnie za to kasują.
>
> > Ale nie uwazasz ze to fascynujace ? Sprzedac to samo po raz kolejny, z
> > minimalnymi zmianami, i znowu na tym zarobic ?
>
> No przecież mówię że dobrzy są. I Iron, XR oraz ten 48 rzeczywiście im
> wyszły. Może dlatego że zaczęły wyglądać jak motocykle do jazdy a nie do
> lansu.
Kurde ten 48-my model Sportstera faktycznie śliczny.
Nawet nie trzeba nim jeździć aby się nim cieszyć, ale pewnie i to
umie.
Noo panowie, roczne odstawienie moto sprawia ze znowu coś zaczyna mi
sie podobać.
Wats.