Dnia Fri, 6 Jul 2018 00:37:36 +0200, Smok Eustachy napisał(a):

> Nie bo musi być nowy. Poprzedni C2d się był popsuł.

Acha. zapewne płyta główna wysiadła? No to kup płytę mATX z chipsetem
H97 i obsługą DDR3 (na A. chodzą po 150-180 choć rzadko) i jakiś procek
i3, kupisz już za 300.
Zysk z tego będzie taki:
1. pamięć i dysk już masz z tej płyty na C2D
2. dostajesz USB 3 i SATA3
3. dostajesz gniazdo M.2 na szybki dysk, jak się wzbogacisz to se
wymienisz.
A jak ci za drogo, to kup jakąś płytę z chipsetem G43 (ja do dziś na
takiej jadę). Dasz 80 zł, przełożysz graty i wio. A jak mało to dokup
modowanego Xeona 4-rdzeniowego za 100 i będzie śmigać.

--
Jacek
I hate haters.

do góry

Dnia Fri, 6 Jul 2018 00:37:36 +0200, Smok Eustachy napisał(a):

> Nie bo musi być nowy. Poprzedni C2d się był popsuł.

Acha. zapewne płyta główna wysiadła? No to kup płytę mATX z chipsetem
H97 i obsługą DDR3 (na A. chodzą po 150-180 choć rzadko) i jakiś procek
i3, kupisz już za 300.
Zysk z tego będzie taki:
1. pamięć i dysk już masz z tej płyty na C2D
2. dostajesz USB 3
3. dostajesz gniazdo M.2 na szybki dysk, jak się wzbogacisz to se
wymienisz.
4. Nie potrzebujesz karty grafiki.
A jak ci za drogo, to kup jakąś płytę z chipsetem G43 (ja do dziś na
takiej jadę). Dasz 80 zł, przełożysz graty i wio. A jak mało to dokup
modowanego Xeona 4-rdzeniowego za 100 i będzie śmigać.

--
Jacek
I hate haters.

do góry

>> Myślę nad nowym kompem pracującym pod Linuxem.
>
> I robisz typowy błąd - nie definiujesz na początku swoich potrzeb i
> wymagań :)
>
Do przegladania WWW

Jak pod linuxa i do jeżdzenia po WWW to wystarczy dobry tablet ;)

do góry

W dniu 06.07.2018 o 18:56, złomowisko pisze:
>>> Myślę nad nowym kompem pracującym pod Linuxem.
>>
>> I robisz typowy błąd - nie definiujesz na początku swoich potrzeb i
>> wymagań :)
>>
> Do przegladania WWW
>
> Jak pod linuxa i do jeżdzenia po WWW to wystarczy dobry tablet ;)

Mały ekran

do góry

Cze Again!
Stanęło na czymś takim:
https://ark.intel.com/products/95062/Intel-NUC-Kit-N
UC6CAYH
https://preview.ibb.co/jpePUJ/IMG_20180720_204913.jp
g

Ma obecnie 4 giga RAM i dysk Kingston SSd 240 GB

Ogólnie OK ale:

PCLOS się zainstalował z pendrajwa, nawet szybko to poszło. I jest.
Ale:
addlocale coś popsuło z bootowaniem, przestał się bootować. Pomogło
zainstalowanie nowego jądra.
Tzn startował z opcji tej safemode, tam trzeba było dać exit i dalej się
normalnie uruchamiał. Przed polonizacją normalnie się uruchamiał.
A tu restart zaczął robić. Przypuszczam, że nadpisanie konfiguracji
przez Gruba pomogło.

2. Powoli się uruchamia i mam wrażenie, że odpala się jakiś wygaszacz
ekranu z poziomu samej karty graf. Karta jest Intela.
3. Jest problem z przestawieniem procesora w tryb oszczędny, po
restarcie jest znowu performance. Środowisko Mate. Muszę na poważnie
podejść do tematu.

4. Dysk jest ten SSD Kingston.
Czy teraz mogę już przestawić BIOS wyłączając te różne bajery, które
umożliwić miały zbootowanie Linuksa?

5. Jakieś wskazówki co do tuningu ustawień dysku?

6. Procesor ma 2 rdzenia a przedstawia się czterema. jakieś 10 WAT ma
pobierać.
7. Da się wyłączyć niebieskie podświetlenie panelu czołowego? Najlepiej
z poziomu BIOSu.
8. Po włączeniu kompa BIOS strasznie mulasty był, potem się rozkręcił.
9. WiFi ruszyło od kopa.
10. A co ze SWAPem? Robić?

do góry

Wrażenie moje jest takie, ze sklepom się robic nie chce. Złożenia kompa
za 1000zł to taki sam wysiłek jak takiego za 4000 więc po co? I jeszcze
się trzeba znać, wiedzieć, do jakiej obudowy jaki procek podejdzie itp.
Dlatego padają i trzeba się użerać z Morelami, które za 30 zł włożą do
NUTsa pamięć i dysk ale ospale im to idzie.

do góry