-
1. Data: 2009-05-31 18:57:20
Temat: "Nowoczesne" liczniki energii el.
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
Po raz kolejny spotykam się z opinią, że elektroniczne liczniki
energii elektrycznej montowane od jakiegoś czasu przez niektóre
zakłady energetyczne, to jakiś straszny szajs jest. Spotykam
przeróżne opinie i opowieści, generalnie wyglądające mi na typowe
przykłady urbanlegend ("a mojego sąsiada znajomy to miał taki
licznik i ten licznik to..." i tym podobne), niemniej powtarzające
się doniesienia a to o jakiejś niezwykłej awaryjności tych
liczników, a to o zawyżaniu wskazań mnie irytują, ponieważ również
założono mi taki licznik.
Amatorsko sprawdzać jego kalibracji szczerze mówiąc mi się nie chce,
zresztą w zawyżanie wskazań raczej nie wierzę, nie w tego typu
konstrukcji, ale dla świętego spokoju wolałbym spytać.
A więc ktokolwiek widział, ktokolwiek wie... (ale _wie_!!!, a nie
"słyszał, jak kolega opowiadał, że jego sąsiadowi inkasent mówił")
J.
-
2. Data: 2009-05-31 19:29:25
Temat: Re: "Nowoczesne" liczniki energii el.
Od: "VSS" <v...@g...pl>
Załóż za tym licznikiem zwykły mechaniczny i potestuj 2-3 miesiące.
zobaczysz co to warte.
--
VSS
http://vss.pl
-
3. Data: 2009-05-31 19:51:32
Temat: Re: "Nowoczesne" liczniki energii el.
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 31 May 2009 21:29:25 +0200, VSS wrote:
>Załóż za tym licznikiem zwykły mechaniczny i potestuj 2-3 miesiące.
>zobaczysz co to warte.
Przy czym jak sie beda roznic, to nie wiadomo ktory zawinil :-)
Mysle ze te elektoniczne sa z gatunku porzadnych, skoro atest dostaly.
J.
-
4. Data: 2009-05-31 19:54:00
Temat: Re: "Nowoczesne" liczniki energii el.
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
VSS <v...@g...pl> wrote:
> Załóż za tym licznikiem zwykły mechaniczny i potestuj 2-3
> miesiące.
> zobaczysz co to warte.
Niestety nie mam pod ręką. Poza tym w ten sposób i tak przetestuję
jedynie wiarygodność wskazań, a w to, że te liczniki oszukują,
szczerze mówiąc nie wierzę, w końcu ktoś toto zatwierdził, ktoś dał
homologację. Kwestia awaryjności i tak zostanie otwarta.
J.
-
5. Data: 2009-05-31 20:17:49
Temat: Re: "Nowoczesne" liczniki energii el.
Od: EM <e...@p...onet.pl>
Witam
W kwestii liczników elektronicznych to testowałem układ doświadczalny
bez specjalnych filtrów itp. Ogólnie potrafiły się dziać cuda, jeśli
chodzi o wskazania przy np. podłączaniu włączonego odkurzacza.
Co do spełnianych norm, to też zaburzenia na jakie powinien być odporny
miernik są ściśle ustalone, ale nie jest oczywiste, że np. stara
spawarka, itp. generują zaburzenia o tak 'niskim' poziomie.
W normalnej, domowej eksploatacji raczej bym się nie przejmował
wskazaniami, powinny być bardziej dokładne niż starego miernika.
Z tego co wiem, to jest tutaj najmniej jeden specjalista w tej dziedzinie.
Pozdr
EM
-
6. Data: 2009-05-31 20:57:37
Temat: Re: "Nowoczesne" liczniki energii el.
Od: BartekK <s...@N...org>
Jarek P. pisze:
> niemniej powtarzające się doniesienia a to o jakiejś
> niezwykłej awaryjności tych liczników, a to o zawyżaniu wskazań mnie
> irytują, ponieważ również założono mi taki licznik.
A możesz przybliżyć jak to się stało że taki licznik ci zamontowali?
Wersja "na szynę DIN" czy taki montowany w miejsce "wielkiego blaszaka"?
Jaki dostawca energii?
Bardzo by mi było wygodniej dostać licznik na szynie DIN w rozdzielnicę,
która choćby miała i 200 pól to będzie ładniejsza niż wieszać osobną
paskudną szafkę rozmiaru małej lodówki ;) Ale mój lokalny ZE wydaje
takie a nie inne warunki przyłączenia...
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
7. Data: 2009-05-31 21:03:18
Temat: Re: "Nowoczesne" liczniki energii el.
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
"BartekK" <s...@N...org> wrote in message
news:gvuril$grk$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> A możesz przybliżyć jak to się stało że taki licznik ci zamontowali?
> Wersja "na szynę DIN" czy taki montowany w miejsce "wielkiego blaszaka"?
> Jaki dostawca energii?
No po prostu, nowy klient, nowa instalacja i nowy licznik. Wersja montowana
na klasycznej "desce" podlicznikowej (a jako zabezpieczenie przedlicznikowe
klasyczne wkręcane główki w oprawie z pokrywą z czarnego bakelitu, model
1948 ;-) ). I w tej samej skrzynce wisi zakładany dwa lata temu licznik
sąsiada, klasyczny mechaniczny, a obok mój - elektroniczny.
Dostawca energii to ZEWT (ZE Warszawa Teren o/Wołomin)
> Bardzo by mi było wygodniej dostać licznik na szynie DIN w rozdzielnicę,
> która choćby miała i 200 pól to będzie ładniejsza niż wieszać osobną
> paskudną szafkę rozmiaru małej lodówki ;) Ale mój lokalny ZE wydaje takie
> a nie inne warunki przyłączenia...
Licznik w rozdzielnicy u mnie był nierealny. Abo w granicy albo na zewnątrz
budynku i nie ma innej możliwości.
J.
-
8. Data: 2009-05-31 23:18:23
Temat: Re: "Nowoczesne" liczniki energii el.
Od: "Pabl_o" <p...@...preczem.pl>
Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gvujuf$9m8$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> Amatorsko sprawdzać jego kalibracji szczerze mówiąc mi się nie chce,
> zresztą w zawyżanie wskazań raczej nie wierzę, nie w tego typu
> konstrukcji, ale dla świętego spokoju wolałbym spytać.
> A więc ktokolwiek widział, ktokolwiek wie... (ale _wie_!!!, a nie
> "słyszał, jak kolega opowiadał, że jego sąsiadowi inkasent mówił")
>
Cos w tym musi byc...
Mam taki licznik w jednym ze swoich lokali uslugowohandlowych. Od zalozenia
licznika do kapniecia sie, ze cos jest nie tak minelo ok 2 lata. Generalnie
nieprawidlowosc wylapal moj pracownik, rachunek na 620 zl w lokalu ktory
dziala od 10 do 18 z komputerem i 2 zarowkami byl nieco za duzy... po
zlozeniu reklamacji wymianie licznika dostalem korekte. Korekta pokrywala
zapotrzebowanie na prawie rok wiec stary elektroniczny licznik zawyzal
rachunki prawie dwukrotnie...
Picasso
-
9. Data: 2009-06-01 07:04:54
Temat: Re: "Nowoczesne" liczniki energii el.
Od: g...@n...invalid (Adam Wysocki)
Pabl_o <p...@...preczem.pl> wrote:
> Mam taki licznik w jednym ze swoich lokali uslugowohandlowych. Od zalozenia
> licznika do kapniecia sie, ze cos jest nie tak minelo ok 2 lata. Generalnie
> nieprawidlowosc wylapal moj pracownik, rachunek na 620 zl w lokalu ktory
> dziala od 10 do 18 z komputerem i 2 zarowkami byl nieco za duzy... po
> zlozeniu reklamacji wymianie licznika dostalem korekte. Korekta pokrywala
> zapotrzebowanie na prawie rok wiec stary elektroniczny licznik zawyzal
> rachunki prawie dwukrotnie...
Jaki to był model licznika?
--
http://www.gophi.pl/
-
10. Data: 2009-06-01 09:47:32
Temat: Re: "Nowoczesne" liczniki energii el.
Od: "Pa_blo" <m...@p...pl>
Użytkownik "Adam Wysocki" <g...@n...invalid> napisał w
wiadomości news:gophi.pme.1243839894@news.chmurka.net...
>
>
> Jaki to był model licznika?
>
Plaski z szybka i guziczkami :) chyba byl bialy i montowany zamiast zwyklej
stalowej puszki. Dwutaryfowy, ma nawet zlicznie czasu oddzialywania
zewnetrznego pola magnetycznego.
Co teraz zamontowali, nie wiem, nie zagladalem od tamtego czasu do skrzynki.
Picasso