-
1. Data: 2012-05-30 11:37:49
Temat: No to już jest jasne dlaczego Timkuk jest w Apple
Od: Waldek Godel <n...@y...org>
On tam jest dzięki frajerom takim jak Pszemol:
http://www.engadget.com/2012/05/29/tim-cook-why-i-jo
ined-apple-/
"If people got mad at Compaq, they'd buy Dell. If you were mad at Dell,
you'd buy IBM. But an Apple customer was a unique breed; there's this
emotion that you just don't see in technology in general."
"When I looked at the balance sheet of the company, I thought I could do
something in turning around a great American company."
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Po co uzywac czegos tak topornego jak BT do przesyłania czegokolwiek ?" -
Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski
-
2. Data: 2012-05-30 11:56:34
Temat: Re: No to już jest jasne dlaczego Timkuk jest w Apple
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Waldek Godel" napisał w wiadomości
>On tam jest dzięki frajerom takim jak Pszemol:
>http://www.engadget.com/2012/05/29/tim-cook-why-i-j
oined-apple-/
>If people got mad at Compaq, they'd buy Dell. If you were mad at
>Dell,
>you'd buy IBM. But an Apple customer was a unique breed; there's this
>emotion that you just don't see in technology in general."
Ale chyba przepusciles najdobitniejsze
"What I saw was this: Apple was the only technology company that I
knew of, including the one I was currently at, that when a customer
got mad at a company, they'd continue to buy."
W zasadzie masz racje: kosciol :-)
Co prawda podobnie mozna powiedziec o microsofcie :-)
Ale przynajmniej niezadowoleni klienci nie udaja zadowolonych :-)
J.
-
3. Data: 2012-05-30 12:01:30
Temat: Re: No to już jest jasne dlaczego Timkuk jest w Apple
Od: Waldek Godel <n...@y...org>
Dnia Wed, 30 May 2012 11:56:34 +0200, J.F napisał(a):
> "What I saw was this: Apple was the only technology company that I
> knew of, including the one I was currently at, that when a customer
> got mad at a company, they'd continue to buy."
>
Fakt. Ale najpiękniejsze w tym wszystkim nie są same słowa, tylko, że
betonowi (i azbestowi) wyznawcy tym razem nie mogą temu zaprzeczyć, w końcu
nie posądzą swojego papieża o wierutne kłamstwo, bo to byłoby
świętokradztwo.
Choć prorokuję, że wkrótce pojawi się schizma wyznawców, dzieląc się na
wyznawców obecnego kościoła i tego ortodoksyjnego, Dżobsowego.
"Bo Stiw by tego tak nie zrobił..."
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Udzial Androida sie kurczy kosztem iOSa na rynku smartphonów" - Paweł
"robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski
-
4. Data: 2012-05-30 13:07:11
Temat: Re: No to już jest jasne dlaczego Timkuk jest w Apple
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:jq4qsp$116$1@inews.gazeta.pl...
> Co prawda podobnie mozna powiedziec o microsofcie :-)
Eno, zara, uzywasz łindołsuff z powodow religijnych?
-
5. Data: 2012-05-30 16:46:34
Temat: Re: No to już jest jasne dlaczego Timkuk jest w Apple
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> Co prawda podobnie mozna powiedziec o microsofcie :-)
>Eno, zara, uzywasz łindołsuff z powodow religijnych?
Nie. A moze ?
Ty niemniej czuej obrzydzenie, ale uzywam.
J.
-
6. Data: 2012-05-30 16:59:12
Temat: Re: No to już jest jasne dlaczego Timkuk jest w Apple
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:jq5bsd$mtu$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości
> Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>> Co prawda podobnie mozna powiedziec o microsofcie :-)
>
>>Eno, zara, uzywasz łindołsuff z powodow religijnych?
>
> Nie. A moze ?
>
> Ty niemniej czuej obrzydzenie, ale uzywam.
Od sciany do sciany. Teraz obrzydzenie. Japierdzió.
-
7. Data: 2012-05-31 10:17:09
Temat: Re: No to już jest jasne dlaczego Timkuk jest w Apple
Od: ToMasz <t...@n...gazeta.pl>
W dniu 30.05.2012 11:56, J.F pisze:
> W zasadzie masz racje: kosciol :-)
>
> Co prawda podobnie mozna powiedziec o microsofcie :-)
> Ale przynajmniej niezadowoleni klienci nie udaja zadowolonych :-)
Ostatnie zdanie jest kwintesencją większości "dyskusji" ale ta myśl nie
dociera....
ToMasz