-
131. Data: 2011-12-30 09:51:20
Temat: Re: Niech żyją smartfony i naviexpert
Od: "Chris" <a...@g...pl>
DoQ nabazgrał(a):
>> Jak porównujemy modele top może zaczniemy porównywać tą samą klasę
>> telefonów bo SGS do Wilfire ma się jak maluch do Porsche :)
> Pisałem o Desire, zresztą było parę postów wyżej.
Desire to seria modelowa zaczynając od Desire, Desire S, Desire Z, Desire HD
... żona ma zwykłego Desire a ja mam Desire HD i są to dwie zupełnie różne
półki jakościowe. Ale ok niech będzie że zwykły :)
>>>> bo chyba nigdy nie miałeś HTC ....
>>> Nadepnąłem na twój ołtarzyk? Bo że czytać nie umiesz to już udowodniłeś.
>> Myślałem że pogadamy jak normalni ludzi ale jednak widzę że z tobą się
>> nie da ... mam HTC co nie przekreśla faktu że mogłem mieć inny telefon a
> Nigdy nie miałeś HTC - to ma być przykład normalnej rozmowy, czy bezradny
> atak fanboja?
?? nie rozumiem ci do mnie piszesz ?? jak to nie miałem jak mam .. ?? o co
ci chodzi ??
>> brałem pod uwagę zarówno HTC, Samsunga jak i IPhona ... padło na HTC.
>> Powiem że każdy z tych tel. ma swoje zalety jak i wady .. gdyby połączyć
>> je w jedno dopiero powstał by fajny telefon :)
> A ja mam/miałem różne telefony w tym HTC, lubię je często zmieniać bo mi
> się zwyczajnie nudzą. I na podstawie moich doświadczeń stwierdzam, że HTC
> to nic nadzwyczajnego na tle innych telefonów. Patrzę obiektywnie bo nie
> jestem związany na dłużej z żadną marką.
Ja też miałem w swoich łapach Nokie, LG, Motorolle, Philipsa, Samsunga, SE
... obecnie HTC co nie znaczy że nie zmienię go na coś innego ... nie bronię
marki tylko podaję fakty z użytkowania akurat tego modelu telefonu.
W szufladzie leżą jeszcze Nokia N95 i SE-710 i jakiś LG z klapką jak by co
:) jak chcesz porozmawiać o nich zapraszam :)
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
132. Data: 2011-12-30 14:44:28
Temat: Re: Niech żyją smartfony i naviexpert
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
W dniu 2011-12-26 21:27, J.F. pisze:
> Dnia Mon, 26 Dec 2011 20:11:51 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
(...)
>> Kazda siec ma swoje biale plamy ... no i wlasnie, zabladzi czlowiek
>> w lesie
>> i NE mu nie pomoze :-)
>No ba - tyle, że to nie NE, a problem zasięgu sieci.
No coz - siec jest jaka jest. Kazda ma biale plamy.
A nawigacja nie kazda :-)
>>> Jakoś sobie nie wyobrażam gmerania z powiększaniem w trakcie
>>> jazdy.
>> Niebezpieczne troche, przyznaje, ale przeciez dozwolone :-)
>Nie bardzo. Raczej wprost nie jest zabronione. Falandyzujesz.
Trudno, taka mamy konstytucje i takie jest moje prawo :--)
>>>> Czasem sie tez warto upewnic czy np Olsztyn to na pewno ten
>>>> Olsztyn.
>>> Zaraz, zaraz - nie sprawdzasz trasy przed?
>> A wiesz ze czesto nie .. troche sie jednak po kraju pojezdzilo, i
>> czasem
>> wiadomo ktora droga trzeba jechac gdzies daleko, a nawigacja sie
>> dostosuje
>> w trasie. No i wiadomo ze do Olsztyna jest z Wrocka ~200km a nie
>> 700 :-)
>Skoro tak, to bez jaj - sam sobie zaprzeczasz.
Wiem ktora droga sie wyjezdza na Olsztyn wiec nie musze sprawdzac od
poczatku :-)
A potem grzebie.
>> Bardziej sprawdzam ktoredy mnie prowadzi .... ale na tym malutkim
>> ekraniku
>> niewiele widac :-P
>Czy ja wiem? Widać chyba wystarczająco, a jak ktoś myśli to taka
>nawi raczej nie wyprowadzi w powietrze.
Do ktorego Olsztyna to moze i widac, ale czy prowadzi przez Torun,
Wloclawek czy Plock to juz nie widac.
Albo jadac z Piotrkowa do Warszawy znajdz wlasciwa droge, czyli inna
niz 8-ka.
To na duzym ekranie komputera mam problem, a co dopiero na tym
lufciku z nawigacji.
>> Aczkolwiek pare razy sie przejechalem na wlasnej zarozumialosci.
>LOL - w którą stronę? Moja żonka twierdzi, że często jestem odporny
>na "sugestie" nawigacyjne.
A np jestem w Gliwicach i chce sie dostac do Dabrowy. Pamietam to
trzeba kurs polnocno-wschodni przyjac, a nawigacja mnie prowadzi na
poludnie.
To sobie mysle, o ty glupia *, nie bede jechal 30 km dalej tylko
dlatego ze to minute krocej, a przeciez kawalek na polnoc jest calkiem
fajna 4-ro pasowa droga, ktora mnie doprowadzi wprost do celu.
Wiec jade w przeciwna strone, ta zamiast pomoc (*) tylko "zawroc
zawroc" potrafi, ja duren zamiast zaparkowac i zaplanowac, to jade na
wyczucie, na tym *** Slasku zadnego pomocnego drogowskazu tez nie
uswiadczysz, podjechalem pod tory, przejazdu nie ma, ulice
jednokierunkowe, pokrecilo mnie pare razy w kolko, w koncu wyjechalem.
I wpakowalem sie w jedne roboty, w drugie - choc o tym akurat wiedziec
nie mogla. A na koniec popatrzylem sobie na mape - to jest w zasadzie
na wschod, i trasa przez autostrade jest raptem 5 km dluzsza.
(*) - czyli chciala pomoc, ale nie docenilem :-)
>> No i wlasnie wtedy klne NE. Zakaz wiec nie skrecamy, jedziemy
>> dalej, a on
>> "liczy", liczy i mowi skrec w ta ulice ktora byla 50 metrow temu.
>Nieprawda - takie zachowania ma w sytuacji, kiedy jest błąd w mapach.
>Sam mam tak pod domem :)
Nie - to czas przeliczenia. plus transmisji z serwera itp.
Dobrze radzi, tam trzeba skrecic, tylko ja jezdze szybko i juz ten
zjazd przejechalem :-)
Wiec widzi ze zle jade, znow przelicza, i znow mi proponuje ... za
pozno ..
>> Te z lokalnymi mapami sa jednak szybsze i daja rade.
>Pozwolę sobie jednak na polimeryzację ;)
Moze kiedys sfilmuje.
Ewentualnie ... masz szybszy telefon :-)
J.
-
133. Data: 2011-12-30 15:27:30
Temat: Re: Niech żyją smartfony i naviexpert
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 30-12-2011 09:51, Chris pisze:
>>>>> bo chyba nigdy nie miałeś HTC ....
>>>> Nadepnąłem na twój ołtarzyk? Bo że czytać nie umiesz to już
>>>> udowodniłeś.
>>> Myślałem że pogadamy jak normalni ludzi ale jednak widzę że z tobą się
>>> nie da ... mam HTC co nie przekreśla faktu że mogłem mieć inny telefon a
>> Nigdy nie miałeś HTC - to ma być przykład normalnej rozmowy, czy
>> bezradny atak fanboja?
> ?? nie rozumiem ci do mnie piszesz ?? jak to nie miałem jak mam .. ?? o
> co ci chodzi ??
Masz problemy ze zrozumieniem tego co sam napisałeś?
> W szufladzie leżą jeszcze Nokia N95 i SE-710 i jakiś LG z klapką jak by
> co :) jak chcesz porozmawiać o nich zapraszam :)
Nie czuje takiej potrzeby żeby reklamować jakiś produkt, nikt mi za to
nie płaci.
--
Paweł
-
134. Data: 2011-12-30 15:34:40
Temat: Re: Niech żyją smartfony i naviexpert
Od: "Chris" <a...@g...pl>
DoQ nabazgrał(a):
>>>>>> bo chyba nigdy nie miałeś HTC ....
>>>>> Nadepnąłem na twój ołtarzyk? Bo że czytać nie umiesz to już
>>>>> udowodniłeś.
>>>> Myślałem że pogadamy jak normalni ludzi ale jednak widzę że z tobą się
>>>> nie da ... mam HTC co nie przekreśla faktu że mogłem mieć inny
>>>> telefon a
>>> Nigdy nie miałeś HTC - to ma być przykład normalnej rozmowy, czy
>>> bezradny atak fanboja?
>> ?? nie rozumiem ci do mnie piszesz ?? jak to nie miałem jak mam .. ?? o
>> co ci chodzi ??
> Masz problemy ze zrozumieniem tego co sam napisałeś?
Na razie to ty masz jakis problem, polecam i ść z tym do lekarza może coś
zaradzi ,.....
>> W szufladzie leżą jeszcze Nokia N95 i SE-710 i jakiś LG z klapką jak by
>> co :) jak chcesz porozmawiać o nich zapraszam :)
> Nie czuje takiej potrzeby żeby reklamować jakiś produkt, nikt mi za to nie
> płaci.
A gdzie tu widzisz reklamę ?? od kiedy to wymiana zdań na jakiś temat równa
się reklamie ??
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
135. Data: 2011-12-30 15:47:17
Temat: Re: Niech żyją smartfony i naviexpert
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Thu, 29 Dec 2011 11:00:11 +0100, w
<l...@4...com>, jerzu
<t...@i...pl> napisał(-a):
> On Thu, 29 Dec 2011 00:44:33 +0100, Mirek Ptak
> <n...@n...pl> wrote:
>
> >To jakiś żart - ja byłem świadkiem pytania jak wykonać rozmowę
> >telefoniczną z Motoroli d160 (mój pierwszy telefon a pytającym byłem ja
> >:) ).
>
> Tak BTW Motki d160, to tam wielkim wyzwaniem było skasowanie SMSa. W
> instrukcji nie było to opisane, sam pytałem się o to na
> pl.misc.telefonia.gsm :)
Pamiętam ten telefon -- nic w nim nie można było zrobić normalnie.
-
136. Data: 2011-12-30 15:51:02
Temat: Re: Niech żyją smartfony i naviexpert
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Thu, 29 Dec 2011 20:00:04 +0100, w <jdidc8$jdh$1@mx1.internetia.pl>, DoQ
<p...@g...com> napisał(-a):
> W dniu 29-12-2011 18:55, J.F pisze:
> >
> > Zakladajac ze na czas wylaczyles te opcje.
> > Zlotowka co prawda nie pieniadz, mozna wylaczyc nastepnym razem.
>
> Nie ma takiej potrzeby. Android ma opcję którą odhaczasz "Wyłącz dane w
> roamingu" - cały czas mam wyłączone.
I szczęśliwy użytkownik Playa straci połączenie, gdy przełączy go na Plusa lub
Orange.
-
137. Data: 2011-12-30 15:52:24
Temat: Re: Niech żyj? smartfony i naviexpert
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Thu, 29 Dec 2011 18:15:51 +0100, w <jdi789$933$1@inews.gazeta.pl>, "J.F"
<j...@p...onet.pl> napisał(-a):
> Nokia C6 musi byc przy oknie, a i tak potrzebuje 5 minut.
A Blade nie łapie, nawet położony na balkonie (czasem łapie).
Niby widzi 4 satelity, ale zafiksować się nie może.
Lokalizacja Wifi działa rewelacyjnie, ale z kolei NE nie chce z niej korzystać.
-
138. Data: 2011-12-30 15:53:15
Temat: Re: Niech żyją smartfony i naviexpert
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Fri, 30 Dec 2011 08:32:12 +0100, w <jdjpdt$cv8$1@inews.gazeta.pl>, "Chris"
<a...@g...pl> napisał(-a):
> J.F nabazgrał(a):
>
> > A tak swoja droga .. hm, AM jakis traffic ma .... da sie jakos podlaczyc
> > tania nawigacje do internetu ? Chocby przez telefon w kieszeni ..
>
> AM ma traffic chyba że masz pirata .. :):)
> Bez problemu można podłączyć z telefonem o ile ma się w navi BT.
Ostatnie zdanie nie jest do końca prawdziwe.
-
139. Data: 2011-12-30 15:57:15
Temat: Re: Niech żyją smartfony i naviexpert
Od: "Chris" <a...@g...pl>
r...@k...pl nabazgrał(a):
>>> A tak swoja droga .. hm, AM jakis traffic ma .... da sie jakos
>>> podlaczyc tania nawigacje do internetu ? Chocby przez telefon w
>>> kieszeni ..
>> AM ma traffic chyba że masz pirata .. :):)
>> Bez problemu można podłączyć z telefonem o ile ma się w navi BT.
> Ostatnie zdanie nie jest do końca prawdziwe.
Sprawdzałeś to ?? powinno działać chyba że BT jakieś chińskie :)
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
140. Data: 2011-12-30 19:35:41
Temat: Re: Niech żyją smartfony i naviexpert
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Chris" napisał w wiadomości grup
>>> A tak swoja droga .. hm, AM jakis traffic ma .... da sie jakos
>>> podlaczyc tania nawigacje do internetu ? Chocby przez telefon w
>>> kieszeni ..
>> AM ma traffic chyba że masz pirata .. :):)
>> Bez problemu można podłączyć z telefonem o ile ma się w navi BT.
> Ostatnie zdanie nie jest do końca prawdziwe.
>Sprawdzałeś to ?? powinno działać chyba że BT jakieś chińskie :)
Oprocz hardware jest jeszcze software :-(
W zasadzie mozna by zalozyc ze jesli jest BT to i taka opcja powinna
byc ... ale od kazdej reguly sa wyjatki :-(
J.