W dniu 2019-03-25 o 16:58, Kris pisze:
> W dniu poniedziałek, 25 marca 2019 11:48:25 UTC+1 użytkownik Piotr Gałka napisał:
>> Ogólnie mam urwanie głowy a tu kolejny problem.
>
> Zaloguj się jeśli masz taką możliwość do eboku Energa i zerknij na historyczne
faktury
> Sprawdź ile kWh zużywałeś rocznie/miesięcznie w ubiegłych latach i czy to się mniej
więcej zgadza z obecnym zużyciem

Na tego typu myślenie to wpadłem od razu. Pisałem już w pierwszym poście
- na poprzedniej fakturze oprócz informacji za 2 miesiące było też, że w
ciągu roku zużyłem 2220, a na tej, że w dwa miesiące 2660.
Natomiast nie pomyślałem, że to roczne zużycie może być z dużym błędem i
przyjąłem, że nastąpił gwałtowny wzrost zużycia (faktycznego lub tylko
według licznika).

> Ilość kWh raczej będzie niezmienna od lat- u mnie od 10 lat jest to ok 350-370kWh
miesięcznie
> A tak poza tym proponuję żebyś przeszedł na "rozliczenia rzeczywiste" i płacisz
wtedy za faktyczne zużycie w danym okresie
> Jedyna niedogodność top taka że sam musisz stan licznika spisać i wpisać w ebok
Energa. Ale faktury wtedy generuje się od razu praktycznie

Nie wiedziałem, że jest taka możliwość, ale zostanę przy starym - chyba
wymaga mniej fatygi.
P.G.

do góry

W dniu 2019-03-25 o 17:11, d...@w...pl pisze:
> co oni z tym prądem robią, że mają takie dopłaty?
> Ja płacę ok. 125zł/mc, wliczając płytę ceramiczną (gazu na szczęście nie mam).

Przykład na co można marnować prąd.
12 lat temu syn dostał od kolegów na mikołajki żywego żółwia no i go
mamy :(.
Siedzi w akwarium. Od rana do nocy włączona lampa z grzejną żarówką 60W
(bo musi mieć możliwość wygrzewania się) i cały czas grzałka 100W (bo
woda ma mieć chyba 28..30 stopni). Zakładam, że grzałka średnio bierze
50W (bo termostat).
OIDP jak kiedyś szacowałem to wyszło mi, że sam tylko żółw to już 50zł
miesięcznie za prąd.
P.G.

do góry

W dniu 25.03.2019 o 16:32, Piotr Gałka pisze:
> W dniu 2019-03-25 o 15:52, J.F. pisze:
>>
>> To niekoniecznie blad.
>
> Błąd.
>
>> Do zyrandola powinno dochodzic zero, dwa przewody fazowe od
>> wylacznikow, no i PE.
>
> Przewodów dość. Brązowy, niebieski, czarny i żółto-zielony. Na tym
> ostatnim faza na stałe.
> P.G.

a włącznik tak jak powinien jest na fazie? czy faza podana tym
żółto-zielonym a włącznik na neutralu?

--
pozdr

Tomasz

tck(at)top.net.pl

do góry

J.F. pisze tak:

>>Pamiętam, ale tu nie ma takiej wieloletniej plątaniny. Budowane
>>coś 20 lat temu. Jedyny błąd w instalacji jaki do tej pory
>>zauważyłem, to, że na żółto-zielonym do żyrandola mam cały czas
>>fazę, ale nie wiem gdzie jest puszka w której to tak jest
>>podłączone.
>
> To niekoniecznie blad.

Ależ wodzu. Jak nie błąd.

--
Piotrek

Let me see your war face.

do góry

Pawel "O'Pajak" pisze tak:

> To poodłączaj wszystko, absolutnie wszystko, sprawdź jeszcze raz,
> czy wszystko odłączyłeś, a następnie z radością podepnij
> międzyfazowe do instalacji;-)

Weź twoją najskrytszą myśl i wpisz w Google i zaraz okaże się, że nie
była twoja ;)

--
Piotrek

Let me see your war face.

do góry

W dniu 2019-03-25 o 22:22, PiteR pisze:

> Weź twoją najskrytszą myśl i wpisz w Google i zaraz okaże się, że nie
> była twoja ;)


Well, kiedy ją zastosowałem na mieszkaniu pewnego UBeka, to ani Googla
nie było, ani chyba jeszcze tych, co Googla wymyślili, a komputer to
była wielka szafa z czytnikiem kart perforowanych. Instalacje były wtedy
TN-C i wszystko dostępne na klatce schodowej. Wystarczyło "zero" odpiąć
i podłączyć do "fazy". Fazy się wtedy oznaczało R,S i T. BTW do dziś nie
wiem, od czego to był skrót.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

do góry

W dniu poniedziałek, 25 marca 2019 17:11:50 UTC+1 użytkownik d...@w...pl napisał:

> Dobra, niech im prognozy zaniżą - ale właściwie to jakie te prognozy płacą - tylko
pytanie, co oni z tym prądem robią, że mają takie dopłaty?
> Ja płacę ok. 125zł/mc, wliczając płytę ceramiczną (gazu na szczęście nie mam).

Normalnie rodzina w domu zużywa ok 300-400kWh miesięcznie(200-250zł)
Powyższe na podstawie mojego zużycia, moich rodziców, szwagra i tez na
pl.misc.budowanie był wątek ile za prąd płaci się to ludziska właśnie w okolicach
tych 200-250zł zeznawali
Więc jak wystarcza niezbyt wiele zaniżone prognozy aby w okolicach tysiaka było na
koniec roku dopłaty
> Chyba że wodę grzeją, albo i w ogóle ogrzewanie mają na prąd.
Jak dodatkowo w sezonie letnim CWU prądem grzeją to kolejne 100-150zł dochodzi
Jak grzeją chatę prądem(pompa ciepła) to kolejne 2-2,5tys rocznie dolicz.

do góry

W dniu 2019-03-25 o 16:27, Piotr Gałka pisze:

> Tylko jakim cudem błędna prognoza. Rozumiem na początku (20 lat temu),
> ale teraz, gdy sytuacja jest już ustabilizowana.
> Musiał być błędny odczyt i w następstwie błędna prognoza. Tylko jak
> błędny odczyt. Myślałem, że już to wszystko mają odczytywane
> automatycznie. Liczniki wody czytają radiowo. Te za prąd powinno być
> łatwiej bo jest i zasilanie i kable.
>
http://www.apator.com/pl/oferta/pomiar-energii/liczn
iki-energii-elektrycznej/liczniki-smart/smartemu-1
Moja babcia ma taki, może w zeszłym roku jej zakładali. Kanał
komunikacji GSM, klikając guzikami można zobaczyć że działa na Orange,
transmisja HSDPA i chyba widać siłę sygnału. Nie będzie przypadku
błędnego odczytu, albo, że koleś nie dojechał w danym okresie
rozliczeniowym i rachunek poleciał w kosmos w następnym.

Mimo że jest w specyfikacji, mocy chwilowej nie widać, ale pewnie
operator widzi. A szkoda, bo możnaby zobaczyć ile np. grzałka czy jakaś
żarówka LED ciągnie.

--
viktorius

do góry

J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

> A tu jak na zlosc przemysl krajowy nie produkuje odpowiednich kabli,
> wiec nawet rezygnujac z PE elektryk ma zagwozdke - co ktorym drutem
> doprowadzic do zyrandola, skoro ma do dyspozycji kabel z niebieskim,
> brazowym i zolto-zielonym.

U znajomej było tak samo. Jeden dwuprzewodowy (brązowo/niebieski) miał
dwie fazy za wyłącznikiem, drugi miał na niebieskim neutralny, a brązowy
oznaczony był żółto-zieloną taśmą izolacyjną i było na nim uziemienie
(niepodłączone nigdzie zresztą od strony żyrandola).

--
Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika

do góry

Piotr Gałka <p...@c...pl> wrote:

> Siedzi w akwarium. Od rana do nocy włączona lampa z grzejną żarówką 60W
> (bo musi mieć możliwość wygrzewania się) i cały czas grzałka 100W (bo
> woda ma mieć chyba 28..30 stopni). Zakładam, że grzałka średnio bierze
> 50W (bo termostat).

Przychodzi Jasio do sklepu zoologicznego i mówi do sprzedawcy:
- Poproszę stepującego żółwia
- ?! Nie mamy stepujących żółwi
- Ale poproszę stepującego żółwia!
- NIE MAMY STEPUJĄCYCH ŻÓŁWI!
- Macie. Poproszę stepującego żółwia!
- Chłopcze, gdzie ty go widziałeś?
- Na wystawie
- Cholera, znowu zapomniałem grzałki do piasku wyłączyć!

--
Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika

do góry