-
41. Data: 2021-01-12 09:19:03
Temat: Re: Nerwowe tematy o elektrykach ;)
Od: _Master_ <M...@...pl>
W dniu 2021-01-11 o 20:24, J.F. pisze:
> troche trudno jest monitorowac baterie, ktore sa jednoczesnie ladowane i
> rozladowywane
eeetammmmm
a odzyskiwanie podczas hamowania?
-
42. Data: 2021-01-12 09:21:11
Temat: Re: Nerwowe tematy o elektrykach ;)
Od: _Master_ <M...@...pl>
W dniu 2021-01-11 o 15:29, Cavallino pisze:
> No i tu jest różnica, bo ja mam 5 km.
> Do darmowej 7.
>
> W efekcie - w domu praktycznie auta nie ładuję.
To dużo zmienia w Twoim podejściu do elektryka.
Musisz zrozumieć że jesteś WYBRAŃCEM a nie głosem ogółu ;-)
-
43. Data: 2021-01-12 09:23:09
Temat: Re: Nerwowe tematy o elektrykach ;)
Od: _Master_ <M...@...pl>
W dniu 2021-01-11 o 15:09, Lisciasty pisze:
> Jednofazowo to tak z 17 godzin trzeba liczyć.
Czy masz nowszy/lepszy model czy internety kłamią o 29 godzinach?
-
44. Data: 2021-01-12 09:30:43
Temat: Re: Nerwowe tematy o elektrykach ;)
Od: _Master_ <M...@...pl>
W dniu 2021-01-11 o 22:05, Lisciasty pisze:
> Nic trudnego kupić golasia Dacię
Przecież nowe drastycznie podrożały przez HARACZ dla EKOFASZYSTÓW
-
45. Data: 2021-01-12 10:14:05
Temat: Re: Nerwowe tematy o elektrykach ;)
Od: K <n...@e...com>
On 11/01/2021 20:47, Lisciasty wrote:
> W dniu 2021-01-11 o 20:19, nadir pisze:
>> Co Ty DAF-em jeździsz? No to nie dziwię się, że żona woli Kię.
>> ;)
>
> Verso 2.2 170KM. W ASO był wielokrotnie na testach, ale "ten typ tak
> ma". Coś musieli żółci spieprzyć. Co śmieszniejsze, pali tyle przy
> 90km/h jak i 150km/h. Czary.
>
> L.
Rodzice mieli ten sam problem z Land Cruiserem z 2006 roku. Po prawie
roku od zakupu nagle zaczal palic 13l. Jako, ze byl jescze na gwarancji
to wymienili wtryski wraz z calym ukladem paliwowym. Problem nie
ustapil, samochod dalej palil 13l bez wzgledu na predkosc podrozowania.
Niestety w ASO sa certyfikowani wymieniacze, a nie ludzie ktorzy uzywaja
mozgu.
-
46. Data: 2021-01-12 10:15:58
Temat: Re: Nerwowe tematy o elektrykach ;)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:rthnct$thj$2$C...@n...chmurka.net...
W dniu 11-01-2021 o 15:12, Lisciasty pisze:
> W dniu 2021-01-11 o 13:15, _Master_ pisze:
>>> Dobre ;-) A jak zapomnisz podpiąć wtyczkę na noc?
>
>> Póki co jeszcze się nie zdarzyło. Widzisz że mało %,
>> parkujesz i wtykasz wtyczkę, samo podłączanie ładowania to 10
>> sekund. Ale jak się faktycznie zapomni i rano się człowiek kapnie
>> to dupa.
>Od razu tam dupa, naładuje się na mieście. ;-)
Rano wiekszosc musi dojechac do pracy :-)
>> Albo czekanie i ładowanie albo szukanie szybkiej ładowarki w
>> okolicy. Ja do najbliższej ładowarki DC mam 70km więc jak się
>> zapomni to czarna dupa ;)
>No i tu jest różnica, bo ja mam 5 km.
>Do darmowej 7.
>W efekcie - w domu praktycznie auta nie ładuję.
Ale chodzi o to "darmowej" czy o uciazliwosc podlaczania wtyczki w
garazu ?
Bo mnie by sie nie chcialo czekac gdzies pol godziny az sie podladuje,
no chyba ze ... pod sklepem, zakupy i tak musze zrobic, to moge
podlaczyc.
Chyba, ze tak lubisz obiady/hamburgery, i chetnie jadasz w
restauracji/McDonaldzie :-)
No i to teraz/dawniej, gdy darmo - raczej nie chcialoby mi sie ladowac
po 2zl, gdy w domu w nocnej taryfie jest ... 30gr ?
J.
-
47. Data: 2021-01-12 10:21:53
Temat: Re: Nerwowe tematy o elektrykach ;)
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 12-01-2021 o 10:15, J.F. pisze:
>
> Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:rthnct$thj$2$C...@n...chmurka.net...
> W dniu 11-01-2021 o 15:12, Lisciasty pisze:
>> W dniu 2021-01-11 o 13:15, _Master_ pisze:
>>>> Dobre ;-) A jak zapomnisz podpiąć wtyczkę na noc?
>>
>>> Póki co jeszcze się nie zdarzyło. Widzisz że mało %,
>>> parkujesz i wtykasz wtyczkę, samo podłączanie ładowania to 10 sekund.
>>> Ale jak się faktycznie zapomni i rano się człowiek kapnie to dupa.
>
>> Od razu tam dupa, naładuje się na mieście. ;-)
>
> Rano wiekszosc musi dojechac do pracy :-)
Sądząc po ruchu, to jednak mniejszość.
A jak się nie pamięta, trzeba czas poświęcić rano.
>
>>> Albo czekanie i ładowanie albo szukanie szybkiej ładowarki w okolicy.
>>> Ja do najbliższej ładowarki DC mam 70km więc jak się zapomni to
>>> czarna dupa ;)
>
>> No i tu jest różnica, bo ja mam 5 km.
>> Do darmowej 7.
>> W efekcie - w domu praktycznie auta nie ładuję.
>
> Ale chodzi o to "darmowej" czy o uciazliwosc podlaczania wtyczki w garazu ?
"darmowej"
>
> Bo mnie by sie nie chcialo czekac gdzies pol godziny az sie podladuje,
> no chyba ze ... pod sklepem, zakupy i tak musze zrobic, to moge podlaczyc.
Dokładnie tak.
Dostosowałem cykl zakupowy do elektryka, zamiast jechać raz w tygodniu
na 2h do hipermarketu, jeżdżę kilka razy po 0,5h do supermarketu, który
jest przy ładowarce.
Ostatnio do listy doszły mi:
Aldi, Biedronka i kolejny Lidl.
> No i to teraz/dawniej, gdy darmo - raczej nie chcialoby mi sie ladowac
> po 2zl
A kto mówi o ładowaniu za 2 zł?
>, gdy w domu w nocnej taryfie jest ... 30gr ?
Wiadomo - ale pisaliśmy o sytuacji awaryjnej, gdy się nie podłączyło w
domu, jechać trzeba, a zasięg taki, że do pracy nie dojedzie.
Wtedy trzeba sobie przypomnieć zwyczaje ze smrodowozu i zapłacić furę
kasy za możliwość jazdy.
-
48. Data: 2021-01-12 10:38:40
Temat: Re: Nerwowe tematy o elektrykach ;)
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu 2021-01-12 o 09:23, _Master_ pisze:
> W dniu 2021-01-11 o 15:09, Lisciasty pisze:
>
>> Jednofazowo to tak z 17 godzin trzeba liczyć.
>
> Czy masz nowszy/lepszy model czy internety kłamią o 29 godzinach?
29 godzin to się ładuje z bieda-ładowarką którą dają w zestawie z
samochodem. Tam jest moc nieco ponad 2kW chyba, nie wiem bo nie używałem
tego praktycznie w ogóle. Wszystkie koreańczyki mają możliwość ładowania
11kW z AC, trzeba tylko im to umożliwić.
L.
-
49. Data: 2021-01-12 10:40:57
Temat: Re: Nerwowe tematy o elektrykach ;)
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu 2021-01-12 o 10:14, K pisze:
> Rodzice mieli ten sam problem z Land Cruiserem z 2006 roku. Po prawie
> roku od zakupu nagle zaczal palic 13l. Jako, ze byl jescze na gwarancji
> to wymienili wtryski wraz z calym ukladem paliwowym. Problem nie
> ustapil, samochod dalej palil 13l bez wzgledu na predkosc podrozowania.
> Niestety w ASO sa certyfikowani wymieniacze, a nie ludzie ktorzy uzywaja
> mozgu.
Tak czy siak nic człowiek nie zrobi. Chodziłem po mechanikach,
nasiedziałem się w ASO, pokazywali wydruki z wtrysków i czegoś tam i
mówią że paaanie wszystko jest książkowo. Tylko kurfa jak dla mnie jak
się jedzie dieslem 90km/h to palenie 9,5 na setkę za ch. nie jest
książkowe :>
L.
-
50. Data: 2021-01-12 10:45:42
Temat: Re: Nerwowe tematy o elektrykach ;)
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu 2021-01-11 o 23:19, ToMasz pisze:
> napisałem "mądrze". JA nigdy nie miałem dwumasy, dpfa itp. sprzęgło -
> tak, raz wymieniałem za 300zł. wtryski - jakie miałeś? sprawdziłeś to
> przed zakupem? Ja naprawialne bosche, ale nie naprawiałem. remont
> skrzyni? w jakim aucie i kto ją zabił?
Nikt nie zabił. Poszło uszczelnienie po remoncie sprzęgła, olej uciekł i
się coś popsowało i trzeba było skrzynię wyciągać i naprawiać. Wtryski
nie pamiętam, jakieś tam, padły to wymieniłem. Skoro DPF jest to jest,
podobnie z katalizatorem. Zdycha to wymieniam.
> O autach, o luksusie, porównaniu komfortu jazdy pomiędzy lexusem a
> mercedesem - nie mam bladego pojęcia. tak samo wisi mi to i powiewa jak
> różnica w smaku pomiędzy kawiorem czerwonym a czarnym. albo pomiędzy
> małżami a osimiornicami. Każdy ma inne zainteresowania. ale mamy też
> wspólne potrzeby.
Ja mam potrzebę przewieźć sporą grupę ludzi we w miarę bezpiecznym
dupowozie. U Ciebie takie potrzeby nie występują widocznie :>
> tak jak odżywianie i przemieszczanie. Mnie wystarczą
> frytki, pomidorowa, kotlet, kartofle z kapustą i auto z klimą,
> poduszkami i przeglądem. Wam? Luksus na 4 kołach, który kosztuje
> fortunę, który też służy do przemieszczania... i czego jeszcze?
Ale luksus wam to znaczy komu? Bo ja mam Skodę z 2011 a żona Tojotę z 2009.
L.