Tematyka tej grupy obejmuje kwestie związane z tepsianą neostradą?

Taki problem mam w rodzinie:
Posesja A ma telefon zarejestrowany na abonenta A, tamże jest neostrada,
której umowa lada dzień się skończy.
Posesja B ma telefon zarejestrowany na abonenta B, tamże również jest
neostrada, jej umowa dopiero co została przedłużona na kolejne dwa lata.

I teraz zaszły pewne wypadki losowe, w wyniku których abonent B jest
zmuszony przenieść się do posesji A, posesja B zaś jest do rychłej
likwidacji.

Czy da się w jakikolwiek sposób dokonać cesji umowy neostradowej z B na
posesję A? Gdyby to było potrzebne, umowa z abonentem A mogłaby być
przepisana na abonenta B, A z B to ojciec z synem.

Spodziewam się, że nie ma takiej możliwości, zatem kolejne pytanie, już
czysto nieformalne: póki co nie ma żadnego problemu z logowaniem się z
posesji A na konto neostradowe B, wszystko pięknie działa. O ile wiem, przy
obecnym tepsianym burdelu na poziomie "szafowym", przy końcach umów nikt
nawet nie usiłuje rozkrosowywać połączeń do splittera, blokowane jest
jedynie konto, sama struktura fizyczna natomiast pozostaje, przynajmniej do
momentu, kiedy nie przyjdzie nowe zlecenie zajęcia "wolnego" portu.
Czy, gdyby nie przedłużać umowy w A, natomiast z umowy z B korzystać w
posesji A, to jest szansa, że stan obecny się utrzyma jakoś realnie długo?
Nawet niekoniecznie do końca umowy B (czyli półtora roku jakieś), ale choć
kilka miesięcy? Oczywiście nie pytam tu o szanse na zajęcie tego "wolnego"
portu obsługującego A przez innego abonenta, tu by trzeba pytać wróżki, ale
ponieważ rejon jest dość emerycki, liczę na to, że tam dużych fluktuacji
umowowych nie ma, chodzi mi bardziej o to, czy ktoś gdzieś się nie dopatrzy,
że na wolnym porcie jest cały czas ruch i nie zrobi z tego chryi o
nielegalne korzystanie z usług, czy coś.

J.