Jakie tanie bądź bezpłatne narzędzie do zapisu na dyskach NTFS pod MacOS
10.13/10.14 polecacie? Najlepiej, aby to był jakiś sterownik, który
instaluje się raz i się o nim zapomina.

do góry

On 2019-04-21, JDX <j...@o...pl> wrote:
> Jakie tanie bądź bezpłatne narzędzie do zapisu na dyskach NTFS pod MacOS
> 10.13/10.14 polecacie? Najlepiej, aby to był jakiś sterownik, który
> instaluje się raz i się o nim zapomina.

To zależy co i ile chciałbyś robić. OSX potrafi sam z siebie zapisywać
NTFS, ale ta opcja jest domyślnie wyłączona. Jeśli masz np. ze 2-3 dyski
zewnętrzne z NTFS, których regularnie uzywasz, to mozna dość prosto
dopisać je do fstab'a, tak, że będą zawsze podczepiane rw. Ale jeśli
masz takich dysków krocie i są one losowe, to już lepiej uzyć fuse i
ntfs-3g. Z komercyjnych, popularna jest zdaje się Tuxera, koszt rzędu
80-120zł.

--
Marcin

do góry

On 2019-04-22 02:10, Marcin Debowski wrote:
[...]
> To zależy co i ile chciałbyś robić. OSX potrafi sam z siebie zapisywać
> NTFS, ale ta opcja jest domyślnie wyłączona. Jeśli masz np. ze 2-3 dyski
> zewnętrzne z NTFS, których regularnie uzywasz, to mozna dość prosto
> dopisać je do fstab'a, tak, że będą zawsze podczepiane rw. Ale jeśli
> masz takich dysków krocie i są one losowe, to już lepiej uzyć fuse i
> ntfs-3g. Z komercyjnych, popularna jest zdaje się Tuxera, koszt rzędu
> 80-120zł.
>
Dzięki, zupełnie nie pomyślałem o tym, że obecny MacOS to w zasadzie
Unix-like OS. :-) Aczkolwiek zależy mi na jakimś bezproblemowym
narzędziu, bo to ma być do laptoka siostry.

do góry

W dniu 2019-04-22 o 04:16, JDX pisze:
> On 2019-04-22 02:10, Marcin Debowski wrote:
> [...]
>> To zależy co i ile chciałbyś robić. OSX potrafi sam z siebie zapisywać
>> NTFS, ale ta opcja jest domyślnie wyłączona. Jeśli masz np. ze 2-3 dyski
>> zewnętrzne z NTFS, których regularnie uzywasz, to mozna dość prosto
>> dopisać je do fstab'a, tak, że będą zawsze podczepiane rw. Ale jeśli
>> masz takich dysków krocie i są one losowe, to już lepiej uzyć fuse i
>> ntfs-3g. Z komercyjnych, popularna jest zdaje się Tuxera, koszt rzędu
>> 80-120zł.
>>
> Dzięki, zupełnie nie pomyślałem o tym, że obecny MacOS to w zasadzie
> Unix-like OS. :-) Aczkolwiek zależy mi na jakimś bezproblemowym
> narzędziu, bo to ma być do laptoka siostry.
>

W internecie jest fajny artykuł, który opisuje jak to wszystko
skonfigurować. Masz w sumie dwie bardzo przydatne opcje.

-Wbudowany mechanizm Mac OS (nagłówek "Apple's Experimental NTFS-Writing
Support: Don't Do This, Seriously")

-Darmowe sterowniki firm trzecich (nagłówek "The Best Free Third-Party
Drivers: FUSE for macOS")


Źródło:
https://www.howtogeek.com/236055/how-to-write-to-ntf
s-drives-on-a-mac/


Wesołych ^^

--
Filip454
[f...@g...com]

do góry

On 2019-04-22 13:02, Filip454 wrote:
[...]
> Źródło:
> https://www.howtogeek.com/236055/how-to-write-to-ntf
s-drives-on-a-mac/
Dzięki! Pod w/w linkiem wyczytałem, że Seagate udostępnia darmową wersję
Paragon NTFS (pełna wersja 99zł AFAIR), która współpracuje z ich dyskami
zewnętrznymi. Póki co to w zupełności wystarczy, jako że wszystkie
"znane w okolicy" dyski zewnętrzne są właśnie tej firmy.

do góry

On 2019-04-22, JDX <j...@o...pl> wrote:
> On 2019-04-22 13:02, Filip454 wrote:
> [...]
>> Źródło:
>> https://www.howtogeek.com/236055/how-to-write-to-ntf
s-drives-on-a-mac/
> Dzięki! Pod w/w linkiem wyczytałem, że Seagate udostępnia darmową wersję
> Paragon NTFS (pełna wersja 99zł AFAIR), która współpracuje z ich dyskami
> zewnętrznymi. Póki co to w zupełności wystarczy, jako że wszystkie
> "znane w okolicy" dyski zewnętrzne są właśnie tej firmy.

Może się siostrze trafić jakiś pendrajw pod ntfs. Fuse / ntfs-3g wymaga
homebrew lub macports. Używałem macports'ów z fuse z tym, że z ext4.
Działało dobrze.

--
Marcin

do góry

On 2019-04-22 14:01, Marcin Debowski wrote:
[...]
> Może się siostrze trafić jakiś pendrajw pod ntfs. Fuse / ntfs-3g wymaga
> homebrew lub macports. Używałem macports'ów z fuse z tym, że z ext4.
> Działało dobrze.
Hehe, też o tym myślałem, ale chyba wszystkie małe pendrajwy tj. takie
do 128GB (nawet nie wiem jaką pojemność mają teraz największe) to chyba
są domyślnie sformatowane na FAT32.

do góry

Jak wkładam pendrajwy sformatowane pod FAT, to mój tuner TV nagrywa filmy w paczkach
po 512 MB (co jest kłopotliwe), a jak są
sformatowane pod NTFS to w paczkach po 4 GB.


-----
> chyba wszystkie małe pendrajwy tj. takie do 128GB to chyba są domyślnie
sformatowane na FAT32.

do góry

W dniu 2019-04-22 o 16:02, ń pisze:
> Jak wkładam pendrajwy sformatowane pod FAT, to mój tuner TV nagrywa
> filmy w paczkach po 512 MB (co jest kłopotliwe), a jak są sformatowane
> pod NTFS to w paczkach po 4 GB.
>

Spróbuj exFAT (brak ograniczenia 4GB) albo jakiś ext2/3/4.
Może nie będzie tak kroił - jeśli w ogóle zobaczy któryś z tych systemów.

Dziwne, bo ograniczenie w okolicy 4GB jest na FAT32, a nie na NTFS.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

To nie jest ograniczenie pendrajwa, lecz konkretna implementacja w konkretnym
tunerze.
Włożysz mu FAT zachowuje się inaczej, włożysz NTFS zachowuje się inaczej.
Inny tuner nagrywa na NTFS bez przerw (ale chyba dzieli gdy na FAT, wielkość "paczki"
można zdaje się w menu ustawić, ale to
ustawienie nie odnosi skutku dla NTFS).


-----
> Dziwne, bo ograniczenie w okolicy 4GB jest na FAT32, a nie na NTFS.

do góry