Witam

Posiadam leciwego notebooka Compaq Armada 110. Ma juz ze 12 lat, ale jak
dotad dzilal, calkiem dziarsko (po rozbudowaniu RAMu). Niestety kilka dni
temu padlo podswietlenie ekranu, w taki sposob, ze wiadome jest iz sam ekran
pracuje. Swiecac mocnym swiatlem na ekran, widac co sie na nim dzieje.
Wyglada na to, ze uszkodzeniu ulegly swietlowwki. Jak myslicie, czy jest
mozliwa naprawa w tym modelu i czy jest szansa, ze bedzie ona w miare
oplacalna?

Pozdrawiam
PaweĹ,

do góry

Użytkownik "Paweł" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:506c7338$0$1306$65785112@news.neostrada.pl...
> Witam
>
> Posiadam leciwego notebooka Compaq Armada 110. Ma juz ze 12 lat, ale jak
> dotad dzilal, calkiem dziarsko (po rozbudowaniu RAMu). Niestety kilka dni
> temu padlo podswietlenie ekranu, w taki sposob, ze wiadome jest iz sam
> ekran pracuje. Swiecac mocnym swiatlem na ekran, widac co sie na nim
> dzieje. Wyglada na to, ze uszkodzeniu ulegly swietlowwki. Jak myslicie,
> czy jest mozliwa naprawa w tym modelu i czy jest szansa, ze bedzie ona w
> miare oplacalna?
>
> Pozdrawiam
> PaweĹ,
>

Jeśli sam wymienisz świetlówkę, to będzie Cię to kosztowało
tylko cenę świetlówki 15-20zł.
W necie znajdziesz wiele instrukcji/opisów jak to zrobić, nawet
w formie filmiku. Nawet może dokładnie do Twojego modelu.

Ale jeśli miałbyś oddawać do serwisu, to zapomnij - lepiej kupić
za takie same 200-300zł (pewnie tyle zapłaciłbyś w serwisie)
nowszego choć też starego lapka.

m

do góry

"Pawel" <b...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:506c7338$0$1306$65785112@news.neostrada.pl...
> Witam
>
> Posiadam leciwego notebooka Compaq Armada 110. Ma juz ze 12 lat, ale jak
> dotad dzilal, calkiem dziarsko (po rozbudowaniu RAMu). Niestety kilka dni
> temu padlo podswietlenie ekranu, w taki sposob, ze wiadome jest iz sam
> ekran pracuje. Swiecac mocnym swiatlem na ekran, widac co sie na nim
> dzieje. Wyglada na to, ze uszkodzeniu ulegly swietlowwki. Jak myslicie,
> czy jest mozliwa naprawa w tym modelu i czy jest szansa, ze bedzie ona w
> miare oplacalna?
>
> Pozdrawiam
> PaweĹ,
>
Prędzej kondesatory w przetwornicy. Jak rozkręcisz obudowe ekranu, to
najczęściej w dolnej części jest taka wąska płytka (często obudowana
przeżroczytym, lub białym cienkim plastikiem). Cos w ten deseń:
http://archiwumallegro.pl/przetwornica_do_matrycy_do
_compaq_armada_7400-370325330.html -
inny model lapka, ale wyglądają podobnie. Przyjrzyj sie zgrubnie czy cos nie
wygląda na spalone, wybrzuszone itp. Ja tak w stary lapku podmieniłem
kondesatory SMD na "normalne". I odpalił.

do góry

Andy Niwinski pisze tak:

> Prędzej kondesatory w przetwornicy. Jak rozkręcisz obudowe ekranu,
> to najczęściej w dolnej części jest taka wąska płytka (często
> obudowana przeżroczytym, lub białym cienkim plastikiem).

http://www.youtube.com/watch?v=sj1deIj5lpc&feature=p
layer_detailpage#t=221s

--
Piter

do góry

Użytkownik "Pawe" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:506c7338$0$1306$6...@n...neostrada
.pl...
> Wyglada na to, ze uszkodzeniu ulegly swietlowwki.

Raczej inwerter.

do góry

Dnia Thu, 4 Oct 2012 07:11:44 +0200, qwerty napisał(a):

> Użytkownik "Pawe" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:506c7338$0$1306$6...@n...neostrada
.pl...
>> Wyglada na to, ze uszkodzeniu ulegly swietlowwki.
>
> Raczej inwerter.

Skąd taki wniosek?

do góry

W dniu 2012-10-04 07:16, Jacek pisze:> Dnia Thu, 4 Oct 2012 07:11:44
+0200, qwerty napisał(a):
>
>> Użytkownik "Pawe" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:506c7338$0$1306$6...@n...neostrada
.pl...
>>> Wyglada na to, ze uszkodzeniu ulegly swietlowwki.
>>
>> Raczej inwerter.
>
> Skąd taki wniosek?
>

Ano stąd, że padająca świetlówka daje sobie znać najpierw świecąc na
czerwono zwykle, innego przypadku nie spotkałem. Ot tak nie pada, chyba
że pęknie.

do góry

Użytkownik "Nex@pl" <"nex[wytnij_to]"@o2.pl> napisał w wiadomości
news:506d2e84$0$26687$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2012-10-04 07:16, Jacek pisze:> Dnia Thu, 4 Oct 2012 07:11:44 +0200,
>qwerty napisał(a):
> >
> >> Użytkownik "Pawe" napisał w wiadomości grup
> >> dyskusyjnych:506c7338$0$1306$6...@n...neostrada
.pl...
> >>> Wyglada na to, ze uszkodzeniu ulegly swietlowwki.
> >>
> >> Raczej inwerter.
> >
> > Skąd taki wniosek?
> >
>
> Ano stąd, że padająca świetlówka daje sobie znać najpierw świecąc na
> czerwono zwykle, innego przypadku nie spotkałem. Ot tak nie pada, chyba że
> pęknie.

Znajomy elektronik (doświadczony w naprawie tego typu rzeczy) twierdzi, że
nigdy nie wiadomo. Mógł paść oczywiście inwerter ale powodem może być
jednak uszkodzenie lub znaczne zużycie (dla użytkownika niekoniecznie
zauważalne zanim całkiem nie padnie) świetlówek.

do góry

Użytkownik "Nex@pl" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:506d2e84$0$26687$6...@n...neostrad
a.pl...
> Ano stąd, że padająca świetlówka daje sobie znać najpierw świecąc na czerwono
> zwykle, innego przypadku nie spotkałem. Ot tak nie pada, chyba że pęknie.

Chyba, że starter padnie. :P

do góry

Użytkownik "qwerty" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
news:k4j5qf$lii$1@usenet.news.interia.pl...
> Użytkownik "Pawe" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:506c7338$0$1306$6...@n...neostrada
.pl...
>> Wyglada na to, ze uszkodzeniu ulegly swietlowwki.
>
> Raczej inwerter.

Faktycznie raczej mozesz miec racje. Wczoraj, po kilku dniach odpoczynku od
uruchamiania, wlaczylem ponownie laptopai ekran uruchomil sie w sposob
normalny z pelnym podswietlenie, wiec swietlowki powinny byc dobre. Dzis
niestety znow sie nie wlaczyl. Wyglada, ze cos "nie styka", a jest to
mozliwe, gdyz ekran z reszta laptopa laczy juz tylko kabelek transmisji
sygnalu w otulinie (oba zawiasy wylamaly sie wiele lat temu).

do góry