-
41. Data: 2019-08-08 22:04:47
Temat: Re: "Najbardziej imponujący kod, jaki widziałem"
Od: Maciej Sobczak <s...@g...com>
> No niekoniecznie. Tzn "metodycznie" masz racje, ale wydajnosciowo
> juz mniej. W Pythonie istnieje standardowa struktura typu tablice
> - array() - o okreslonym i i stalym (w przeciwienstwie do list) -
> typie danych, czyli zdecydowanie wydajniejsza ok (linked)list,
> Oczywiscie obluga obu jest taka sama/bardzo podobna.
OK. Dla porównania, Wolfram oferuje tablice przeznaczone do pracy z typami
numerycznymi:
https://reference.wolfram.com/language/ref/NumericAr
ray.html
oraz ByteArray.
Służą do optymalizacji czasu obliczeń, zajętości pamięci (są zawsze spakowane) i do
komunikacji z modułami napisanymi w C. Te tablice to naprawdę tablice, takie jak w C,
żadnych dekoracji. Ale zestaw dostępnych typów jest z góry ograniczony.
To są jednak niskopoziomowe narzędzia, chociaż ich interfejs jest taki sam jak
normalnej listy.
W Wolframie chodzi jednak o coś szerszego - lista to nie tylko {a,b,c}. Wszystko ma
wewnętrznie taką samą postać, więc skoro {a,b,c} to w rzeczywistości List[a,b,c], to
podobnie np. a+b+c to w rzeczywistości Plus[a,b,c]. I taki Plus ma te same mechanizmy
dostępu co List, bo z punktu widzenia indeksowania to jest taka sama struktura
danych. Czyli np.:
{a, b, c}[[2]]
b
(a + b + c)[[2]]
b
whatever[a, b, c][[2]]
b
Ciekawostka - indeksowanie tych struktur jest od 1, natomiast 0 jest indeksem
specjalnym, który oznacza "głowę" całej konstrukcji:
{a, b, c}[[0]]
List
(a + b + c)[[0]]
Plus
whatever[a, b, c][[0]]
whatever
Wszystko działa tak samo i to jest ta "nieortodoksyjna LISPowatość" Wolframa, która
ułatwia metaprogramowanie i przetwarzanie symboliczne. Nie ma natomiast żadnych
gwarancji co do wewnętrznej implementacji tych struktur. Czy to są tablice, czy listy
z dodatkowym indeksem czy jeszcze jakieś inne hashmapy - nie wiemy.
--
Maciej Sobczak * http://www.inspirel.com
-
42. Data: 2021-09-24 01:11:14
Temat: Re: "Najbardziej imponujący kod, jaki widziałem"
Od: Bischoop <B...@v...net>
On 2019-07-31, Roman Tyczka <n...@b...no> wrote:
>>
>> Najbrdziej imponujący kod (w pierwszej 10-ce):
>> emulator karty sim w asemblerze sprzed ery Comp128v1.
>
> To jeśli chodzi o assembler to w latach dziewięćdziesiątych powstał program
> muzyczny typu tracker o nazwie DigiBooster. Był to najbardziej zaawansowany
> tracker na Amigę, a było ich wtedy wiele. Napisany przez dwóch braci z
> Wrocławia. Kawał dobrego softu, np. Amiga hardwarowo miała 4 kanały
> dżwiękowe, a DigiBooster pozwalał pracować na 128 kanałach, co było
> ewenementem w tego typu sofcie.
>
> Obecnie odkupiony i przepisany już na C.
>
> http://www.digibooster.de/en/gallery.php
>
>
> ps. fajne było to, że zgłaszałem chłopakom od DigiBoostera błędy i sugestie
> co do rozwoju nowych wersji ...Pocztą Polską, to może być niewyobrażalne
> dzisiaj :-)
>
stare maszynki fajne byly. Teraz tak przypomnialem sobie te dema jakie
mozna bylo pozapuszczac. Grafa nie powalala ale dzwieki robily zajebisty
klimat.
U mnie nie Amiga ale Atari ST hulalo.
Czasy super, bajtki PCWorldy i tak jak piszesz, cokolwiek wyslac to
Poczta Polska, czasy przed internetowe :-)
--
Thank You
Bischoop