-
1. Data: 2011-10-11 12:49:04
Temat: N-ka o mnie zapomniała...
Od: "PH" <P...@p...news>
na TV nie wyświetlają się żadne faktury.
w strefie abonenta na WWW. Ostatnia faktura jest z lipca. Opłaciłem ją. w
polu kwota do zapłaty jest 0.i nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt
że od lipca nic nie płaciłem. czy ktoś jeszcze tak ma?
pzdr
Piotr
-
2. Data: 2011-10-11 14:32:25
Temat: Re: N-ka o mnie zapomniała...
Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>
W dniu 11.10.2011 14:49, PH pisze:
> na TV nie wyświetlają się żadne faktury.
> w strefie abonenta na WWW. Ostatnia faktura jest z lipca. Opłaciłem ją. w
> polu kwota do zapłaty jest 0.i nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt
> że od lipca nic nie płaciłem. czy ktoś jeszcze tak ma?
>
> pzdr
> Piotr
>
>
i poco się chwalisz? Zapomnij ze masz satkę, przecież jej nie włączasz,
nie uzywasz....
ToMasz
-
3. Data: 2011-10-11 14:34:01
Temat: Re: N-ka o mnie zapomniała...
Od: "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <n...@c...barg.cy>
PH wrote:
> na TV nie wyświetlają się żadne faktury.
> w strefie abonenta na WWW. Ostatnia faktura jest z lipca.
> Opłaciłem ją. w polu kwota do zapłaty jest 0.i nie było by w
> tym nic dziwnego gdyby nie fakt że od lipca nic nie płaciłem.
> czy ktoś jeszcze tak ma?
Odkładaj pieniądze na tel cel, nagle sobie przypomną
i będą się domagać(do czego mają prawo) jednorazowej
wpłaty całości.. Albo płać tyle, ile wiesz że się im
należy, w oparciu o wcześniejsze faktury.
--
Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein (1879-1955)
-
4. Data: 2011-10-12 07:40:48
Temat: Re: N-ka o mnie zapomniała...
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
Użytkownik "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <n...@c...barg.cy> napisał
w wiadomości news:j71k5a$pn7$1@news.onet.pl...
> PH wrote:
> Odkładaj pieniądze na tel cel, nagle sobie przypomną
> i będą się domagać(do czego mają prawo) jednorazowej
> wpłaty całości.. Albo płać tyle, ile wiesz że się im
> należy, w oparciu o wcześniejsze faktury.
Póki co, w polskim prawie nie ma czegoś takiego jak płatność bez wystawienia
dokumentu sprzedaży.
Ja coś podobnego przechodziłem z Plusem. Nie otrzymałem faktury na czas, po
około miesiącu zadzwoniłem i mówię że faktury nie dostałem. Zaczęli kręcić
że poczta że to i owo. Krótka piłka, to na nich ciąży odpowiedzialność
dostarczenia faktury a jeżeli z tego nie chcą się wywiązać to ja zgłaszam
ten fakt do US. Wystawili duplikat ale w kolejnej fakturze doliczyli sobie
odsetki za zwłokę. Była mała wojna ale postawiłem na swoim i wywalczyłem
cofnięcie odsetek. Kwota gówniana ale dla zasady. Brak faktury-brak
płatności a tłumaczenie że mam pilnować sam kwoty do zapłaty zaglądając na
stronę internetową lub dzwoniąc do BOA jest głupie jak banany na wierzbie
gdyż to nie klient odpowiada za naliczenie i wystawienie faktury.
Marek
-
5. Data: 2011-10-12 13:19:12
Temat: Re: N-ka o mnie zapomniała...
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...one.pl>
W dniu 2011-10-12 09:40, 4CX250 pisze:
> Póki co, w polskim prawie nie ma czegoś takiego jak płatność bez
> wystawienia dokumentu sprzedaży.
Póki co, w polskim prawie obowiązują umowy. Dokumenty księgowe i inne
mają wartość wtórną, albo i żadną.
-
6. Data: 2011-10-12 14:01:37
Temat: Re: N-ka o mnie zapomniała...
Od: "BaX" <bax@_klub.chip.pl>
>> Póki co, w polskim prawie nie ma czegoś takiego jak płatność bez
>> wystawienia dokumentu sprzedaży.
>
> Póki co, w polskim prawie obowiązują umowy. Dokumenty księgowe i inne mają
> wartość wtórną, albo i żadną.
A co na to US?
-
7. Data: 2011-10-12 15:23:55
Temat: Re: N-ka o mnie zapomniała...
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
news:4e95448a$0$5818$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <n...@c...barg.cy>
> napisał w wiadomości news:j71k5a$pn7$1@news.onet.pl...
>> PH wrote:
>
>> Odkładaj pieniądze na tel cel, nagle sobie przypomną
>> i będą się domagać(do czego mają prawo) jednorazowej
>> wpłaty całości.. Albo płać tyle, ile wiesz że się im
>> należy, w oparciu o wcześniejsze faktury.
>
> Póki co, w polskim prawie nie ma czegoś takiego jak płatność bez
> wystawienia dokumentu sprzedaży.
I tu się mylisz.
Podstawą zapłaty jest umowa, a nie faktura.
-
8. Data: 2011-10-12 15:28:27
Temat: Re: N-ka o mnie zapomniała...
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-10-12 15:19, Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:
> W dniu 2011-10-12 09:40, 4CX250 pisze:
>
>> Póki co, w polskim prawie nie ma czegoś takiego jak płatność bez
>> wystawienia dokumentu sprzedaży.
>
> Póki co, w polskim prawie obowiązują umowy. Dokumenty księgowe i inne
> mają wartość wtórną, albo i żadną.
Zdziwiłbyś się. Umowa owszem, ale z dokumentami to zdrowo
przesadziłeś.
-
9. Data: 2011-10-12 16:00:01
Temat: Re: N-ka o mnie zapomniała...
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
W dniu 2011-10-12 17:28, Artur Maśląg pisze:
> W dniu 2011-10-12 15:19, Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:
>> W dniu 2011-10-12 09:40, 4CX250 pisze:
>>
>>> Póki co, w polskim prawie nie ma czegoś takiego jak płatność bez
>>> wystawienia dokumentu sprzedaży.
>>
>> Póki co, w polskim prawie obowiązują umowy. Dokumenty księgowe i inne
>> mają wartość wtórną, albo i żadną.
>
> Zdziwiłbyś się. Umowa owszem, ale z dokumentami to zdrowo
> przesadziłeś.
>
Przy odpowiedzialności wynikającej z braku płatności? Polemizowałbym.
Nie wnikam w aspekt podatkowy całej sprawy, szczególnie po stronie
wierzyciela.
-
10. Data: 2011-10-12 16:04:08
Temat: Re: N-ka o mnie zapomniała...
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> Póki co, w polskim prawie nie ma czegoś takiego jak
> płatność bez wystawienia dokumentu sprzedaży.
Ale ten dokument jest wtórny wobec faktu dokonania płatności
:-)