-
21. Data: 2010-07-28 17:40:00
Temat: Re: Można łamać przepisy w obecności policji? W POLSCE - TAK!
Od: "Irokez" <n...@e...pl>
Użytkownik "Przemysław Czaja" <p...@p...fm> napisał w wiadomości
news:i2nm75$ohq$1@mx1.internetia.pl...
>
> Tyle, że jeśli koleś na lewym jechał 130 to...?
To zapłacił.
I już nie jeździ
--
Irokez
-
22. Data: 2010-07-28 18:24:20
Temat: Re: Można łamać przepisy w obecności policji? W POLSCE - TAK!
Od: "Szymon Machel" <s...@E...interia.pl>
Użytkownik "Przemysław Czaja" <p...@p...fm> napisał w wiadomości
>
> To wszyscy jadą zgodnie z przepisami?
>
Niestety nie. Dwóch (dwoje) z nich nie rozumieją zasad ruchu
prawostronnego :-)
Szymon
-
23. Data: 2010-07-28 19:12:35
Temat: Re: Można łamać przepisy w obecności policji? W POLSCE - TAK!
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2010-07-28 14:26, Arek (G) pisze:
> 1. Każdy kto jedzie wolniej na autostradzie to pizda
Czytać nie umiesz a szczekać.
Dopsz ... idziemy Twoimi metodami - Każdy kto jedzie lewym pasem
130 km/h na autostradzie i nikogo nie wyprzedza - należy mu się
medal, a Arek czuje się zobowiązany zrobić mu tatuaż na wacku o
treści JEZSTAEM ZAJEBIŚCIE PoRDOWY.
Każdy kto parkuje zajmując 2 miejsca parkingowy zasługuje na
Order Orła Białego - bo mógł kurwa stanąć na 3 w poprzek
zahaczając o miejsce dla inwalidy.
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008
-
24. Data: 2010-07-30 16:11:04
Temat: Re: Można łamać przepisy w obecności policji? W POLSCE - TAK!
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"huri_khan" 1hzu6g9wr4hgi$.2sbf34lbltez$....@4...net
> Dnia Wed, 28 Jul 2010 00:19:27 +0200, Przemysław Czaja napisał(a):
>> Tyle, że jeśli koleś na lewym jechał 130 to...?
> A jeżeli masz 3 pasy ruchu i wszyscy obok siebie jadą 130 to ... ?
To nie boli, ale co wówczas, gdy całą szerokością jezdni jadą TIRy ze swoja zawrotną
;)
szybkością (od 85 km/h do 92 km/h) próbując wyprzedzać się wzajemnie? Trzęsą się,
kołyszą
i są dookoła wszędzie: przede mną, za mną, obok mnie i po przeciwnej stronie -- aż po
oba
horyzonty. :)
Żaden TIR żadnego TIRa nie wyprzedzi, bo jadą wszyscy przepisową szybkością. Piszę
nie
o autostradzie, gdzie 130 km/h nie boli, ale o obwodnicy, po której zwykle jeżdżę 160
km/h
(gdy mi nikt nie przeszkadza -- policji ani radarów tam nigdy nie widywałem; nawet
jeśli są
tam policyjne samochody, to chyba policjanci wolą ,,spokojną'' jazdę, niż
zatrzymywanie
podróżnych) a wśród trzęsących i kołyszących się (na łukach i na nierównościach)
TIRów
muszę jechać szybkością ,,przepisową'', na dodatek ze świadomością tego, iż w razie
wywrotki któregoś z jadących przede mną -- nie będę miał szansy na przetrwanie. :)
Dlaczego normalnie jadę tam z szybkością 160 km/h? Bo jakoś więcej moje Nowe Volvo
S40 nie
ciągnie. :) Może zapas mocy jeszcze by się znalazł, zwłaszcza na jakimś ulepszonym
paliwie,
ale chyba przekraczanie tej szybkości nie jest już bezpieczne dla tego samochodu i
tej drogi.
W gorące dni paliwo jest rzadsze niż w zimne dni -- czy w związku z tym silniki mają
gorsze osiągi? Może jednak jakiś ,,komputer'' to kontroluje, lub nawet jest jakaś
stabilizacja temperatury podawane paliwa? Z jednej strony paliwo rzadsze, zaś
z drugiej -- temperatura (plus 35 stopni Celsjusza) niekoniecznie jest optymalną.
Zimą (minus 20 stopni Celsjusza) osiąganie tej szybkości jest łatwiejsze, :) co
zaprzecza istnieniu kontroli i stabilizacji temperatury podawanego paliwa, zaś
zmrożony asfalt daje lepszą przyczepność niż rozgrzany -- niemal roztopiony. :)
Aby było jasne -- mnie nie przeszkadzają ani TIR ze swoją zawrotną szybkością 90
km/h,
ani p...y jadące lewym pasem, ani inni -- oby mnie tylko nie tłukły, oby nie
przewracały
się wprost pode mnie, obym przejeżdżał obok nich bez zbytniego zbliżania się i (;
drapania
lakieru ;) mego samochodu. :) Na krótkim odcinku (dziesięciu km) takie sceny są wręcz
rozrywką. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
25. Data: 2010-07-30 16:30:05
Temat: Re: Można łamać przepisy w obecności policji? W POLSCE - TAK!
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
""Rafał \"SP\" Gil"" i2poe2$6o4$...@n...news.atman.pl
> Dopsz ... idziemy Twoimi metodami - Każdy kto jedzie lewym pasem 130 km/h na
autostradzie i nikogo nie wyprzedza - należy mu się
> medal, a Arek czuje się zobowiązany zrobić mu tatuaż na wacku o treści JEZSTAEM
ZAJEBIŚCIE PoRDOWY.
>
> Każdy kto parkuje zajmując 2 miejsca parkingowy zasługuje na Order Orła Białego -
bo mógł kurwa stanąć na 3 w poprzek zahaczając o
> miejsce dla inwalidy.
Wyobraź sobie autostradę, na której prawym pasem z szybkością 90 km/h
jedzie przed Tobą 50 samochodów oddalonych każdy od swego najbliższego
,,sąsiada'' o 50 metrów. Jeśli chcesz wszystkie te samochody wyprzedzić,
musisz przejeżdżać z pasa na pas, czy możesz lewym pasem jechać obok nich
wszystkich?
A teraz parkowanie. Wyobraź sobie zupełnie pusty parking na 1000 samochodów,
na którym ktoś parkuje nie na 1 miejscu, ale na 3 miejscach, zahaczając nawet
o jedno ze 100 miejsc dla inwalidów. Na dodatek ten ktoś po kwadransie odjeżdża,
i parking nadal jest pusty. :)
A teraz od tych skrajności przejdź powoli, krok po kroku do zwykłej codzienności. :)
Co za różnica -- na ilu miejscach ktoś zaparkuje, jeśli nie przeszkadza innym i co
za różnica, iloma :) pasami jedzie, jeśli nie stwarza zagrożenia i nie utrudnia
życia innym ludziom? :)
Nadgorliwcy ładujący swymi migaczami w ciągu nocy i jeżdżący (niemal slalomem)
z pasa na pas są większym utrapieniem niż p...y jadące zbyt długo lewym pasem. :)
Podobnie rzecz się ma z parkującymi. Aby było jasne -- ja parkują zwykle w swoim
garażu albo tam, gdzie jest dużo miejsca. I oczywiście w miarę możliwości parkuję
na jednym miejscu, nie na kilku. Zahaczanie o miejsca dla inwalidy? No cóż --
tęsknota
zbliża, :) więc tak parkując, prosi się Boga: daj mi, proszę, prawo do parkowania na
tych miejscach. :)
Ja jednak wolę nie na miejscu inwalidy -- za blisko stamtąd do drzwi sklepowych. ;)
A tak w ogóle... Hm... W jakimś celu samochody są wyposażane na przykład w klaksony.
Jeśli komuś ktoś zawadza, może to chyba wyrazić trąbieniem. :) Dla mnie nie
przeszkadza
też ostrzegawcze/porozumiewawcze ;) świecenie długimi światłami -- czy to w noc, czy
w dzień. :)
(moje oczęta bardzo szybko odzyskują zdolność widzenia po ,,olśnieniu'')
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
26. Data: 2010-08-01 11:28:32
Temat: Re: Można łamać przepisy w obecności policji? W POLSCE - TAK!
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Tue, 27 Jul 2010 21:31:53 +0200, Przemysław Bernat napisał(a):
>
> A co niewłaściwego widzisz w wyprzedzaniu jakiejś pi*dy na autostradzie
> prawą stroną?
To, że owa pizda powinna jechać prawym, a nie lewym.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
27. Data: 2010-08-01 11:30:38
Temat: Re: Można łamać przepisy w obecności policji? W POLSCE - TAK!
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Wed, 28 Jul 2010 14:48:21 +0200, Krzysztof Szmergiel napisał(a):
> Albo cos sie zmienilo, albo poza terenem zabudowanym potrzeba 3 pasow
> ruchu w jedna strone aby wyprzedzac prawym.
Nic się nie zmieniło, zaś Ty jesteś niedouczony. Jak większość kieroffcuf w
Polsce. Art. 24. u. 10. p 1. PoRD - przeczytaj, a potem poproś kogoś, żeby
Ci wyjaśnił znaczenie.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
28. Data: 2010-08-02 22:11:10
Temat: Re: Można łamać przepisy w obecności policji? W POLSCE - TAK!
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2010-07-30 16:30, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> Wyobraź sobie autostradę, na której prawym pasem z szybkością 90
> km/h
> jedzie przed Tobą 50 samochodów oddalonych każdy od swego
> najbliższego
Wyobrażam sobie - pisałem właśnie o debilach - trzymać na
autobanie odstęp 50 metrów - trza mieć nasrane.
Dalej nie chce mi się czytać :)
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008
-
29. Data: 2010-08-06 00:50:16
Temat: Re: Można łamać przepisy w obecności policji? W POLSCE - TAK!
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
""Rafał \"SP\" Gil"" i378op$7h6$...@n...news.atman.pl
> Wyobrażam sobie - pisałem właśnie o debilach - trzymać na autobanie odstęp 50
metrów - trza mieć nasrane.
Za dużo czy za mało? :)
> Dalej nie chce mi się czytać :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....