-
1. Data: 2017-04-07 01:46:59
Temat: Mechanizm "płynący" do zegara
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
Jakiś czas temu była dyskusja, jak działa taki mechanizm.
Otóż właśnie rozbebeszyłem takiego chińczyka za 8 zł. W środku jest
jednofazowy silniczek synchroniczny z magnesem trwałym. Magnes
toroidalny średnicy ok. 3 mm, uzwojenie natomiast ma ze 2 cm, magnetowód
z pojedynczej warstwy blachy ok. 1 mm. Sądząc po terkocie, silniczek
jest zasilany częstotliwością ok. 10 Hz (nie mam dobrego miernika na ten
zakres), z tym że obracając się jałowo jest całkowicie bezgłośny -
dopiero po złożeniu mechanizmu z powrotem zaczął znowu terkotać.
Zasilanie R6 1,5V, na płytce oprócz silniczka jest tylko kwarc i jakiś
scalak zalany na płytce. Ciekawe, że nawet jednego kondensatora nie ma.
-
2. Data: 2017-04-08 14:07:36
Temat: Re: Mechanizm "płynący" do zegara
Od: "jedrek" <wonzespamem@won>
> jest zasilany częstotliwością ok. 10 Hz (nie mam dobrego miernika na ten
> zakres)
Wzmocnij sygnał do poziomu TTL, podziel przez 10 i zmierz okres. Dowiesz się
czy to faktycznie 10,0000Hz.
-
3. Data: 2017-04-08 15:58:21
Temat: Re: Mechanizm "płynący" do zegara
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2017-04-08 o 14:07, jedrek pisze:
>> jest zasilany częstotliwością ok. 10 Hz (nie mam dobrego miernika na
>> ten zakres)
>
> Wzmocnij sygnał do poziomu TTL, podziel przez 10 i zmierz okres. Dowiesz
> się czy to faktycznie 10,0000Hz.
Ale ja nie buduję duplikatu, tylko omówiłem ogólnie na jakiej zasadzie
to działa, bo parę m-cy wcześniej była tutaj dyskusja, ktoś sugerował,
że tam jest silnik krokowy.
Otóż sensu stricto krokowca to nie ma, jest synchroniczny.
-
4. Data: 2017-04-09 10:07:28
Temat: Re: Mechanizm "płynący" do zegara
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 8 Apr 2017 15:58:21 +0200, Tomasz Wójtowicz napisał(a):
> W dniu 2017-04-08 o 14:07, jedrek pisze:
>>> jest zasilany częstotliwością ok. 10 Hz (nie mam dobrego miernika na
>>> ten zakres)
>> Wzmocnij sygnał do poziomu TTL, podziel przez 10 i zmierz okres. Dowiesz
>> się czy to faktycznie 10,0000Hz.
> Ale ja nie buduję duplikatu, tylko omówiłem ogólnie na jakiej zasadzie
> to działa, bo parę m-cy wcześniej była tutaj dyskusja, ktoś sugerował,
> że tam jest silnik krokowy.
> Otóż sensu stricto krokowca to nie ma, jest synchroniczny.
To zmniejsz czestotliwosc 10 razy :-)
Krokowy i synchroniczny silnik sie wiele nie roznia.
Podejrzewam, ze ten tez jest "krokowy", identyczny jak w "skaczacych"
zegarkach.
Ale przy tej czestotliwosci moze i pracuje bardziej jako
synchroniczny.
J.
-
5. Data: 2017-04-09 10:54:27
Temat: Re: Mechanizm "płynący" do zegara
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:22vv3qq5lon6$.4ss1i9esypdv$.dlg@40tude.net...
> Podejrzewam, ze ten tez jest "krokowy", identyczny jak w "skaczacych"
> zegarkach.
>
> Ale przy tej czestotliwosci moze i pracuje bardziej jako
> synchroniczny.
Jak kręcę wałkiem silnika do posuwu karetki w drukarce, to też mi gra pod
palcami, jako krokowy, a w akcji już jakoś nie...
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
-
6. Data: 2017-04-09 12:21:52
Temat: Re: Mechanizm "płynący" do zegara
Od: TurboPascal <t...@g...com>
W dniu 9 kwietnia 2017 10:54:24 użytkownik HF5BS napisał:
> Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
> co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
> 700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
> (C) Kabaret Neo-Nówka.
To jest czysta i jawna demagogia! Na ZUS wpłaca się nawet więcej, bo 1172,56 zł.
Składka emerytalna z tej kwoty to tylko niecałe 500 zł.
http://zus.pox.pl/skladki-zus-2017.htm
-
7. Data: 2017-04-09 13:16:35
Temat: Re: Mechanizm "płynący" do zegara
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Nie pierdol. Ci z neonowki wiedza lepiej.
-
8. Data: 2017-04-10 10:47:29
Temat: Re: Mechanizm "płynący" do zegara
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "HF5BS" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:occsrv$eiq$...@n...news.atman.pl...
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> Podejrzewam, ze ten tez jest "krokowy", identyczny jak w
>> "skaczacych"
>> zegarkach.
>> Ale przy tej czestotliwosci moze i pracuje bardziej jako
>> synchroniczny.
>Jak kręcę wałkiem silnika do posuwu karetki w drukarce, to też mi gra
>pod palcami, jako krokowy, a w akcji już jakoś nie...
A w akcji buczy.
Ale uwaga - w nowych drukarkach juz jest zwykly silnik DC.
J.
-
9. Data: 2017-04-10 14:51:26
Temat: Re: Mechanizm "płynący" do zegara
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:58eb46a1$0$5145$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "HF5BS" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:occsrv$eiq$...@n...news.atman.pl...
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>> Podejrzewam, ze ten tez jest "krokowy", identyczny jak w "skaczacych"
>>> zegarkach.
>>> Ale przy tej czestotliwosci moze i pracuje bardziej jako
>>> synchroniczny.
>
>>Jak kręcę wałkiem silnika do posuwu karetki w drukarce, to też mi gra pod
>>palcami, jako krokowy, a w akcji już jakoś nie...
>
> A w akcji buczy.
> Ale uwaga - w nowych drukarkach juz jest zwykly silnik DC.
Ale chyba wtedy z przesłonką, gdzie za impulsowanie robią przerwy w pasku
"kliszy", dając impuls fotodiodzie, do łykania kolejnych kroków...?
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
-
10. Data: 2017-04-10 15:00:56
Temat: Re: Mechanizm "płynący" do zegara
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "HF5BS" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ocfv4c$dtf$...@n...news.atman.pl...
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>Jak kręcę wałkiem silnika do posuwu karetki w drukarce, to też mi
>>>gra pod palcami, jako krokowy, a w akcji już jakoś nie...
>
>> A w akcji buczy.
>> Ale uwaga - w nowych drukarkach juz jest zwykly silnik DC.
>Ale chyba wtedy z przesłonką, gdzie za impulsowanie robią przerwy w
>pasku "kliszy", dając impuls fotodiodzie, do łykania kolejnych
>kroków...?
Zdaje sie, ze gdzies widzialem "wiatraczek" na osi silnika.
Zero precyzji ... ale widac powtarzalnosc wystarczajaca :-)
J.