-
11. Data: 2018-11-28 07:50:24
Temat: Re: Mazda
Od: p...@g...com
tylko modele na rynek skandynawski maja dodatkowe zabezpieczenie antykorozyjne :-)
ale zeby poprawiac auto poza fabryka to juz zenada :-)
Besser steht Mazda da. Der Grund: Nach den Rostproblemen mit dem Mazda6 wurden die
für Skandinavien bestimmten Fahrzeuge im Importhafen Zeebrügge nachgebessert. Auch
Mercedes hat nach dem Rost-Desaster unter anderem bei der Baureihe W 210 die Modelle
für Schweden zunächst in Werkstätten nacharbeiten lassen.
-
12. Data: 2018-11-28 09:55:19
Temat: Re: Mazda
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
W dniu 2018-11-27 o 19:50, Tomasz Pyra pisze:
> A tak w ogóle, to taki ocynk to jest aż tak drogi żeby tak kombinować?
> Blaszany garaż za 1500zł ma ocynkowane blachy, a w samochodzie to aż taki
> problem?
>
Swego czasu słyszałem wręcz, że ocynkowana blacha potrafi być tańsza, bo
robi się ją w znacznie większy ilościach. No ale może to niekoniecznie
prawda, skoro Mazda decyduje się na używanie nieocynkowanej :)
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
13. Data: 2018-11-28 15:29:20
Temat: Re: Mazda
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Fabryka samochodow w dzialaniu przypomina maszyne do obierania ziemniakow. Maszyna do
obierania ziemniakow robi ziemniaki prawie gotowe do ugotowania. Tak samo fabryka
samochodow robi prawie gotowe samochody. To czego nie robi fabryka ma zrobic ten co
od niej hurtem kupuje. Dostaje na to upust w cenie w granicach polowy ceny sprzedazy.
W upuscie miesci sie przygotowanie samochodu do sprzedazy, naprawy gwarancyjne i
pewno jeszcze costam.
-
14. Data: 2018-11-28 15:31:23
Temat: Re: Mazda
Od: s...@g...com
W dniu wtorek, 27 listopada 2018 23:17:08 UTC-6 użytkownik Shrek napisał:
> W dniu 27.11.2018 o 22:08, s...@g...com pisze:
>
> > Bez przesady. 2002 to juz wiekowy sprzet. Ma prawo gnic.
>
> Ma prawo, ale wcale nie musi. Mój accord z 2002 zaczął powoli rdzewieć
> gdzieś tak rok temu (a dalej nie ma tragedii). ostatnie 9 lat pod
> chmurką, poobijany, myjnie widzi dwa razy w roku, pod uszczelkami
> normalnie roślinki rosną;) Gdybym op niego dbał, to pewnie dalej by nie
> rdzewiał. Sam się dziwię, że się nie rozpadł sam z siebie;)
>
>
Oczywiscie. Ale gdzies jest jakis zloty srodek. Zrobienie dobrze progow to 500pln u
blacharza (moze i drozej). Zrobienie ich samemu to 400 ale drugi juz tylko 150 bo
szlifierka i inne narzedzia juz sa :)
Wymiana klapy czy drzwi to taniocha bo mozna z rozbitka miec. Tyle ze trzeba miec
auto bedace dlugo w produkcji bo jak sie wymieni 10 letnie drzwi na 6 letnie to
rewelacji nie bedzie :)
Ale majac spawarke, szlifierke i kompresor mozna juz calkiem niezle auto ratowac.
Gorzej jak podwozie zgnije bo tego sie latwo zesztukowac nie daje.
-
15. Data: 2018-11-28 17:51:07
Temat: Re: Mazda
Od: Bolko <s...@g...com>
W dniu środa, 28 listopada 2018 15:29:21 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Fabryka samochodow w dzialaniu przypomina maszyne do obierania ziemniakow.
Zaraz ale my mówimy o rocznym samochodzie!!!
-
16. Data: 2018-11-28 18:00:31
Temat: Re: Mazda
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 28.11.2018 o 15:31, s...@g...com pisze:
>> Ma prawo, ale wcale nie musi. Mój accord z 2002 zaczął powoli rdzewieć
>> gdzieś tak rok temu (a dalej nie ma tragedii). ostatnie 9 lat pod
>> chmurką, poobijany, myjnie widzi dwa razy w roku, pod uszczelkami
>> normalnie roślinki rosną;) Gdybym op niego dbał, to pewnie dalej by nie
>> rdzewiał. Sam się dziwię, że się nie rozpadł sam z siebie;)
>>
>>
>
> Oczywiscie. Ale gdzies jest jakis zloty srodek. Zrobienie dobrze progow to 500pln u
blacharza (moze i drozej). Zrobienie ich samemu to 400 ale drugi juz tylko 150 bo
szlifierka i inne narzedzia juz sa :)
No właśnie mnie dziwi, że nic przy nim nie robię, a nawet po prostu
traktuję na dobicie - od 4 lat;)
Shrek
-
17. Data: 2018-11-28 19:54:40
Temat: Re: Mazda
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Walneli babola i nie pomalowali w jakiejs serii stelazy siedzen. A kiedys mowili jak
maluja fiaty 125p. Wstawiali trzy na lakiernie i malowali tego w srodku bo szedl na
eksport. Dwa pozostale byly pomalowane mgla jaka sie robila przy malowaniu
srodkowego. Piec lat blacha na siedzeniu wytrzyma. Fabryke interesuje pierwszy i
drugi uzytkownik. Oni beda zadowoleni. Z 1? upierdliwych dadza sobie rade bo wiedza
ze tylko 1% z nich bedzie sie burzyl. I im w ramach gwarancji gwarant opierdoli tam
gdzie widac jakims hameraitem i bedzie git.
-
18. Data: 2018-11-29 08:27:31
Temat: Re: Mazda
Od: p...@g...com
Fiat moze tak robic nawet dzis ale Mazda ktora aspiruje do segmentu premium to juz
nie bardzo. PR tez slaby, leszcze powinni pomalowac mu to bez stekania zeby do
internetu sie nie wylalo, teraz kazdy nabywca bedzie sprawdzal czy ruda nie siedzi w
bagazniku :-)
-
19. Data: 2018-11-29 18:59:48
Temat: Re: Mazda
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik s...@g...com ...
> Bez przesady. 2002 to juz wiekowy sprzet. Ma prawo gnic.
Niedawno złomowałem starego zx.
1995 (dobiły go aktualne ceny OC)
Poza programi (które były zrobione z 10 lat temu) - zero sladów rdzy.
Niedawno sprzedawałem scudo - 1998r. - zero rdzy.
Multipla 2000r tez jakos rdzy nie widzi...
Mowisz ze ma prawo? Moze. Ale czy obowiazek?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Obdarowany mówi dziękuję,
a w duchu myśli - jeleń!" Richard Fish
-
20. Data: 2018-11-29 21:16:31
Temat: Re: Mazda
Od: s...@g...com
W dniu czwartek, 29 listopada 2018 11:59:50 UTC-6 użytkownik Budzik napisał:
> Użytkownik s...@g...com ...
>
> > Bez przesady. 2002 to juz wiekowy sprzet. Ma prawo gnic.
>
> Niedawno złomowałem starego zx.
> 1995 (dobiły go aktualne ceny OC)
>
> Poza programi (które były zrobione z 10 lat temu) - zero sladów rdzy.
>
> Niedawno sprzedawałem scudo - 1998r. - zero rdzy.
>
> Multipla 2000r tez jakos rdzy nie widzi...
>
> Mowisz ze ma prawo? Moze. Ale czy obowiazek?
>
Mysle ze w naszym wymiarze fiaty az tak malo nie gnija :)
Nie, nie mysle ze to obowiazek ale raczej popularna jakosc.
Choc sadze ze warto by bylo dzisiejsze auta z ich standardem, osiagami utrzymac
dlugo.
Chcialem sie inicjalnie tu rozpisac czy bylbym szczesliwy w 20 letnim aucie segmentu
B ale odpuscilem. W zamian zapytam:
Kupisz dzis auto, zalozmy ze nie gnijace, zalozmy ze bez dpf, dwumasy i podobnych
problematycznych elementow. Takie zbudowane by trwac. Oszczedne nawet.
Za 20 lat, bedziesz nim jezdzic czy raczej bedziesz wolal elektryka?
Tak na codzien.