Naprawiam mikser Soundcrafta (tenże sam, który przeszedł transplantację
dwóch tranzystorów 2SB737 w przedwzmacniaczach - grupa genialnie
wskazała najlepsze źródło zamienników).

Padł też jeden z rezystorów 20 k?, zamiennik już jedzie z Farenella,
ale nie o tym. Praktycznie wszystkie rezystory w tym miskerze są
typu MELF 0102 (czyli MicroMELF, MMU). Poczytałem sobie o zaletach
stosowania komponentów w takich obudowach, np. tu:
https://www.electronics-notes.com/articles/electroni
c_components/resistors/melf-smd-resistor.php

Ale mam wątpliwości. Zastosowane w tym konkrentym przypadku rezystory
mają tolernację +/- 5% - szału nie ma. Czy mimo to MELF np. w przypadku
przedwzmacniaczy ma taką przewagę, że warto stosować te komponenty ze
względu na inne zalety? Przekładają się one efekt końcowy czy może to
fanaberia projektanta?

k.
--
Krzysztof Gajdemski | songo (at) debian.org.pl | KG4751-RIPE
Registered Linux User #133457 | BLUG Registered Member #0005
PGP key at: http://s.debian.org.pl/gpg/gpgkey * ID: D3259224
Szanuję was wszystkich, którzy pozostajecie w cieniu - Snerg

do góry

W dniu 21.12.2019 o 23:51, Krzysztof Gajdemski pisze:
> Naprawiam mikser Soundcrafta (tenże sam, który przeszedł transplantację
> dwóch tranzystorów 2SB737 w przedwzmacniaczach - grupa genialnie
> wskazała najlepsze źródło zamienników).
>
> Padł też jeden z rezystorów 20 k?, zamiennik już jedzie z Farenella,
> ale nie o tym. Praktycznie wszystkie rezystory w tym miskerze są
> typu MELF 0102 (czyli MicroMELF, MMU). Poczytałem sobie o zaletach
> stosowania komponentów w takich obudowach, np. tu:
> https://www.electronics-notes.com/articles/electroni
c_components/resistors/melf-smd-resistor.php
>
> Ale mam wątpliwości. Zastosowane w tym konkrentym przypadku rezystory
> mają tolernację +/- 5% - szału nie ma. Czy mimo to MELF np. w przypadku
> przedwzmacniaczy ma taką przewagę, że warto stosować te komponenty ze
> względu na inne zalety? Przekładają się one efekt końcowy czy może to
> fanaberia projektanta?
>
> k.
>

Z tego co wiem, to mają mniejsze szumy, więc sens jest.

--
Cezary Grądys
c...@w...onet.pl

do góry

Cezary Grądys wrote:

> Z tego co wiem, to mają mniejsze szumy, więc sens jest.

A ja nie rozumiem argumentów z tej strony. Planarne oporniki SMD 0.1%
stosuję rutynowo, przeciążalność impulsową załatwiam większym opornikiem
albo opornikiem drutowym (też w SMD). Argumentu o szumach nie rozumiem,
bo to powinno zależeć od tego, co i na jakie podłoże zostało napylone,
a nie od kształtu elementu. Od kształtu zależy jednak indukcyjność,
którą ścieżka spiralna ma większą. Niski współczynnik temperaturowy też
rzadko jest istotny, zazwyczaj ważniejsza jest współliniowość jego zmian
dla kilku elementów. Wtedy może wynosić sobie i 100ppm. Są gotowe
macierze rezystorowe do takich celów:

https://www.analog.com/media/en/technical-documentat
ion/data-sheets/5400fc.pdf

Pozdrawiam, Piotr

do góry

W dniu 2019-12-22 o 15:31, Piotr Wyderski pisze:
> Cezary Grądys wrote:
>
>> Z tego co wiem, to mają mniejsze szumy, więc sens jest.
>
> A ja nie rozumiem argumentów z tej strony. Planarne oporniki SMD 0.1%
> stosuję rutynowo, przeciążalność impulsową załatwiam większym opornikiem
> albo opornikiem drutowym (też w SMD). Argumentu o szumach nie rozumiem,
> bo to powinno zależeć od tego, co i na jakie podłoże zostało napylone,
> a nie od kształtu elementu. Od kształtu zależy jednak indukcyjność,
> którą ścieżka spiralna ma większą. Niski współczynnik temperaturowy też
> rzadko jest istotny, zazwyczaj ważniejsza jest współliniowość jego zmian
> dla kilku elementów. Wtedy może wynosić sobie i 100ppm. Są gotowe
> macierze rezystorowe do takich celów:
>
> https://www.analog.com/media/en/technical-documentat
ion/data-sheets/5400fc.pdf
>
>
>     Pozdrawiam, Piotr
80zł w rs-ie :( to chyba nie dla amatora jest.

--
Janusz

do góry