Dziś późnym wieczorem przedostać się muszę między z Lublina do Katowic i powrót.
Program nawigacyjny pokazuje jakiś kosmos jako najszybszą trasę - z Radomia
powrót siódemką aż do 50 i dopiero do Gierkówki. Koło jakieś straszne.
Myślałem z Radomia jechać 12 na Piotrków, czy może w Radomiu odbić na Kielce i
potem jakoś w prawo na Śląsk? Podpowiedzcie skuteczne rozwiązanie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

polecałbym od Radomia siódemką na Jędrzejów (od skarżyska do obwodnicy kieleckiej
masz dwupasmówkę), od Jędrzejowa o Siewierza praktycznie zawsze płynny ruch. Potem w
dół prze sosnowiec do Katowic.

Jedyny zonk to objad w Jędrzejowie w związku z przebudową zjazdu (nowego śladu na
szczekociny).

do góry

> Dziś późnym wieczorem przedostać się muszę między z Lublina do Katowic i
> powrót.
> Program nawigacyjny pokazuje jakiś kosmos jako najszybszą trasę - z
> Radomia
> powrót siódemką aż do 50 i dopiero do Gierkówki. Koło jakieś straszne.
> Myślałem z Radomia jechać 12 na Piotrków, czy może w Radomiu odbić na
> Kielce i
> potem jakoś w prawo na Śląsk? Podpowiedzcie skuteczne rozwiązanie.

mozesz pojechać na Sandomierz i Kraków a później autostradą

ja jeżdżę na Radom - Piotrków i od Piotrkowa "gierkówką". Może dalej ale
jakoś wolę tą trasę
pzdr
GL

do góry

W dniu 2012-03-10 07:08, Iglo pisze:
> Dziś późnym wieczorem przedostać się muszę między z Lublina do Katowic i powrót.
> Program nawigacyjny pokazuje jakiś kosmos jako najszybszą trasę - z Radomia
> powrót siódemką aż do 50 i dopiero do Gierkówki. Koło jakieś straszne.
> Myślałem z Radomia jechać 12 na Piotrków, czy może w Radomiu odbić na Kielce i
> potem jakoś w prawo na Śląsk? Podpowiedzcie skuteczne rozwiązanie.
>

witam,
też słyszałem że dobry jest wariant przez Piotrków. Od Piotrkowa do
Katowic masz dwa pasy i w zasadzie bez utrudnień lokalnych.
Ja natomiast swego czasu dość często jeździłem przez Kielce, Jędrzejów,
Zawiercie, Siewierz. W sobotę wieczorem nie powinno być tłocznie. Jeśli
chodzi o stan drogi to jest ok (Jędrzejów-Siewierz).
Pozdrawiam
Marcin Jan

do góry

Dziękuję wszystkim za podpowiedzi. Pojechałem Lublin - Puławy - Radom - Kielce
- Jędrzejów - Siewierz - Katowice. Powrót tak samo. Odcinek Jędrzejów -
Zawiercie, ok północy w sobotę to była prawdziwa przyjemność, zerowy ruch,
fajna nawierzchnia, kręta droga, cały czas na długich.. Super jazda, frajda
nawet w kanapowo zawieszonym kombi.
Pozdrawiam, Maciej.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry