Użytkownik "Ryszard G." <r...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:hbrf1h$m1b$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Nie napisałeś jaka to linia: napowietrzna, czy kablowa.
> Jeśli napowietrzna, to muszę Cię zmartwić: może ziększać zachorowalność na
> raka.
> Było o tym na Discovery


Nie wiem czy to dmuchanie na zimno czy rzeczywiście zagraża zyciu ale osoby
z rozrusznikiem serca nie mogą przebywać w pobliżu lini WN. Piszą o tym
wyraźnie w broszurach informacyjnych dla osób które poddane mają być
wstawieniu rozrusznika. To samo dotyczy przebywania w pobliżu kuchenek
mikrofalowych nadajnikówt itp. W sumie nie słyszałem jeszcze o przypadku aby
osoba posiadająca rozrusznik padła na zawał przechodząc przypadkowo obok
policji, straży pożarnej, domu krótkofalowca czy choćby obok jadącego
samochodu z radiem CB.


Marek

do góry

On Oct 23, 8:42 am, "marko1a" <m...@l...de> wrote:

> Nie wiem czy to dmuchanie na zimno czy rzeczywiście zagraża zyciu ale osoby
> z rozrusznikiem serca nie mogą przebywać w pobliżu lini WN. Piszą o tym
> wyraźnie w broszurach informacyjnych dla osób które poddane mają być
> wstawieniu rozrusznika. To samo dotyczy przebywania w pobliżu kuchenek
> mikrofalowych nadajnikówt itp. W sumie nie słyszałem jeszcze o przypadku aby
> osoba posiadająca rozrusznik padła na zawał przechodząc przypadkowo obok
> policji, straży pożarnej, domu krótkofalowca czy choćby obok jadącego
> samochodu z radiem CB.

Bo nic takiego się nie dzieje. Zalecenia tego typu wynikają z
podejścia statystycznego: każde źródło zakłóceń zwiększa szansę
zakłócenia pracy danego układu. Niech zwiększy z jednej na bilion na
jedną na milion. Dla rozrusznika serca oznacza to, że (średnio)
zamiast raz na 400 lat źle uruchomić skurcz serca, zrobi to raz na
trzy godziny (hipotetycznie). Nawet jeśli siedzisz cały dzień z
rozrusznikiem serca w takich warunkach, to nic złego się nie stanie.
Gorzej, jak masz mieszkać przez wiele lat - wtedy może to długofalowo
rzutować na jakość życia.

Marek

do góry

Użytkownik "Ryszard G." <r...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:hbrf1h$m1b$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
> news:hbpeqk.604.0@poczta.onet.pl...
>> Jakiego typu natężenie E-M powinienem oczekiwać gdy za domem,
>> w ogródku, jest energetyczna linia transmisyjna 138kV zasilająca
>> w niedalekim pobliżu 25 tysięcy odbiorców? Ile to będzie? 1-2mG?
>> 0,01mG a może 10mG? Ktoś się orientuje czy raczej trzeba mierzyć?
>>
>> Chodzi mi generalnie o faktyczną możliwość wpływu na zdrowie...
>
> Nie napisałeś jaka to linia: napowietrzna, czy kablowa.
> Jeśli napowietrzna, to muszę Cię zmartwić: może ziększać zachorowalność na
> raka.
> Było o tym na Discovery

O telefonach komorkowych tez bylo?

do góry

Użytkownik "Marek Lewandowski" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:594d0b8d-a682-46de-bf24-e9e31266b16c@g1g2000vbr
.googlegroups.com...
On Oct 23, 8:42 am, "marko1a" <m...@l...de> wrote:

>Nawet jeśli siedzisz cały dzień z
>rozrusznikiem serca w takich warunkach, to nic złego się nie stanie.
>Gorzej, jak masz mieszkać przez wiele lat - wtedy może to długofalowo
>rzutować na jakość życia.

Co jakis czas widze takie teksty, ale gdzie dane naukowe? Przy kazdej probie
poszukiwania rzetelnych liczb konczy sie na tym, ze nie udowodniono wplywu.
Pomijam telewizyjne slide show, to jest dobre jedynie dla komitetu
noblowskiego.

do góry

On Oct 23, 9:19 am, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> Użytkownik "Marek Lewandowski" <l...@p...onet.pl> napisał w
wiadomościnews:594d0b8d-a682-46de-bf24-e9e31266b16c@
g1g2000vbr.googlegroups.com...
> On Oct 23, 8:42 am, "marko1a" <m...@l...de> wrote:
>
> >Nawet jeśli siedzisz cały dzień z
> >rozrusznikiem serca w takich warunkach, to nic złego się nie stanie.
> >Gorzej, jak masz mieszkać przez wiele lat - wtedy może to długofalowo
> >rzutować na jakość życia.

> Co jakis czas widze takie teksty, ale gdzie dane naukowe?

Ale o co Ci chodzi? Dane, że urządzenie elektroniczne jako takie może
zostać zakłócone? Polecam książkę o podstawach elektroniki ze
szczególnym uwzględnieniem fal radiowych. Że prawdopodobieństwo
zakłócenia jest skorelowane z poziomem zakłóceń elektromagnetycznych w
środowisku pracy? Opracowania o kompatybilności elektromagnetycznej
(biernej) dostarczą Ci lektury. A jeśli chodzi o to, czy linia WN
stanowi źródło zakłóceń w.cz. to informacje na ten temat znajdziesz w
podręcznikach energetyki.
Przypominam, że mowa była o używaniu rozrusznika serca (urządzenie
elektroniczne) w pobliżu nadajników radiowych (CB, GSM, etc) oraz
innych źródeł zakłóceń w.cz. (np. linia WN).

--
Marek

do góry

Użytkownik "Marek Lewandowski" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eae92909-76a1-4335-8eed-c3ab3d591637@r31g2000vb
i.googlegroups.com...
On Oct 23, 9:19 am, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> Użytkownik "Marek Lewandowski" <l...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomościnews:594d0b8d-a682-46de-bf24-e9e31266b16c@
g1g2000vbr.googlegroups.com...
> On Oct 23, 8:42 am, "marko1a" <m...@l...de> wrote:
>
>> >Nawet jeśli siedzisz cały dzień z
>> >rozrusznikiem serca w takich warunkach, to nic złego się nie stanie.
>> >Gorzej, jak masz mieszkać przez wiele lat - wtedy może to długofalowo
>> >rzutować na jakość życia.

>> Co jakis czas widze takie teksty, ale gdzie dane naukowe?

>Ale o co Ci chodzi? Dane, że urządzenie elektroniczne jako takie może
>zostać zakłócone? Polecam książkę o podstawach elektroniki ze
>szczególnym uwzględnieniem fal radiowych. Że prawdopodobieństwo
>zakłócenia jest skorelowane z poziomem zakłóceń elektromagnetycznych w
>środowisku pracy? Opracowania o kompatybilności elektromagnetycznej
>(biernej) dostarczą Ci lektury. A jeśli chodzi o to, czy linia WN
>stanowi źródło zakłóceń w.cz. to informacje na ten temat znajdziesz w
>podręcznikach energetyki.

Nieprzypadkowo zostawilem taki, a nie inny fragment cytatu - walczysz z
chocholem ktorego sam raczyles sobie postawic.

>Przypominam, że mowa była o używaniu rozrusznika serca (urządzenie
>elektroniczne) w pobliżu nadajników radiowych (CB, GSM, etc) oraz
>innych źródeł zakłóceń w.cz. (np. linia WN).

Czytaj z mych ust: mowa byla o jakosci zycia - sa dowody na pogorszenie?

do góry

Użytkownik "Marek Lewandowski" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:594d0b8d-a682-46de-bf24-e9e31266b16c@g1g2000vbr
.googlegroups.com...
On Oct 23, 8:42 am, "marko1a" <m...@l...de> wrote:
>Bo nic takiego się nie dzieje. Zalecenia tego typu wynikają z
>podejścia statystycznego: każde źródło zakłóceń zwiększa szansę
>zakłócenia pracy danego układu.
> Niech zwiększy z jednej na bilion na jedną na milion.
> Dla rozrusznika serca oznacza to, że (średnio)
> zamiast raz na 400 lat źle uruchomić skurcz serca, zrobi to raz na
> trzy godziny (hipotetycznie).

Zakłócona praca rozrusznika może się skończyć migotaniem komór i zejściem.

Marek

do góry

On Oct 23, 10:08 am, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:

> Czytaj z mych ust: mowa byla o jakosci zycia - sa dowody na pogorszenie?

Dla opornych, względem zakłóceń i jakości życia: zakłócenia pracy
jakiegokolwiek eksploatowanego urządzenia elektronicznego SĄ
pogorszeniem jakości życia. Nie musi to nawet być rozrusznik serca. Mi
np. jakość życia pogarszają napowietrzne linie zasilające tramwaje w
Karlsruhe. Cholery (tramwaje, nie linie) mają falowniki średnio
odkłócone przez co w pobliżu trakcji elektrycznej leży mi odbiór
cont.ra na 576kHz, informacyjnego radia, którego słucham w drodze do
pracy, bo nadaje wiadomości na okrągło.

Marek

do góry

Użytkownik "Marek Lewandowski" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a82bb78a-6d8d-4679-9d57-41ac9c8e29c4@o36g2000vb
l.googlegroups.com...
On Oct 23, 10:08 am, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:

>> Czytaj z mych ust: mowa byla o jakosci zycia - sa dowody na pogorszenie?

>Dla opornych, względem zakłóceń i jakości życia: zakłócenia pracy
>jakiegokolwiek eksploatowanego urządzenia elektronicznego SĄ
>pogorszeniem jakości życia.

A to bylo od razu, ze o taka jakosc zycia chodzi - kontekst byl zdrowotny,
coz polska jenzyk trudna jenzyk.

do góry

>> Zabija po dwoch tygodniach.
>
>
> Widzę, że dalej na etacie grupowego klowna robisz... pytałem poważnie.

Tak, siedzi na grupe troll, jak wróbel na gałęzi i sr. .
Rezultat działania w obydwu przypadkach równie użyteczny. Trolom
się nie odpisuje.
K.

do góry