-
1. Data: 2016-11-10 13:26:45
Temat: Lekko OT: ogrzanie kanału - piecyk katalityczny?
Od: sirapacz <n...@s...pl>
Mam nieco offtopiczny temat bo tyczy się ogrzewania....
Czym ogrzać w miare tanio kanał podczas prac w zimie aby się nie zabić
czy to tlenkiem węgla czy gazem (jest cięższy od powietrza?) z butli.
Garaż mam niestety jeszcze bez ocieplenia i wiatr pod dachem może hulać
jak chce:) dlatego kombinuje z jakimś promiennikiem na butle gazową. Nie
byłoby problemu, gdyby nie fakt chęci użycia jej w środku kanału aby
ogrzać łapy i podwozie cobym do niego nie przymarzał jak przyjdą
niefajne temperatury:)
jakieś podpowiedzi?
mogę od biedy postawić kozę (mam przewód kominowy do którego mogę się
przebić) ale całe powietrze ogrzane będzie sobie radośnie ulatywać górą
a ja dalej będę marznąć.
sir
-
2. Data: 2016-11-10 13:43:03
Temat: Re: Lekko OT: ogrzanie kanału - piecyk katalityczny?
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 10.11.2016 o 13:26, sirapacz pisze:
> Mam nieco offtopiczny temat bo tyczy się ogrzewania....
>
> Czym ogrzać w miare tanio kanał podczas prac w zimie
Farelką. Kanał jest tak mały, że 2 kW to aż nadto do ogrzania i nie ma
obawy, że zostaniesz już na zawsze w kanale ogrzewanym piecykiem na
propan-butan.
Jacek
-
3. Data: 2016-11-10 14:12:42
Temat: Re: Lekko OT: ogrzanie kanału - piecyk katalityczny?
Od: "X-Man" <k...@w...pl>
"sirapacz" <n...@s...pl> wrote in message
news:o01p6a$f8m$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> Mam nieco offtopiczny temat bo tyczy się ogrzewania....
> Czym ogrzać w miare tanio kanał podczas prac w zimie aby się nie zabić czy to
> tlenkiem węgla czy gazem (jest cięższy od powietrza?) z butli.
> Garaż mam niestety jeszcze bez ocieplenia i wiatr pod dachem może hulać jak
> chce:) dlatego kombinuje z jakimś promiennikiem na butle gazową. Nie byłoby
> problemu, gdyby nie fakt chęci użycia jej w środku kanału aby ogrzać łapy i
> podwozie cobym do niego nie przymarzał jak przyjdą niefajne temperatury:)
> jakieś podpowiedzi?
promiennik na podczerwień
Pzdr
Piotrek
-
4. Data: 2016-11-10 15:45:44
Temat: Re: Lekko OT: ogrzanie kanału - piecyk katalityczny?
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 10.11.2016 o 14:12, X-Man pisze:
> "sirapacz" <n...@s...pl> wrote in message
> news:o01p6a$f8m$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
>> Mam nieco offtopiczny temat bo tyczy się ogrzewania....
>> Czym ogrzać w miare tanio kanał podczas prac w zimie aby się nie zabić
>> czy to tlenkiem węgla czy gazem (jest cięższy od powietrza?) z butli.
>> Garaż mam niestety jeszcze bez ocieplenia i wiatr pod dachem może
>> hulać jak chce:) dlatego kombinuje z jakimś promiennikiem na butle
>> gazową. Nie byłoby problemu, gdyby nie fakt chęci użycia jej w środku
>> kanału aby ogrzać łapy i podwozie cobym do niego nie przymarzał jak
>> przyjdą niefajne temperatury:)
>> jakieś podpowiedzi?
>
> promiennik na podczerwień
czyli w najtańszej wersji żarówka "kwoka". 150W z metra grzeje jak
słońce na plaży. z 3 metrów jeszcze czuć, ale ogrzewaniem bym tego nie
nazwał. ale zaleta taka że uczucie ciepło masz po 1 sekundzie, nie po 15
minutach
ToMasz
-
5. Data: 2016-11-10 15:53:08
Temat: Re: Lekko OT: ogrzanie kanału - piecyk katalityczny?
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** sirapacz pisze tak:
> Mam nieco offtopiczny temat bo tyczy się ogrzewania....
>
> Czym ogrzać w miare tanio kanał podczas prac w zimie aby się nie
> zabić czy to tlenkiem węgla czy gazem (jest cięższy od powietrza?)
> z butli.
>
> Garaż mam niestety jeszcze bez ocieplenia i wiatr pod dachem może
> hulać jak chce:) dlatego kombinuje z jakimś promiennikiem na butle
> gazową. Nie byłoby problemu, gdyby nie fakt chęci użycia jej w
> środku kanału aby ogrzać łapy i podwozie cobym do niego nie
> przymarzał jak przyjdą niefajne temperatury:)
>
> jakieś podpowiedzi?
>
> mogę od biedy postawić kozę (mam przewód kominowy do którego mogę
> się przebić) ale całe powietrze ogrzane będzie sobie radośnie
> ulatywać górą a ja dalej będę marznąć.
To się nazywa piec szamotowy z nadmuchem. Ma niesamowitą wydajność. Żar
tropików. Widziałem go w "lakierni-suszarni" u pana Mietka w puszczy
gdzie diabeł mówi dobranoc. Kłody jak u Kmicica na imprezce. Kupny może
być za duży do garażu i kosztuje.
Ale możesz na kozę poukładać stertę dziurawki czy cegły z odstępami i
postawić obok kozy wentylator letni z karfura ;)
--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.
-
6. Data: 2016-11-10 15:59:50
Temat: Re: Lekko OT: ogrzanie kanału - piecyk katalityczny?
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** PiteR pisze tak:
>> mogę od biedy postawić kozę (mam przewód kominowy do którego mogę
>> się przebić) ale całe powietrze ogrzane będzie sobie radośnie
>> ulatywać górą a ja dalej będę marznąć.
>
>
> To się nazywa piec szamotowy z nadmuchem. Ma niesamowitą
> wydajność. Żar tropików. Widziałem go w "lakierni-suszarni" u pana
> Mietka w puszczy gdzie diabeł mówi dobranoc. Kłody jak u Kmicica
> na imprezce. Kupny może być za duży do garażu i kosztuje.
>
> Ale możesz na kozę poukładać stertę dziurawki czy cegły z
> odstępami i postawić obok kozy wentylator letni z karfura ;)
acha dobre czujniki czadu i pożaru robi Kidde.
--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.
-
7. Data: 2016-11-10 16:03:03
Temat: Lekko OT: ogrzanie kanału - piecyk katalityczny?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Termowentylator ale trzeba uwazac na wode albo bezpieczniejszy grzejnik olejowy.
Bezpieczniejszy pod warunkiem ze to w co bedzie podlaczona wtyczka bedzie mialo
dzialajacy bolec od zerowania, chociaz do kanalu lepsze by bylo lokalne uziemienie.
-
8. Data: 2016-11-10 16:05:35
Temat: Re: Lekko OT: ogrzanie kanału - piecyk katalityczny?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
I jak mu sie cegly ugrzeja to ma je do kanalu nosic?
-
9. Data: 2016-11-10 16:24:32
Temat: Re: Lekko OT: ogrzanie kanału - piecyk katalityczny?
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Zenek Kapelinder pisze tak:
> I jak mu sie cegly ugrzeja to ma je do kanalu nosic?
Może zrobic po rusku. Do kieszeni schować ;)
--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.
-
10. Data: 2016-11-10 16:38:23
Temat: Re: Lekko OT: ogrzanie kanału - piecyk katalityczny?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "sirapacz" napisał w wiadomości grup
>Mam nieco offtopiczny temat bo tyczy się ogrzewania....
>Czym ogrzać w miare tanio kanał podczas prac w zimie aby się nie
>zabić czy to tlenkiem węgla czy gazem (jest cięższy od powietrza?) z
>butli.
Tak apropos - zszedl chlopak do kanalu zajrzec pod auto, co tam robil
to nie wiadomo, jedni mowia ze cos spawal, inni ze absolutnie nie.
W kazdym badz razie auto sie nad nim zapalilo.
Zanim rodzina auto auto zepchnela, to byl caly poparzony i mimo, ze z
kanalu wyszedl o wlasnych silach, to po tygodniu pobytu w
Siemianowicach zmarl.
W aucie bylo LPG, ale zbiornik pozar przetrwal, wszystko spalone
dokumentnie, ale zbiornik jakby w calosci.
Przypadek jeden na milion, moze nawet na miliard,
Wiec radze uwazac z tym ogrzewaniem ...
To, ze gaz ciezszy od powietrza w zasadzie nie przeszkadza - chyba, ze
zawor bedzie niedokrecony, albo palnik zgasnie, i sie zgromadzi na
dnie ... wtedy lepie byc daleko.
J.