Użytkownik "Chris" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ktqq87$u8p$...@n...news.atman.pl...



>Ale to ty krzyczysz że Acer to padlina a nie ja i na dodatek nie potrafisz
>tego poprzeż żadnymi danymi.

Pokaż palcem w którym miejscu cokolwiek krzyczałem :P
Ale oczywiście potwierdzam bez krzyku że Acer to najgorszy badziew na rynku
od czasu szczęśliwego odejścia w niebyt laptopów "firmy" California Access
:)
Kolega marfi podał powyżej linka więc nie będę się powtarzał. Jak się
postarasz to znajdziesz w wielu niezależnych od siebie miejscach
potwierdzenia tej statystyki.
Dla mnie EOT. Szkoda czasu na jałowe dyskusje

do góry

Dnia 2013-08-06, o godz. 14:38:34
"Santana" <s...@i...pl> napisał(a):

> Pokaż palcem w którym miejscu cokolwiek krzyczałem :P
> Ale oczywiście potwierdzam bez krzyku że Acer to najgorszy badziew na
> rynku od czasu szczęśliwego odejścia w niebyt laptopów "firmy"
> California Access :)

To nie do końca tak. Zwłaszcza Acer (często też Asus czy Samsung) na
podstawie których klient wyrabia sobie opinię to modele low-endowe.
Najtańsze modele przeznaczone na rynek konsumencki. Jakość
zastosowanych materiałów ma mniej-więcej pozwolić tym modelom na
przepracowanie do czasu końca gwarancji. Stąd taka a nie inna niska
jakość. Trzeba lepszej jakości? Sorry - ale wtedy laptok nie kosztuje
1500PLN ale 2, 3 czy 4 razy tyle. Wielu ludzi podnieca się że marka
"XXXXX" to badziew a "YYYYY" jest super. Tylko że najczęściej wyrabiają
sobie opinie na podstawie najtańszych egzemplarzy. A te najtańsze - w
przypadku firm które odpuściły sobie rynek najtańszych konstrukcji - są
jednak droższe i wykonane solidniej.

Używam laptoków od ~1996 roku. Przez moje ręce przeszło ich sporo.
Acer, Asus, HP, IBM/Lenovo, Toshiba, Dell, kilkanaście no name (np.
swego czasu "konfigurowalne" modele niby Asusa czy Intela(, Samsungi,
Apple, FS. I parę innych zapewne. Tak naprawdę 90% problemów sprawiały
modele które były najtańszymi na rynku. A niestety Acer jest jednym z
największych graczy w tym segmencie więc nie dziwne że stosunkowo dużo
jego sprzętu ulega awarii.

Zdrówko

do góry

Maciek Babcia Dobosz nabazgrał(a):

> Dnia 2013-08-06, o godz. 14:38:34
> "Santana" <s...@i...pl> napisał(a):
>> Pokaż palcem w którym miejscu cokolwiek krzyczałem :P
>> Ale oczywiście potwierdzam bez krzyku że Acer to najgorszy badziew na
>> rynku od czasu szczęśliwego odejścia w niebyt laptopów "firmy"
>> California Access :)
> To nie do końca tak. Zwłaszcza Acer (często też Asus czy Samsung) na
> podstawie których klient wyrabia sobie opinię to modele low-endowe.
> Najtańsze modele przeznaczone na rynek konsumencki. Jakość
> zastosowanych materiałów ma mniej-więcej pozwolić tym modelom na
> przepracowanie do czasu końca gwarancji. Stąd taka a nie inna niska
> jakość. Trzeba lepszej jakości? Sorry - ale wtedy laptok nie kosztuje
> 1500PLN ale 2, 3 czy 4 razy tyle. Wielu ludzi podnieca się że marka
> "XXXXX" to badziew a "YYYYY" jest super. Tylko że najczęściej wyrabiają
> sobie opinie na podstawie najtańszych egzemplarzy. A te najtańsze - w
> przypadku firm które odpuściły sobie rynek najtańszych konstrukcji - są
> jednak droższe i wykonane solidniej.

Bo właśnie z takich danych biorą się mity że coś jest złe albo dobre ... tak
samo jest z dyskami SSD gdzie jeden model OCZ wpłynał na opinię że wszystkie
padają co chwila ...

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

do góry

Chris wrote:
> Santana nabazgrał(a):
>
>>>>>> Acer Aspire V3-571 Core i3 6GB DDR3 500GB ...
>>>>> Acer? No to żeś pojechał :P7
>>>>> Kazde pudelko ma inna firme i inna naklejke, a w pudelku te same
>>>>> zabawki... ;-)
>>>> Bzdury Waść pleciesz :P Jakby było to samo psuł by się taki sam odsetek
>>>> produktów a Acer w tej konkurencji jest samotnym liderem.
>>>> Ty panie kolego cytujesz statystyki a ja praktyke i tyle ;-)
>>> Tzn. ile miałeś tych Acerów żeś taki praktyk?
>>> W moim wypadku statystyke potwierdza praktyka serwisowa. I tyle ;)
>>> To podaj ile sprzedałeś Acerów w tym roku i ile wróciło na serwis bo
>>> wtedy będą statystyki dopiero.
>> Nie sprzedaje tylko naprawiam. Acery to około 35%. Prawda że sporo.
>
> Teraz podaj jak stare są te acery ?? bo skoro je naprawiasz znaczy że
> mają parę lat i są po gwarancji.
> Powiem ci że od jakiegoś czasu się porawili i obecnie są na niezłym
> poziomie. Stare tak to był szmelc :)
>
>>>>> Jak pudelko jest firmy Acer to placisz malo, jak jest Dell to placisz
>>>>> duzo, a w drodku i tak ten sam intel ;-P
>>>> No akurat intel jest ten sam ale zdradzę Ci tajemnice że komp nie
>>>> składa
>>>> się wyłącznie z procesora ;)
>>>> No dopsz, w jednym laptoku jest chip graficzny Intela, w drugim Intela,
>>>> tudziez w jednym dysk Maxtor a w drugim Maxtor ... etc.
>>> No to dlaczego te Acery tak się sypią skoro są identyczne z innymi
>>> wyrobami? Czary jakieś czy spisek konkurencji?
>>> Jakoś ja nie widzę lawiny Acerów za to0 Asus czy HP już tak :)
>> HP od kilku lat to przereklamowany syf. Z Asusem jest sporo lepiej
>
> Niewiele lepiej ....
>
>>>> Plyty glowne owszem przerozne, aczkolwiek sprzet jest tani z
>>>> konkretnego powodu.
>>> No właśnie. Sypie się bo jest tani. Brawo Szerloku :P
>>> A drogi sprzęt się nie sypie ??
>> Każdy się sypie ale jeden mniej a drugi bardziej. Zgadnij dlaczego?
>
> No popatrz kupiłem drogie Vaio i na drugi dzień oddałem bo wyskoczył bad
> pixel, po wymianie nie sprzedziłem wszystkiego ale okazalo się że napęd
> BD nie czyta płyt dwuwarstwowych i serwis ... a lapek z seri F więc jak
> wiesz nie są tanie.
>
>>>>> No, moze z wyjatkiem Dell'a bo ten ma w srodku jakies kompletne
>>>>> smiecie z Korei.
>>>> A tego to już nawet nie warto komentować.
>>>> Miłego dnia i szczęśliwego życia w błogiej nieświadomości :)
>>>> Wbrew pozorom wiem co pisze. Ale wzajemnie, milego zycia w
>>>> statystykach ;-)
>>> Chyba jednak pozory mają znaczenie. To że Twój egzemplarz działa jeszcze
>>> o niczym nie świadczy. Wszak nie wszystkie się psują. Jedni mają pecha
>>> a inni szczęście. W wypadku posiadaczy Acerów tych pechowców jest
>>> niestety wielokrotnie więcej niż wśród posiadaczy np. Samsungów.
>>> Podaj dane a nie tylko hahaha jaki ja mądry ...
>> Nadinterpretujesz. Ale znam Twój sposób prowadzenia dyskusji więc mnie
>> to nie dziwi.
>
> Podaję fakty bo siedzę w tej branży od lat i znam ją od środka a nie z
> mitów ...
>
>> A co do danych to nie potrafisz sam znaleźć? Masz bana na googla? :P
>
> Ale to ty krzyczysz że Acer to padlina a nie ja i na dodatek nie
> potrafisz tego poprzeż żadnymi danymi.
>

Vaio jest mocno przereklamowane, za drogie, trzeszczy i wygina się
obudowa itp. Wiem, bo mam (z półki za prawie 6 tys.) i może nie żałuję,
bo ma dobrą matrycę, ale ogólnie jest przereklamowany.

Acera nigdy nie miałem i raczej nie będę miał, po prostu nie podobają mi
się.

Mam też starego IBM-a, czyli wczesne Lenovo i jest nie do zdarcia od
lat. Chociaż parametry podzespołów daleko odstają od współczesności ten
laptop do dziś jest w codziennym użyciu.

W domu jest też jeden HP-ek z epoki Dual Core i niestety ma usterkę
grafiki, która powoduje, że od czasu do czasu obraz znika z ekranu.
Podobno w tych modelach układ graficzny się odkleja, czy coś w tym stylu
i daje taki efekt. Naprawa jest nieopłacalna, wyrzucić takiego laptopa
też bez sensu.

Z innymi markami laptopów miałem mało do czynienia ostatnio.

do góry

Maciek Babcia Dobosz wrote:

> To nie do końca tak. Zwłaszcza Acer (często też Asus czy Samsung) na
> podstawie których klient wyrabia sobie opinię to modele low-endowe.
> Najtańsze modele przeznaczone na rynek konsumencki. Jakość
> zastosowanych materiałów ma mniej-więcej pozwolić tym modelom na
> przepracowanie do czasu końca gwarancji. Stąd taka a nie inna niska
> jakość. Trzeba lepszej jakości? Sorry - ale wtedy laptok nie kosztuje
> 1500PLN ale 2, 3 czy 4 razy tyle. Wielu ludzi podnieca się że marka
> "XXXXX" to badziew a "YYYYY" jest super. Tylko że najczęściej wyrabiają
> sobie opinie na podstawie najtańszych egzemplarzy. A te najtańsze - w
> przypadku firm które odpuściły sobie rynek najtańszych konstrukcji - są
> jednak droższe i wykonane solidniej.

Nie do końca się zgodzę, ponieważ posiadam w rodzinie m.in. laptopa od
Lenovo (jeszcze ze znaczkiem IBM), który kosztował w 2007 roku 1549 zł
brutto. Wtedy to było naprawdę niedrogo za laptopa. Do dziś chodzi bez
jak gdyby nigdy nic, i jest używany codziennie. Już wtedy, kiedy go
kupowałem jego podzespoły należało uznać za słabe (wydajność procesora i
grafiki, wielkość dysku twardego). Ale trwałość na przestrzeni lat wciąż
okazuje się bez zarzutu.

do góry

Marcin N wrote:
> W dniu 2013-08-03 21:34, xcpy pisze:
>
>> 300zl?
>> Chodzi Ci o to, ze taki sam laptop, ale "bez systemu"
>> bedzie 300zl tanszy?
>> IMHO to kwoty rzedu 100zl, o ile nie mniej...
>
> Kupiłem właśnie ASUSa X501A (i3 2.2 GHz, 4 GB RAM, 15 cali, torba
> "gratis") za 1380 zł - bez systemu. Z systemem był o 220 zł droższy. I
> bez torby.

Fajnie, ale co dalej zrobisz z tym laptopem?
Będziesz używał bez systemu, zainstalujesz Linuksa, zakupisz Windows
osobno, czy zainstalujesz piracki Windows?

do góry

W dniu 2013-08-06 16:42, Poldek pisze:
> Marcin N wrote:
>> W dniu 2013-08-03 21:34, xcpy pisze:
>>
>>> 300zl?
>>> Chodzi Ci o to, ze taki sam laptop, ale "bez systemu"
>>> bedzie 300zl tanszy?
>>> IMHO to kwoty rzedu 100zl, o ile nie mniej...
>>
>> Kupiłem właśnie ASUSa X501A (i3 2.2 GHz, 4 GB RAM, 15 cali, torba
>> "gratis") za 1380 zł - bez systemu. Z systemem był o 220 zł droższy. I
>> bez torby.
>
> Fajnie, ale co dalej zrobisz z tym laptopem?
> Będziesz używał bez systemu, zainstalujesz Linuksa, zakupisz Windows
> osobno, czy zainstalujesz piracki Windows?

To, co zrobię (zrobiłem) jest nieistotne dla tego wątku. Chodziło o
zweryfikowanie tezy, jakoby komputer z Windowsem był tylko o 100 zł
droższy niż bez niego.

Ja zainstalowałem Linuxa.

--
MN

do góry

Dnia 2013-08-06, o godz. 16:39:39
Poldek <n...@g...pl> napisał(a):

> Nie do końca się zgodzę, ponieważ posiadam w rodzinie m.in. laptopa
> od Lenovo (jeszcze ze znaczkiem IBM), który kosztował w 2007 roku
> 1549 zł brutto. Wtedy to było naprawdę niedrogo za laptopa. Do dziś
> chodzi bez jak gdyby nigdy nic, i jest używany codziennie. Już wtedy,
> kiedy go kupowałem jego podzespoły należało uznać za słabe (wydajność
> procesora i grafiki, wielkość dysku twardego). Ale trwałość na
> przestrzeni lat wciąż okazuje się bez zarzutu.

Generalizujesz na podstawie jednego przypadku? Odważnie.
Jednego z mojego Acera z ~2005 roku do tej pory używa uczeń 3 klasy i
sprawdza się doskonale. Ale ja na tej podstawie nie generalizuje.

Rocznie przez moje ręce (w uproszczeniu bo nie ja się tym głównie
zajmuję tylko mój pracownik) przechodzi ~100 różnych laptopów. Głównie w
celu odesłania do różnych napraw lub skonfigurowania po
zakupie/powrocie z serwisu. I od paru lat zauważyłem tę prawidłowość że
gdy cena spadła i laptopy stały się modne to najtańsze modele psują się
najczęściej. Jeszcze 7-8 lat temu można było napisać "Bierz Toshibę
czy IBM" i sama nazwa firmy starczyła. Obecnie trzeba wskazać
konkretnym model czy linię a nie całego producenta. Bo linia tania
Lenovo (żeby było o firmie z której laptopem masz styczność) to całkiem
inna jakość niż droższa linia biznesowa. Ot leży w kącie nienajtańszy
LenovoY460 którego naprawa jest nieopłacalna. Bo nikt w tanim
komputerze nie wykonał solidnego umocowania złącza HDMI które po dwóch
latach odpadło od płyty głównej przy okazji nieźle ją fajcząc. Usterka
mechaniczna - nie podlega gwarancji. Po rozebraniu doszedłem do wniosku
że ja lutując kabelki do wtyczki RS umocuje je lepiej niż tam były
wykonane. A to tylko jeden z przykładów zepsutych tanich laptoków.


Zresztą koło biurka leży stosik laptopów 2-3 letnich których reanimacja
jest nieopłacalna - Toshiba, Lenovo, 2xIBM T41, kilka netbooków Asusa,
druga Toshiba, jakiś FS. na tyle tanie że koszta naprawy przekraczają
ich wartość.

Zdrówko

do góry

teraz za ta kase bym bral LENOVO albo MSI

do góry

On 06/08/2013 15:34, Poldek wrote:
> Chris wrote:
>> Santana nabazgrał(a):
>>
>>>>>>> Acer Aspire V3-571 Core i3 6GB DDR3 500GB ...
>>>>>> Acer? No to żeś pojechał :P7
>>>>>> Kazde pudelko ma inna firme i inna naklejke, a w pudelku te same
>>>>>> zabawki... ;-)
>>>>> Bzdury Waść pleciesz :P Jakby było to samo psuł by się taki sam
>>>>> odsetek
>>>>> produktów a Acer w tej konkurencji jest samotnym liderem.
>>>>> Ty panie kolego cytujesz statystyki a ja praktyke i tyle ;-)
>>>> Tzn. ile miałeś tych Acerów żeś taki praktyk?
>>>> W moim wypadku statystyke potwierdza praktyka serwisowa. I tyle ;)
>>>> To podaj ile sprzedałeś Acerów w tym roku i ile wróciło na serwis bo
>>>> wtedy będą statystyki dopiero.
>>> Nie sprzedaje tylko naprawiam. Acery to około 35%. Prawda że sporo.
>>
>> Teraz podaj jak stare są te acery ?? bo skoro je naprawiasz znaczy że
>> mają parę lat i są po gwarancji.
>> Powiem ci że od jakiegoś czasu się porawili i obecnie są na niezłym
>> poziomie. Stare tak to był szmelc :)
>>
>>>>>> Jak pudelko jest firmy Acer to placisz malo, jak jest Dell to placisz
>>>>>> duzo, a w drodku i tak ten sam intel ;-P
>>>>> No akurat intel jest ten sam ale zdradzę Ci tajemnice że komp nie
>>>>> składa
>>>>> się wyłącznie z procesora ;)
>>>>> No dopsz, w jednym laptoku jest chip graficzny Intela, w drugim
>>>>> Intela,
>>>>> tudziez w jednym dysk Maxtor a w drugim Maxtor ... etc.
>>>> No to dlaczego te Acery tak się sypią skoro są identyczne z innymi
>>>> wyrobami? Czary jakieś czy spisek konkurencji?
>>>> Jakoś ja nie widzę lawiny Acerów za to0 Asus czy HP już tak :)
>>> HP od kilku lat to przereklamowany syf. Z Asusem jest sporo lepiej
>>
>> Niewiele lepiej ....
>>
>>>>> Plyty glowne owszem przerozne, aczkolwiek sprzet jest tani z
>>>>> konkretnego powodu.
>>>> No właśnie. Sypie się bo jest tani. Brawo Szerloku :P
>>>> A drogi sprzęt się nie sypie ??
>>> Każdy się sypie ale jeden mniej a drugi bardziej. Zgadnij dlaczego?
>>
>> No popatrz kupiłem drogie Vaio i na drugi dzień oddałem bo wyskoczył bad
>> pixel, po wymianie nie sprzedziłem wszystkiego ale okazalo się że napęd
>> BD nie czyta płyt dwuwarstwowych i serwis ... a lapek z seri F więc jak
>> wiesz nie są tanie.
>>
>>>>>> No, moze z wyjatkiem Dell'a bo ten ma w srodku jakies kompletne
>>>>>> smiecie z Korei.
>>>>> A tego to już nawet nie warto komentować.
>>>>> Miłego dnia i szczęśliwego życia w błogiej nieświadomości :)
>>>>> Wbrew pozorom wiem co pisze. Ale wzajemnie, milego zycia w
>>>>> statystykach ;-)
>>>> Chyba jednak pozory mają znaczenie. To że Twój egzemplarz działa
>>>> jeszcze
>>>> o niczym nie świadczy. Wszak nie wszystkie się psują. Jedni mają pecha
>>>> a inni szczęście. W wypadku posiadaczy Acerów tych pechowców jest
>>>> niestety wielokrotnie więcej niż wśród posiadaczy np. Samsungów.
>>>> Podaj dane a nie tylko hahaha jaki ja mądry ...
>>> Nadinterpretujesz. Ale znam Twój sposób prowadzenia dyskusji więc mnie
>>> to nie dziwi.
>>
>> Podaję fakty bo siedzę w tej branży od lat i znam ją od środka a nie z
>> mitów ...
>>
>>> A co do danych to nie potrafisz sam znaleźć? Masz bana na googla? :P
>>
>> Ale to ty krzyczysz że Acer to padlina a nie ja i na dodatek nie
>> potrafisz tego poprzeż żadnymi danymi.
>>
>
> Vaio jest mocno przereklamowane, za drogie, trzeszczy i wygina się
> obudowa itp. Wiem, bo mam (z półki za prawie 6 tys.) i może nie żałuję,
> bo ma dobrą matrycę, ale ogólnie jest przereklamowany.
>
> Acera nigdy nie miałem i raczej nie będę miał, po prostu nie podobają mi
> się.
>
> Mam też starego IBM-a, czyli wczesne Lenovo i jest nie do zdarcia od
> lat. Chociaż parametry podzespołów daleko odstają od współczesności ten
> laptop do dziś jest w codziennym użyciu.
>
> W domu jest też jeden HP-ek z epoki Dual Core i niestety ma usterkę
> grafiki, która powoduje, że od czasu do czasu obraz znika z ekranu.
> Podobno w tych modelach układ graficzny się odkleja, czy coś w tym stylu
> i daje taki efekt. Naprawa jest nieopłacalna, wyrzucić takiego laptopa
> też bez sensu.
>
> Z innymi markami laptopów miałem mało do czynienia ostatnio.

Generalnie jakosc jest kwestia gustu, a awaryjnosc zalezy od podzespolow.
Jezeli kilku producentow uzyje jakas 'dziwna' partie tego samego
elementu to niezaleznie od marki wszystkie sie posypia.

W zapytaniu z tematu mialo byc tanio, wiec taka padla propozycja a ze
sie komus Acer nie spodobal no to juz trudno.

Ja akurat takiego posiadam od jakies czasu i nie narzekam. Wczesniej
mialem dwa HP - z calkiem dolnej polki
- wytrzymaly chyba z 8 lat zanim je sprzedalem, wiec tez wysmienicie.

Potem byly Dell z gornej polki ktory zakonczyl zywot po 2 latach, a i
firmowy Latitude tez juz chorowal.
Sony Vaio to juz w ogole wycenia chyba tylko swoja firmowa naklejke.

Nie mam jedynie doswiadczenia z Samsungiem a wiem ze jest tez jakis
model z takimi samymi parametrami jak Acer ktorego podalem
i w tej samej cenie. Bardzo jestem ciekawy jak wygladaloby porownanie
podzespolow, bo przypuszczam ze pochodza spod tego samego dachu.


--

.......................DHSL.........................
.
...All men are tempted. There is no man that lives...
.that can't be broken down, provided it is the right.
.......temptation, put in the right spot.............
...........Henry Ward Beecher (1887).................

do góry