Witam.

Ostatnio natrafiłem gdzieś w Necie na ładowarki z balancerem, jak np.
Turnigy Accucell-6.

Pytania:

1. Czy do "balansowania" wymaga osobnego podpięcia przewodów do każdego z
ogniw baterii?

2. Czy w ten sposób można (po rozebraniu) nieco "zregenerować" baterie
laptopów? Takie co schodzą powoli do przykładowo 40% pojemności (wg
laptopa), a potem szybko padają na pysk.

3. Czy takie cudo jest rzeczywiście zdecydowanie lepsze od w miarę dobrych
ładowarek z funkcją rozładowania?

4. Jeśli już miałbym kupować, to czy są jakieś lepsze/gorsze? Na co zwracać
uwagę?


Jakoś z angielskich manuali nie mogę tego wykumać :(

Przy okazji może przydałoby mi się toto do ładowania akumulatorków do lampy
błyskowej, do akumulatorków lustrzanki, może też do samochodu, itd.

--
Pozdrawiam.

Adam.