-
1. Data: 2016-05-18 19:05:16
Temat: Ładowarka USB, standardowa - za słaba?
Od: BaSk <piszcie.sobie.n@berdyczow>
A może to wina zbyt cienkiego kabelka? Bo:
rozdeptałem ładowarkę dedykowaną do tabletu, no ale mam też w nim
gniazdko USB-mikro, a w szufladzie kilka odpowiednich, uniwersalnych
ładowarek USB (co to drugim końcem wtyka się do 230 V). No to podpinam,
tablet wyświetla ikonę baterii, ale "statyczną", bo brak pełzającego
paska ładowania. No i najwyraźniej nic się nie ładuje. Zajrzałem do
punktu napraw, facet podpina do swojej ładowarki, a wtedy objawiają się
oczekiwane symptomy ładowania, wraz z odczytem baterii, który wykazuje
zwyżkowanie. No i wyjaśnia mi, że jego ładowarka jest dwuamperowa, a na
mojej da się uciągnąć najwyżej połowę tego.
Ale to jakoś nie za bardzo się zgadza z moją (dość jednak wątłą) wiedzą
o różnych ogniwach. Oraz ze wskazaniami mini-miernika USB, bo podaje on,
że ładowarka podaje napięcie z grubsza takie, jak trzeba (4,88 V), ale
(drobiazg!) pobierany prąd jest zerowy (z dokładnością do setnej części
ampera). Podpinam inną ładowarkę, a ta po chwili denerwującej zwłoki -
pokazuje 0,28 A poboru. No i tablet wyświetla nareszcie ikonę baterii
migającą tak jak trzeba. Ale zanim wpadłem na to, żeby zmienić
ładowarkę, to się zdrowo naszarpałem z ową nie-ładującą.
No i pytanie brzmi: jak to może być, aby przy napięciu z grubsza takim
jak trzeba - tablet nie chciał się ładować? Przecież powinien wystarczyć
prąd "0,1 C", czyli odpowiadający 1/10 pojemności znamionowej (na
godzinę), przy którym ładowanie może zająć z grubsza 12 godzin. A tu mi
się ładuje zero-zero-nic! Czy ma to racjonalne wytłumaczenie, czy też
winić za to należy gremliny?
-
2. Data: 2016-05-18 19:18:44
Temat: Re: Ładowarka USB, standardowa - za słaba?
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2016-05-18 19:05, BaSk wrote:
> No i pytanie brzmi: jak to może być, aby przy napięciu z grubsza takim
> jak trzeba - tablet nie chciał się ładować? Przecież powinien wystarczyć
> prąd "0,1 C", czyli odpowiadający 1/10 pojemności znamionowej (na
> godzinę), przy którym ładowanie może zająć z grubsza 12 godzin.
Tablet stwierdza "za niskie napięcie" i tyle. 4.88V to lekka bida, tyle
daja chińskie powerbanki na masymalnym natężeniu. Zazwyczaj jest 5.25V.
PS. Nie dawaj wiary miernikom na usb. Mają rozrzut nawet i 10%.
-
3. Data: 2016-05-18 19:22:37
Temat: Re: Ładowarka USB, standardowa - za słaba?
Od: Czarek <c...@n...fm>
W dniu 18.05.2016 o 19:05, BaSk pisze:
> A może to wina zbyt cienkiego kabelka? Bo:
> rozdeptałem ładowarkę dedykowaną do tabletu, no ale mam też w nim
Co to za tablet?
> gniazdko USB-mikro, a w szufladzie kilka odpowiednich, uniwersalnych
> ładowarek USB (co to drugim końcem wtyka się do 230 V). No to podpinam,
> tablet wyświetla ikonę baterii, ale "statyczną", bo brak pełzającego
> paska ładowania. No i najwyraźniej nic się nie ładuje. Zajrzałem do
> punktu napraw, facet podpina do swojej ładowarki, a wtedy objawiają się
> oczekiwane symptomy ładowania, wraz z odczytem baterii, który wykazuje
> zwyżkowanie. No i wyjaśnia mi, że jego ładowarka jest dwuamperowa, a na
> mojej da się uciągnąć najwyżej połowę tego.
> Ale to jakoś nie za bardzo się zgadza z moją (dość jednak wątłą) wiedzą
> o różnych ogniwach. Oraz ze wskazaniami mini-miernika USB, bo podaje on,
> że ładowarka podaje napięcie z grubsza takie, jak trzeba (4,88 V), ale
"Z grubsza" za niskie?
> (drobiazg!) pobierany prąd jest zerowy (z dokładnością do setnej części
> ampera). Podpinam inną ładowarkę, a ta po chwili denerwującej zwłoki -
> pokazuje 0,28 A poboru. No i tablet wyświetla nareszcie ikonę baterii
Przy jakim napięciu?
> migającą tak jak trzeba. Ale zanim wpadłem na to, żeby zmienić
> ładowarkę, to się zdrowo naszarpałem z ową nie-ładującą.
>
> No i pytanie brzmi: jak to może być, aby przy napięciu z grubsza takim
> jak trzeba - tablet nie chciał się ładować? Przecież powinien wystarczyć
> prąd "0,1 C", czyli odpowiadający 1/10 pojemności znamionowej (na
> godzinę), przy którym ładowanie może zająć z grubsza 12 godzin. A tu mi
> się ładuje zero-zero-nic! Czy ma to racjonalne wytłumaczenie, czy też
> winić za to należy gremliny?
Obejrzyj:
https://www.youtube.com/watch?v=5SsvZHG7mUU
https://www.youtube.com/watch?v=iBnyq57OJkk
--
Czarek
-
4. Data: 2016-05-18 19:31:00
Temat: Re: Ładowarka USB, standardowa - za słaba?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "BaSk" napisał w wiadomości
>A może to wina zbyt cienkiego kabelka? Bo:
>rozdeptałem ładowarkę dedykowaną do tabletu, no ale mam też w nim
>gniazdko USB-mikro, a w szufladzie kilka odpowiednich, uniwersalnych
>ładowarek USB (co to drugim końcem wtyka się do 230 V). No to
>podpinam,
>tablet wyświetla ikonę baterii, ale "statyczną", bo brak pełzającego
>paska ładowania.
>że ładowarka podaje napięcie z grubsza takie, jak trzeba (4,88 V),
>ale
>(drobiazg!) pobierany prąd jest zerowy (z dokładnością do setnej
>części
>ampera). Podpinam inną ładowarkę, a ta po chwili denerwującej
>zwłoki -
>pokazuje 0,28 A poboru. No i tablet wyświetla nareszcie ikonę baterii
>migającą tak jak trzeba. Ale zanim wpadłem na to, żeby zmienić
>ładowarkę, to się zdrowo naszarpałem z ową nie-ładującą.
>No i pytanie brzmi: jak to może być, aby przy napięciu z grubsza
>takim
>jak trzeba - tablet nie chciał się ładować? Przecież powinien
>wystarczyć
>prąd "0,1 C", czyli odpowiadający 1/10 pojemności znamionowej (na
>godzinę), przy którym ładowanie może zająć z grubsza 12 godzin. A tu
>mi
>się ładuje zero-zero-nic! Czy ma to racjonalne wytłumaczenie, czy też
>winić za to należy gremliny?
Wszelkie cuda mozliwe.
-uUSB ma 5 pinow, mozliwe ze tablet wymaga odpowiedniej sygnalizacji
na tych pozostalych 3.
-powszechnym standardem jest zwarcie linii danych, ale byc moze twoj
tablet jest lepszy i bardziej wymagajacy :-)
zwarcie moze byc we wtyczce, gniezdzie USB ladowarki, kabelek moze byc
2 lub 4 zylowy, a jeszcze ktorys moze byc urwany
-byc moze zrobili jakies ambitniejsze wykrywanie, stwierdzaja za duzy
spadek napiecia, przestaja ladowac.
-ladowarka do samsunga ma ujemny opor wewnetrzny - im wiekszy prad,
tym wieksze napiecie.
Ja mam inna zagwozdke - nawigacja samochodowa zasilana/ladowana przez
mini-USB.
No i czasem wchodzi w taki tryb, ze ekran co chwila przygasa, w celu
oszczedzania baterii.
A jednoczesnie dioda potwierdza, ze napiecie z ladowarki dochodzi.
Po pewnym czasie jednak bateryjka okazuje sie rozladowana.
A zazwyczaj jednak pracuje normalnie.
No i nie wiem - napiecie za male, wtyczka cos nie kontaktuje, pobor
pradu czasem za duzy, software wariuje ?
J.
-
5. Data: 2016-05-19 11:16:48
Temat: Re: Ładowarka USB, standardowa - za słaba?
Od: "Bo(o)t manager" <b...@W...wp.pl>
On Wed, 18 May 2016 19:05:16 +0200, BaSk napisał/a:
[ciach]
Ja się podepnę pod pytanie. Powerbank Tp-Linka ładuje słuchawki
BT, daje prąd do latarki(prawie 2A(4,9V)), napięcie ma ponad 5V bez
obciążenia, ładuje Samsunga Solida, choć na w/w telefonie pojawia się
menu z wyborem podłączenia(pamięć wew./KIES/itp.), a Sony Xperia T3 nie
ładuje. Ki czort?
Przy czym Sony ładuje się z każdej ładowarki którą mam w domu i
komputera.
--
Pozdrawiam
Bo(o)t manager