-
21. Data: 2009-07-10 08:03:22
Temat: Re: Kurs Legnica
Od: "Easy" <e...@m...nospam.org>
Użytkownik "gildor" <g...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:h36mps$4i1$2@news.onet.pl...
> zbigi pisze:
> prawa stoi na hamulcu. stąd ruszanie z lewej. czytałem w internecie, że
> tak uczy się na kursach.
tak jest. mnie tez tak uczono ;)
--
Easy
Zielona Dziura
Co Cie nie zabije, to Cie wzmocni
NT650V i NTNT650V ;)
-
22. Data: 2009-07-19 20:21:19
Temat: Re: Kurs Legnica
Od: zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>
Jacek Czerwinski napisał(a):
> zbigi pisze:
>> Jacek Czerwinski napisał(a):
>>
>>> Pojechałem raz "po szkolnemu" [...]jak w epoce wtrysków ;)
>> [...]
>>
>>> Wiadomo, ruszanie szkolne to z lewej nogi, choćby tam była dziura
>>> itd. To są rzeczy które dzień po egzaminie wracają do wersji
>>> zdroworozsądkowej.
>>
>> A moglbys rozwinac swa wypowiedz? Jak wyglada ruszanie z lewej nogi, a
>> jak ruszanie zdroworozsadkowe? :)
>
> Np. jakaś dziura czy obniżenie z lewej, co powoduje że trzeba sobie
> wybaczyć wyjątek od zasady.
> Dla formalności: szkolny to tak: jedynka już wrzucona, prawa na podnóżku
> w gotowości na hamulec nożny, lewa na glebie, i ruszamy nie wlekąc nogi
> (jak skutersyn).
No to w czym problem? To jest wlasnie zdroworozsadkowe ruszanie.
Zdarzaja sie od niego jakies wyjatki (choc akurat z tymi dziurami pod
lewa noga, to zupelnie nie kumam) ale sa to tylko _wyjatki_. :)
>> [...]
>>
>>> Jakieś uwagi z kursu, bardziej trwałe, które cenię? Może kiwanie
>>> głową oprócz zerkania w lusterka na mieście? Może zrzucanie biegów
>>> przed zatrzymaniem... niewiele.
Zrzucanie? A nie lepiej napisac "redukcja"? :)
>> Czekam na wyjasnienie tego ruszania z lewej nogi, to wtedy sie
>> ustosunkuje do umiejetnosci nabytych przez ciebie na kursie ;)
>>
> Pokornie poddaję się ocenie. Przeciwskrętowych, winklowych tematów zero.
:D A czegos sie spodziewal? :)
> A najbardziej to chciałbym sie obudzić i wiedzieć, że potrafię względnie
> dynamicznie ruszyć na łuku,
Uuuu... Szaconeczek. Jak legalnie jezdze (szybkie liczenie na palcach)
20 lat, to z dynamicznym ruszaniem w luku mam problem. :)
> zawrót, te rzeczy, w prawo i w lewo
> jednakowo dobrze.
Cholera... strasznie duzo zalezy od cisnienia powietrza, stanu wody u
ujscia Bugu do Narwi i cholera wie, jakich jeszcze czynnikow. No, po
prostu zdarzaja sie sytuacje, w ktorych nawyki nie wystarczaja i musze
sie troche baqrdziej skupic. :)
> Na pociechę spotkałem facetów jadących dookoła PL,
> gośc zaprezentował ruszanie z zawrotem jak c..pa (czyli jak ja) ruszyć
> na prostej, lekko w prawo (stał na lewej), bo zawrót tylko w lewo wychodzi.
> W sumie to każdemu wolno sobie zrobic tour de Pologne ;)
O wlasnie :) I tego sie trzymajmy ;)
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)