-
31. Data: 2010-12-09 12:31:51
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Od: LEPEK <n...@n...net>
W dniu 2010-12-09 12:20, Filip KK pisze:
> Zaproponowałem spocik, rozumiem że nie chcesz stanąć do rywalizacji ze
> swoim absem? :)
Zgadza się. Nie chcę. Nie widzę sensu. I nie rozumiem zmiany na
porównanie abs vs bez abs. Twierdzisz, że na śniegu zatrzymasz się z 40
km/h na trzech metrach (dla ułatwienia - chodzi o samą drogę hamowania).
Ja twierdzę, że nie dasz rady nawet na asfalcie. Nie wierzysz - sprawdź.
Ja jestem pewien.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
32. Data: 2010-12-09 12:34:49
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-12-09 12:31, LEPEK pisze:
> W dniu 2010-12-09 12:20, Filip KK pisze:
>
>> Zaproponowałem spocik, rozumiem że nie chcesz stanąć do rywalizacji ze
>> swoim absem? :)
>
> Zgadza się. Nie chcę. Nie widzę sensu. I nie rozumiem zmiany na
> porównanie abs vs bez abs.
Tak czułem, że tylko za komputerem jesteś odważny. Szkoda, że nie chcesz
spróbować swoich sił za kółkiem. Teoretyzowanie mnie nie interesuje.. :)
> Twierdzisz, że na śniegu zatrzymasz się z 40
> km/h na trzech metrach (dla ułatwienia - chodzi o samą drogę hamowania).
> Ja twierdzę, że nie dasz rady nawet na asfalcie. Nie wierzysz - sprawdź.
> Ja jestem pewien.
>
Napisałem, że można się zatrzymać na 3 metrach. Oczywiście pi razy oko,
nie popadajmy w paranoję, nie podałem przy jakiej temperaturze ani też
na jakim podłożu. Nasyp 30 cm śniegu, wyłącz abs i zobaczysz jak
zahamujesz...
-
33. Data: 2010-12-09 12:34:56
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Od: "Arek (G)" <a...@b...pl>
W dniu 2010-12-09 11:22, Filip KK pisze:
> W dniu 2010-12-09 11:19, Arek (G) pisze:
>> W dniu 2010-12-09 08:08, ToMasz pisze:
>> [...]
>>> Tak wiec swój plan zarzuciłem. Mimo to 2 razy w ciągu tej zimy miałem
>>> sytuacje gdy ABS dał mi do zrozumienia: ślisko jest, nie będziemy
>>> hamować, spróbuj skręcić do rowu" a ja go "myk" kluczykiem i na
>>> szurających kołach zatrzymywałem sie na 3 metrach. Co z tego ze w jednym
>>> z przypadków 30stopni bokiem, jak stałem?
>>
>> A można wiedzieć z jaką prędkością jechałeś?
>>
> Co to ma za znaczenie? Nie ma znaczenia. Jeśli był lód, to z absami
> zatrzymałby się duuuuuuużo dalej...
Zostawmy na razie teorię. To jak z tą prędkością?
A.
-
34. Data: 2010-12-09 12:35:54
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-12-09 12:36, Arek (G) pisze:
> W dniu 2010-12-09 12:20, Filip KK pisze:
>> W dniu 2010-12-09 12:20, LEPEK pisze:
>>
>>>> Zapraszam na testy na pas startowy na zaspę. :) Zrobimy linię hamowania
>>>> i sprawdzimy z metrówką na ilu metrach i z jakiej prędkości można się
>>>> zatrzymać bez absów i z absami (Twoim samochodem). Co Ty na to?
>>>
>>> Powodzenia :)
>>> Aha - daj znać, jak już ci się uda na czymkolwiek (oprócz ściany)
>>> zatrzymać się na dystansie krótszym, niż 3 m.
>>>
>> Zaproponowałem spocik, rozumiem że nie chcesz stanąć do rywalizacji ze
>> swoim absem? :)
>
> A skąd jesteś? Ja z chęcią bym się przekonał. Z czystej ciekawości. Bo
> teoria teorią.
>
Gdańsk. Kiedyś spotykaliśmy się na pasie startowym na zaspie, po 20 aut
robiliśmy oesy na czas. Może by tak powtórzyć rozrywkę?
-
35. Data: 2010-12-09 12:36:19
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Od: "Arek (G)" <a...@b...pl>
W dniu 2010-12-09 12:20, Filip KK pisze:
> W dniu 2010-12-09 12:20, LEPEK pisze:
>
>>> Zapraszam na testy na pas startowy na zaspę. :) Zrobimy linię hamowania
>>> i sprawdzimy z metrówką na ilu metrach i z jakiej prędkości można się
>>> zatrzymać bez absów i z absami (Twoim samochodem). Co Ty na to?
>>
>> Powodzenia :)
>> Aha - daj znać, jak już ci się uda na czymkolwiek (oprócz ściany)
>> zatrzymać się na dystansie krótszym, niż 3 m.
>>
> Zaproponowałem spocik, rozumiem że nie chcesz stanąć do rywalizacji ze
> swoim absem? :)
A skąd jesteś? Ja z chęcią bym się przekonał. Z czystej ciekawości. Bo
teoria teorią.
A.
-
36. Data: 2010-12-09 12:38:09
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-12-09 12:34, Arek (G) pisze:
> W dniu 2010-12-09 11:22, Filip KK pisze:
>> W dniu 2010-12-09 11:19, Arek (G) pisze:
>>> W dniu 2010-12-09 08:08, ToMasz pisze:
>>> [...]
>>>> Tak wiec swój plan zarzuciłem. Mimo to 2 razy w ciągu tej zimy miałem
>>>> sytuacje gdy ABS dał mi do zrozumienia: ślisko jest, nie będziemy
>>>> hamować, spróbuj skręcić do rowu" a ja go "myk" kluczykiem i na
>>>> szurających kołach zatrzymywałem sie na 3 metrach. Co z tego ze w
>>>> jednym
>>>> z przypadków 30stopni bokiem, jak stałem?
>>>
>>> A można wiedzieć z jaką prędkością jechałeś?
>>>
>> Co to ma za znaczenie? Nie ma znaczenia. Jeśli był lód, to z absami
>> zatrzymałby się duuuuuuużo dalej...
>
> Zostawmy na razie teorię. To jak z tą prędkością?
>
Ok, z praktyki: Jak się bawię autem rozpędzając się do około 40 km/h i
"whamuję" się dobrze w śnieg, to zatrzymuję się ładnie na kilku metrach,
tak jakbym hamował na piachu. Nie wychodzę z auta i nie mierze linijką
na ilu metrach się zatrzymuję, bo nawet nie wiem ile mam na liczniku
przy takim teście.
-
37. Data: 2010-12-09 12:44:18
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Od: LEPEK <n...@n...net>
W dniu 2010-12-09 12:34, Filip KK pisze:
> Tak czułem, że tylko za komputerem jesteś odważny.
Tak boję się ciebie :D
> Szkoda, że nie chcesz
> spróbować swoich sił za kółkiem. Teoretyzowanie mnie nie interesuje.. :)
No to SOBIE sprawdź. Ja sprawdzałem.
> Napisałem, że można się zatrzymać na 3 metrach. Oczywiście pi razy oko,
> nie popadajmy w paranoję, nie podałem przy jakiej temperaturze ani też
> na jakim podłożu. Nasyp 30 cm śniegu, wyłącz abs i zobaczysz jak
> zahamujesz...
Bez względu na temperaturę, podłoże i warstwę śniegu (pomijając
oczywiście głębokie zaspy) - na 3 m na śniegu się nie zatrzymasz samochodem.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
38. Data: 2010-12-09 12:52:33
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Od: Arek M <a...@g...pl>
>> ok ale w najczestszym przypadku jak jedziesz w miescie i hamujesz bo
>> zagapiles sie to wolalbys sie zatrzymac a nie miec mozliwosc uciekania
>> na boki - ktore juz sa zajete przez inne samochody, krawezniki, latarnie
>> i inne wynalazki
>>
>> abs jest ciekawy ale jakos pewniej sie czuje bez niego
>
> Więc jest nas trzech. Reszta nie potrafi jeździć i musi się wspomagać
> absem.
Ciekawie rozumujesz :)
- jesli ktos nie potrafi jezdzic bez abs, a radzi sobie swietnie z abs
to jest dupa a nie kierowca i nie potrafi prowadzić.
- jesli nie potrafi z abs, a umie bez to znaczy ze umie jezdzic
Czy nie podobnie postrzegasz jezdzenia FWD/RWD? :)
Fajnie sie Twoje posty czyta :D
--
PozdrawiAM!
WRX/240KM
-
39. Data: 2010-12-09 12:58:34
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-12-09 12:44, LEPEK pisze:
>> Tak czułem, że tylko za komputerem jesteś odważny.
>
> Tak boję się ciebie :D
>
Nie stanąłbym z Tobą w ringu, nie martw się. :) O testy samochodowe mi
chodziło :)
>> Szkoda, że nie chcesz
>> spróbować swoich sił za kółkiem. Teoretyzowanie mnie nie interesuje.. :)
>
> No to SOBIE sprawdź. Ja sprawdzałem.
>
Problem w tym, że nikt nie widział tego co robiłeś ani nie są znane
wyniki.. Dlatego zaproponowałem test.
>> Napisałem, że można się zatrzymać na 3 metrach. Oczywiście pi razy oko,
>> nie popadajmy w paranoję, nie podałem przy jakiej temperaturze ani też
>> na jakim podłożu. Nasyp 30 cm śniegu, wyłącz abs i zobaczysz jak
>> zahamujesz...
>
> Bez względu na temperaturę, podłoże i warstwę śniegu (pomijając
> oczywiście głębokie zaspy) - na 3 m na śniegu się nie zatrzymasz
> samochodem.
>
A na ilu metrach? Ile km/h trzeba według Ciebie jechać, żeby droga
hamowania wyniosła 3 metry?
-
40. Data: 2010-12-09 13:00:26
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-12-09 12:52, Arek M pisze:
>
>>> ok ale w najczestszym przypadku jak jedziesz w miescie i hamujesz bo
>>> zagapiles sie to wolalbys sie zatrzymac a nie miec mozliwosc uciekania
>>> na boki - ktore juz sa zajete przez inne samochody, krawezniki, latarnie
>>> i inne wynalazki
>>>
>>> abs jest ciekawy ale jakos pewniej sie czuje bez niego
>>
>> Więc jest nas trzech. Reszta nie potrafi jeździć i musi się wspomagać
>> absem.
>
> Ciekawie rozumujesz :)
>
> - jesli ktos nie potrafi jezdzic bez abs, a radzi sobie swietnie z abs
> to jest dupa a nie kierowca i nie potrafi prowadzić.
>
TO nie moje słowa.
> - jesli nie potrafi z abs, a umie bez to znaczy ze umie jezdzic
>
TO nie moje słowa.
> Czy nie podobnie postrzegasz jezdzenia FWD/RWD? :)
A jak Ty postrzegasz jeżdżenie RWD/AWD ?
> Fajnie sie Twoje posty czyta :D
>
Fajnie nadinterpretujesz czyjeś słowa :)