-
21. Data: 2009-04-26 21:12:42
Temat: Re: Koszt wykonania piorunochronu
Od: Atlantis <m...@w...pl>
o pisze:
> "Prawie jak żywiec", nie antenę, a kabel antenowy od radiostacji, i
> potwierdzone doświadczeniami różnych ludzi..
> W prezentowanych przez Ciebie zaleceniach jest o tym mowa, jeno
> prześmiewcy skojarzyć za trudno przeskoki iskrowe do instalacji wewnątrz
Hmm... A jeśli chodzi o wyrzucanie kabla na czas burzy to cała filozofia
polega na tym, żeby jego końcówka znalazła się za oknem czy cały kabel
powinien za nie wylecieć? Bo to drugie może być trudne...
Zakładamy montaż anteny KF/CB na dachu - wtedy kabel idzie przez otwór w
pobliżu włazu kominowego oraz suficie w poddaszu. Nawet jeśli odkręcę
kabel od radia (co zrobię i tak - w końcu nawet piorun uderzający nieco
dalej może rozwalić urządzenie za pomocą EMP) i wyrzucę go za okno, to
jego spory odcinek pójdzie przez budynek...
Druga opcja: antena zamontowana na jakimś drewnianym maszcie obok domu.
Wówczas musiałbym przeciągnąć kabel przez okno na stałe pozostawiając je
niedomknięte, by móc się go szybko i skutecznie pozbyć w razie potrzeby.
Raczej mało przyjemne rozwiązanie w zimie. ;)
BTW czy siatkowa antena TV na dachu sprawia mniejsze ryzyko niż antena
od TRX KF?
-
22. Data: 2009-04-26 21:29:09
Temat: Re: Koszt wykonania piorunochronu
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Atlantis napisał:
> Druga opcja: antena zamontowana na jakimś drewnianym maszcie obok domu.
> Wówczas musiałbym przeciągnąć kabel przez okno na stałe pozostawiając je
> niedomknięte, by móc się go szybko i skutecznie pozbyć w razie potrzeby.
> Raczej mało przyjemne rozwiązanie w zimie. ;)
Albo uczynić stały i dobrze uszczelniony przepust w ścianie lub futrynie
okna oraz złącze kabla zamontowane po zewnętrznej stronie ściany (ja
tylko w kwestii wyobraźni technicznej, a nie profilaktyki antypiorunowej).
--
Jarek
-
23. Data: 2009-04-27 07:41:12
Temat: Re: Koszt wykonania piorunochronu
Od: "o" <...@p...st>
Użytkownik "Atlantis" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gt2ire$m13$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>o pisze:
> Hmm... A jeśli chodzi o wyrzucanie kabla na czas burzy to cała filozofia
> polega na tym, żeby jego końcówka znalazła się za oknem czy cały kabel
> powinien za nie wylecieć? Bo to drugie może być trudne...
Wspomniano o przeskokach iskrowych
Kabel powinien być na zewnątrz. Dotyczy to głównie długich, wysokich
poziomych anten - wyobraź sobie antene Beverage 1km druta, czy choćby 80m
dipol 40m nad ziemią. Modlić się, by walnęło w podpory. Przepust w ścianie,
oknie moze być duży i da się kabel wypchnąć, by dyndał się na sznurku
kawałek od ściany. Rozłącznik zewnętrzny korzystnym może być. Może to
śmieszne z punktu widzenia specjalisty od piorunochronow, ale stosowane.
Uziemienie wtyczki kabla antenowego może być niekorzystne. Znaczne prądy
indukowane mogą kabel uszkodzić, nie zakładając uderzenia nawet najsłabszej
odnogi pioruna w antenę. Doczytaj stare newsy, gdy opisywano pozostałości
anten, nawet małych,na podporach plastikowych, na wieżowcach po uderzeniu
słabego pioruna.
> Zakładamy montaż anteny KF/CB na dachu
Te są na maszcie. Maszt solidnie uziemiony. Piorun pójdzie po maszcie ?.
Zaindukuje się niewiele ? Nie będzie przeskoku iskry do kaloryfera czy
czegokolwiek metalowego w pokoju? :-)
> BTW czy siatkowa antena TV na dachu sprawia mniejsze ryzyko niż antena od
> TRX KF?
Rozmiar ma mały, trudniej trafić? :-)
Statystyk nie znam. Słyszałeś by w Twojej okolicy walnął piorun w antenę
telewizyjną?
Prędzej psują się telewizory od przepięć sieciowych indukowanych.
Słyszałeś, ze zalecano na wsiach wyjmowanie wtyczek na czas burzy ?
Pioruny palące domostwa w Polsce to wielka rzadkość.
To nie linia WN ani Radiowe Centrum Nadawcze, czy wojskowa radiostacja
dalekiego zasięgu.
Teorii i metod jak się chronić kilka jest.
PZU i inni być może korzystnym jest.
Piorunochron na jednorodzinnym domku jak nowy to fajny, ale po latach,
niekonserwowany, skorodowany, zerwany śniegiem? Wymogu urzędowego stosowania
nie ma - dlaczego?
Niektórzy uważają, ze telefon komórkowy zbiera pioruny, nawet Nokia
wymyśliła telefon ostrzegający przed burzą. Nadinterpretacje też "prawie jak
... "
-
24. Data: 2009-04-27 12:13:32
Temat: Re: Koszt wykonania piorunochronu
Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Papkin" <s...@s...net> napisał w wiadomości
news:49f4044f$1@news.home.net.pl...
> Wrzucie linki do jakis ciekawych efektow przejscia 'pieruna'.Np po stacji
> antenowej. Ciekawe jak wyglada krajobraz po burzy :) W sumie to tylko
> widzialem przeciete, rozlupane raczej, drzewo. Ale sprzetu
> telekomunikacyjnego nie.
Jeśli chodzi o sam sprzęt, który zaliczył przejście znaczącej części prądu
piorunowego to zdjęcia byłyby raczej monotonne - jedna czarna bryła :) Jeśli
zaliczył tylko jakiś niewielki % tego prądu, wtedy drogę prądu do uziemienia
znaczy węgiel, odparowane ścieżki i powyrywane z płytki, wybuchnięte
elementy (niektórych nie można się doliczyć!) - a poza tą drogą reszta
pozornie wygląda na dobrą :)
Na dużych, dobrze przewodzących elementach czyli np. zwodach, grubych
przewodach itp. wbrew rozpowiadanym tutaj mitom zwykle nie ma żadnych
śladów, choć koledzy wysokościowcy opowiadali, że w miejscach notorycznie
(kilkanaście razy na rok) nękanych przez pioruny widać pewne zniszczenia
nawet w solidnych konstrukcjach metalowych (np. pokrzywienie).
Na elementach izolacyjnych - jeśli nie szedł tamtędy łuk też zwykle nic nie
widać. Jeśli szedł (np. bariera galwaniczna), wszystko jest spalone po
wierzchu i dodatkowo, jeśli to zamknięta przestrzeń, ciśnienie może rozerwać
obudowę.
W sumie najbardziej efektownie wyglądają elementy częściowo przewodzące
prąd - ściany, drewno lub elementy przewodzące, ale o za dużej
rezystancji/za małym przekroju, które przepaliły się w czasie wyładowania i
zapalił się łuk. Do tej grupy zalicza się m.in. elektronika, która znalazła
się na drodze prądu piorunowego i stąd ten węgiel. Jeśli chodzi o materiały
budowlane, może dojść nawet do małej eksplozji (porządny piorun potrafi
zburzyć komin w domku jedorodzinnym) :)
e.
-
25. Data: 2009-04-27 17:46:02
Temat: Re: Koszt wykonania piorunochronu
Od: Maciek <m...@p...com>
Użytkownik o napisał:
>
> Użytkownik "Maciek" <m...@p...com> napisał w wiadomości
> news:gt2afn$2f$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>> To jest o wiele bardziej wiarygodne źródło, niż teksty, typu "wyrzuć
>> antenę za okno".
>
>
> Ty się Maciek śmiej.
> "Prawie jak żywiec", nie antenę, a kabel antenowy od radiostacji, i
> potwierdzone doświadczeniami różnych ludzi..
> W prezentowanych przez Ciebie zaleceniach jest o tym mowa, jeno
> prześmiewcy skojarzyć za trudno przeskoki iskrowe do instalacji wewnątrz
> obiektu z kablem od radiostacji amatorskiej. Jak wygląda antena KF i
> dlaczego nie ma koło niej piorunochrona ?
Mimo wszystko uziemiony maszt anteny TV, ponad nim osobny pręt,
podłączony do piorunochrona i jest o wiele bezpieczniej. Artykuł był w
nowościach na polecanej przeze mnie stronie. Tak się robi w TV kablowej
(własne doświadczenia), tak też zabezpiecza się anteny telefonii
komórkowej. Zwykle wytrzymują.
http://www.ochrona.net.pl/pdf/ochrona_na_dachach.pdf
Piorunochrony nie palą się od uderzenia, wiem, bo mieszkam na ostatnim
piętrze i wiele razy mi grzmotnęło nad głową. Wiele razy widziałęm co
jest na dachu. widziałem uderzenie pioruna w sąsiedni blok - blisko i na
moim poziomie. Poszedł tylko minimalny żółty dymek z nadpalonego lepiku,
trzymajacego betonowe kostki piorunochrona. Nic więcej.
Dlatego nie radzę nikomu ignorować instalacji odgromowej, jeżeli nie
mieszka w małym budynku u stóp czegoś, co przyciąga pioruny. Jeżeli
mówimy o wsi lub dzielnicy domków jednorodzinnych, gdzie wszystko ma tą
samą wysokość, to polecam piorunochron. Koszt jest minimalny a życie
bezcenne. Prawdziwy piorunochron a nie sterczący drut, zakopany w ziemi
koło psiej budy, gdzie sika pies, bo lepiej przewodzi :-)
Co do zalecanego przez Ciebie wyrzucenia kabla za okno. Mam dwie
podstawowe wątpliwości:
1) Zdążysz? Dziecko oglądające TV zdąży? Jeżeli antena jest najwyższym i
jedynym metalowym elementem na dachu, to dajesz bardzo niebezpieczną
poradę. Pioruny czasem uderzają ze sporej odległości i po prostu nie
wiesz kiedy jest ta najwłaściwsza chwila.
2) Co się dzieje z piorunem, który trafi w antenę, popłynie kablem i
nagle trafi na pustkę? On się nie rozpłynie w nicość na wylocie wtyczki,
tylko popłynie dowolną drogą, np. przestrzeli ścianę i do instalacji CO,
czy instalacji elektrycznej. Lepiej mu "wskazać" prawidłowy spływ do ziemi.
Nie wypowiem się na temat anten radiokomunikacyjnych, bo się nimi nie
bawiłem. Z tego co widziałem, to miały odgromniki na końcach
zamocowanych do masztów. To było coś w stylu neonówek. Po trafieniu
piorunem znikały ale dzięki nim lwia część prądu szła do uziemionego
masztu. Na fiderze był zwierak - może niefachowo to nazywam ale chodzi
mi o dźwigienkowy przełącznik ziemia/radiostacja. Na wejściu do budynku
mogli mieć jeszcze ochronniki ale do użytku amatorskiego możesz sobie
odłączać kabel i pozostawiać go poza wejściem w ścianę.
Tak, wiem dlaczego nie ma masztów odgromowych obok anten KF - wpływałyby
na charakterystykę anteny. Antenie TV juz tak nie szkodzi. Byle był
zrobiony z głową. Bardzo ciekawie jest zrobiona instalacja antenowa
Warszawy I w Solcu Kujawskim. Antena (anteny) są uziemione od góry i
dzięki temu tworzy się parasol odgromowy. Zawsze się jakoś da, tylko
trzeba minimalizować ryzyko. Na 100% się nie zabezpieczysz ale głupotą
jest nadmierne ryzyko w zamian za ładniejsze płytki. Ludzie wydają setki
tysięcy na dom a kutwią kilka tysięcy na piorunochron. Strzelam, bo nie
wiem ile dokładnie kosztuje ale na pewnoo nie dziesiątki tysięcy.
Pewnie autor strony też coś ma na temat anten KF w swoich bogatych
zasobach. Jeżeli nie, to niech wątkotwórca napisze maila z dokładnym
opisem sytuacyjnym. Chętnie dowiem się co poradzi. Warto poczytać, bo
widać, że człowiek ma spore doświadczenie i nie sieje paniki, np. jest
oświadczenie o braku powiązania piorunów z użyciem komórki. Jest też
krytyka aktywnych piorunochronów, modnej ostatnio nowinki, dającej
złudne poczucie bezpieczeństwa.
Maciek
-
26. Data: 2009-04-27 18:45:12
Temat: Re: Koszt wykonania piorunochronu
Od: j...@p...onet.pl
> Fachowcy od lat się sprzeczają co do skuteczności różnych rozwiązań vide
> "piorunochron aktywny"
Fachowcy się o to nie sprzeczają. Oni wiedzą, że piorunochrony "aktywne" nie
są skuteczne.
> Do mnie przemawia, ze piorunochron stosowany współcześnie nie chroni
> wszystkiego, ilekroć media donoszą o awarii linii WN (te są doskonale ?)
> chronione,
Linie WN są bardzo dobrze chronione i prawie nigdy (słyszałeś choc o jednym
takim przypadku?) nie ulegają uszkodzeniu z powodu pioruna.
zabiciu człowieka stojącego pod drzewem - przy nieuszkodzonym
> drzewie,
Znacznie mniej energii potrzeba, żeby zabić człowieka niż żeby w widoczny
sposób uszkodzić drzewo...
czy walnięcia pioruna w namiot na polanie, itp.
Takie właśnie zjawisko przewiduje model elektromagnetyczny :)
Pozdrawiam
Jarek
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
27. Data: 2009-04-27 18:56:41
Temat: Re: Koszt wykonania piorunochronu
Od: j...@p...onet.pl
>> Konkurencja: http://www.instalacje-odgromowe.biz/ ?
> Bzdury piszą ?
>
Całkiem sensowny opis problemu. Sam fakt, że nie zalecają "piorunochronów
aktywnych", wzbudza moje zaufanie :).
Pozdrawiam
Jarek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
28. Data: 2009-04-27 21:16:15
Temat: Re: Koszt wykonania piorunochronu
Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl>
Użytkownik <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:158a.000000b9.49f5fd38@newsgate.onet.pl...
> Linie WN są bardzo dobrze chronione i prawie nigdy (słyszałeś choc o
jednym
> takim przypadku?) nie ulegają uszkodzeniu z powodu pioruna.
Nie ulegają uszkodzeniu bo, mówiąc w skrócie, nie bardzo ma się tam co
zepsuć a im wyższe napięcie, tym uderzenie pioruna jest mniej "zauważalne".
e.
-
29. Data: 2009-04-28 06:18:12
Temat: Re: Koszt wykonania piorunochronu
Od: "Artur Miller" <a...@b...org>
"Papkin" <s...@s...net> wrote in message
news:49f4044f$1@news.home.net.pl...
> Wrzucie linki do jakis ciekawych efektow przejscia 'pieruna'.Np po stacji
> antenowej. Ciekawe jak wyglada krajobraz po burzy :) W sumie to tylko
> widzialem przeciete, rozlupane raczej, drzewo. Ale sprzetu
> telekomunikacyjnego nie.
http://images.google.pl/images?hl=pl&q=lightning+dam
age&gbv=2&aq=f&oq=
@