-
61. Data: 2024-01-21 21:10:58
Temat: Re: Koń co nie jedzie
Od: Mirek <m...@n...dev>
On 21.01.2024 20:32, Robert Wańkowski wrote:
>
> Teoretycznie gdyby zabezpieczyli dyski i tam byłby te blokady, to tak
> samo mogliby mówić, że to źli ludzie nam podmienili w nocy programy. :)
>
W to jeszcze ciężej byłoby uwierzyć. Z resztą świadczyło by to o
totalnej niekompetencji i zaniedbaniach.
Dziwi mnie postawa Newagu. bo jeśli są winni powinni od razu przyznać
się i szukać ugody, jeśli są faktycznie niewinni to powinni przynieść na
tą prezentację jakieś dowody, np. jakieś pliki, sumy kontrolne, logi
itp. Po za tym powinna być od razu współpraca w celu wykrycia sprawców -
zakładam, że nie mieli by wtedy "brudnego" wsadu - powinni od razu
zwrócić się do Dragon Sector o ten wsad w celu analizy i nie straszyć
ich sądem tylko współpracować.
--
Mirek.
-
62. Data: 2024-01-22 05:27:56
Temat: Re: Koń co nie jedzie
Od: Marek <f...@f...com>
On Sun, 21 Jan 2024 21:10:58 +0100, Mirek <m...@n...dev> wrote:
> Dziwi mnie postawa Newagu. bo jeśli są winni powinni od razu
> przyznać
ROTFL
--
Marek
-
63. Data: 2024-01-22 08:06:41
Temat: Re: Koń co nie jedzie
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 22.01.2024 o 05:27, Marek pisze:
> On Sun, 21 Jan 2024 21:10:58 +0100, Mirek <m...@n...dev> wrote:
>> Dziwi mnie postawa Newagu. bo jeśli są winni powinni od razu przyznać
>
> ROTFL
>
Może wiedzą, że na ugodzie już się nie skończy. No i pozostała stara
dobra metoda "to nie moja ręka". :)
Robert
-
64. Data: 2024-01-22 09:57:28
Temat: Re: Koń co nie jedzie
Od: "Rutkowski, Jacek" <j...@w...pl>
W dniu 22.01.2024 o 08:06, Robert Wańkowski pisze:
> W dniu 22.01.2024 o 05:27, Marek pisze:
>> On Sun, 21 Jan 2024 21:10:58 +0100, Mirek <m...@n...dev> wrote:
>>> Dziwi mnie postawa Newagu. bo jeśli są winni powinni od razu przyznać
>>
>> ROTFL
>>
>
> Może wiedzą, że na ugodzie już się nie skończy. No i pozostała stara
> dobra metoda "to nie moja ręka". :)
>
>
Przy polskim systemie sprawiedliwości sprawa będzie się ciągnęła
dziesiątki lat i nie będzie można jednoznacznie ustalić, kiedy i kto
wprowadził zmiany bo zapewne logów z komunikacji zewnętrznej i z
flashowania nie ma.
Firma będzie trzymać się opcji że nie wiedza o co chodzi bo
kierownicy się nie znają a pracownicy się zmieniali na przestrzeni lat.
Pokażą surowe pliki jako te z którymi pociągi wyjechały i tyle.
Na pytania o zdalne naprawy stwierdzą że od nowa soft wgrali bez
weryfikacji starego bo nie wierzę że są na tyle głupi że kazali
pstryknąć włącznikami i zadziałało.
Ale to tylko moje przypuszczenia a jak zaczną jak z komisją
smoleńską ekspertów szukać to wcześniej my wymrzemy nim będzie
werdykt skazujący...
--
pzdr, j.r.
-
65. Data: 2024-01-22 10:50:43
Temat: Re: Koń co nie jedzie
Od: Marek <f...@f...com>
On Mon, 22 Jan 2024 09:57:28 +0100, "Rutkowski, Jacek"
<j...@w...pl> wrote:
> Przy polskim systemie sprawiedliwości sprawa będzie się ciągnęła
> dziesiątki lat i nie będzie można jednoznacznie ustalić, kiedy i kto
> wprowadził zmiany bo zapewne logów z komunikacji zewnętrznej i z
> flashowania nie ma.
Sąd nie potrzebuje żadnych logów. Jest coś takiego jak tzw. "dowód ze
świadka". Że względu na okoliczności, które wymieniłeś Ważny Świadek
zezna, że soft był OK i sąd się temu przychyli.
--
Marek
-
66. Data: 2024-01-22 19:57:04
Temat: Re: Koń co nie jedzie
Od: Mirek <m...@n...dev>
On 22.01.2024 10:50, Marek wrote:
>
> Sąd nie potrzebuje żadnych logów. Jest coś takiego jak tzw. "dowód ze
> świadka". Że względu na okoliczności, które wymieniłeś Ważny Świadek
> zezna, że soft był OK i sąd się temu przychyli.
>
A czemu ma się nie przychylić do świadków z Dragon?
Mają zgrane komisyjnie oprogramowanie przed i po wizycie w Newag.
--
Mirek.
-
67. Data: 2024-01-22 20:03:56
Temat: Re: Koń co nie jedzie
Od: Mirek <m...@n...dev>
On 22.01.2024 05:27, Marek wrote:
> On Sun, 21 Jan 2024 21:10:58 +0100, Mirek <m...@n...dev> wrote:
>> Dziwi mnie postawa Newagu. bo jeśli są winni powinni od razu przyznać
>
> ROTFL
>
Jakoś Volkswagen od razu przyznał się do dieselgate.
A tu tak jak piszesz niżej - sprawa może ciągnąć się latami. Smród też.
--
Mirek.
-
68. Data: 2024-01-23 03:13:25
Temat: Re: Koń co nie jedzie
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Marek <f...@f...com> wrote:
>> Jest dokładnie jak mówisz. Kanały są w przeciwfazie. To przelewanie
>> wody
>
> Na prawdę w tym państwie z dykty nawet prostego audio nie potrafią
> nagrać prawidłowo?
Na to wygląda. Ciekawi mnie tylko co się w zasadzie stało, bo kanały nie
odwracają się ot tak, same z siebie. Mikrofonów pewnie odwrotnie nie
podłączyli. Jakiś przełącznik do zamiany fazy im się kliknął? Masa
rozpięła? No i nikt inny tego nie zauważył? Przecież nawet w stereo brzmi
to charakterystycznie, dźwiękowiec powinien od razu skojarzyć.
--
Wpada bandzior z brzytwa do sklepu na wsi i juz od drzwi drze morde:
- Babo! - dawaj qrwa kase!
A baba na to ze stoickim spokojem:
- Grycana cy jaka?
-
69. Data: 2024-01-23 03:17:01
Temat: Re: Koń co nie jedzie
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Mirek <m...@n...dev> wrote:
> Dziwi mnie postawa Newagu. bo jeśli są winni powinni od razu przyznać
> się i szukać ugody, jeśli są faktycznie niewinni to powinni przynieść na
> tą prezentację jakieś dowody, np. jakieś pliki, sumy kontrolne, logi
Oni robią to, co im prawnicy za grubą kasę każą robić. I pewnie stoi za
tym jakaś logika. Patrzeć, uczyć się, zapamiętywać na przyszłość ;)
--
- Zajączku, dlaczego masz takie krótkie uszy?
- Bo jestem romantyczny.
- Nie rozumiem.
- Wczoraj siedziałem na lace i słuchałem śpiewu słowika.
Tak się zasłuchałem, ze nie usłyszałem kosiarki...
-
70. Data: 2024-01-23 07:57:42
Temat: Re: Koń co nie jedzie
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 23 Jan 2024 02:13:25 -0000 (UTC), a...@h...invalid
(Arnold Ziffel) wrote:
> to charakterystycznie, dźwiękowiec powinien od razu skojarzyć.
Rotlf....dźwiękowiec. Syn wuja-brata-konia zatrudniony po
znajomości. Jak zwykle banda ignorantów a nie profesjonalistów.
--
Marek