-
21. Data: 2024-01-14 14:17:56
Temat: Re: Koń co nie jedzie
Od: alojzy nieborak <g...@g...com>
Marek napisał(a):
> On Fri, 8 Dec 2023 13:04:55 +0100, Robert Wańkowski<r...@w...pl>
> wrote:
> > Pewnie już w firmie pokasowali co trzeba, to nawet już chyba nic
> > tam nie
> > znajdą. No chyba, że prokuratura zleci DS analizę. :)
> Ale po co prokuratura? Oprogramowanie to IP Newaga, mogą sobie robić
> z nim co chcą, w tym dbać o swoje interesy w taki sposób. Być może
> dyskusyjny, ale cóż cały świat tak robi.
Gdyby cały świat tak robił, mielibyśmy doniesienia z całego świata.
Tak więc robienie fikuśnych śrubek w samochodach coby serwis kupił nasz klucz
jest akceptowalne, ale psucie na życzenie nie jest akceptowalne.
PL firmy podobnie jak i zachodkowe ze średniej i górnej półki starają się robić
rzeczy trwałe, serwis/transport kosztuje, jak dużo się psuje wtedy marka traci.
Owszem
zabezpieczają się prze inżynierią odwrotną i możliwością podmiany podzespołów na
nieoryginalne
ale nie psuja sztucznie swoich produktów.
Newag? Starzy towarzysze SLDoscy ćwiczyli podobne numery już w l. 90.
Ten typ tak ma.
-
22. Data: 2024-01-14 18:23:03
Temat: Re: Koń co nie jedzie
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 14.01.2024 o 14:17, alojzy nieborak pisze:
> Marek napisał(a):
>> On Fri, 8 Dec 2023 13:04:55 +0100, Robert Wańkowski<r...@w...pl>
>> wrote:
>>> Pewnie już w firmie pokasowali co trzeba, to nawet już chyba nic
>>> tam nie
>>> znajdą. No chyba, że prokuratura zleci DS analizę. :)
>> Ale po co prokuratura? Oprogramowanie to IP Newaga, mogą sobie robić
>> z nim co chcą, w tym dbać o swoje interesy w taki sposób. Być może
>> dyskusyjny, ale cóż cały świat tak robi.
>
>
> Gdyby cały świat tak robił, mielibyśmy doniesienia z całego świata.
> Tak więc robienie fikuśnych śrubek w samochodach coby serwis kupił nasz klucz
> jest akceptowalne, ale psucie na życzenie nie jest akceptowalne.
>
> PL firmy podobnie jak i zachodkowe ze średniej i górnej półki starają się robić
> rzeczy trwałe, serwis/transport kosztuje, jak dużo się psuje wtedy marka traci.
Owszem
> zabezpieczają się prze inżynierią odwrotną i możliwością podmiany podzespołów na
nieoryginalne
> ale nie psuja sztucznie swoich produktów.
Gwarancja nie skończyła się czasem?
-
23. Data: 2024-01-14 21:30:13
Temat: Re: Koń co nie jedzie
Od: Marek <f...@f...com>
On Sun, 14 Jan 2024 05:17:56 -0800 (PST), alojzy nieborak
<g...@g...com> wrote:
> Tak więc robienie fikuśnych śrubek w samochodach coby serwis
> kupił nasz klucz
> jest akceptowalne, ale psucie na życzenie nie jest akceptowalne.
To co robi HP w drukarkach czy Apple można spokojnie podciągnąć pod
psucie na życzenie, powodujące skowyt wszelkiej maści pryszczersow od
right to repair.
--
Marek
-
24. Data: 2024-01-14 21:42:48
Temat: Re: Koń co nie jedzie
Od: alojzy nieborak <g...@g...com>
W dniu 2024-01-14 o 21:30, Marek pisze:
> On Sun, 14 Jan 2024 05:17:56 -0800 (PST), alojzy nieborak
> <g...@g...com> wrote:
>> Tak więc robienie fikuśnych śrubek w samochodach coby serwis
>> kupił nasz klucz
>> jest akceptowalne, ale psucie na życzenie nie jest akceptowalne.
>
> To co robi HP w drukarkach
Np. co takiego robi? HP robi zintegrowane wkłady z głowicą
(atramentówki) i zintegrowane pojemniki na toner z bębnem.
> czy Apple można spokojnie podciągnąć pod
> psucie na życzenie
Apple przede wszystkim jest dużą firmą, maruderzy zawsze się znajdą.
Dobrze kreują modę, ale to chyba nic złego.
> powodujące skowyt wszelkiej maści pryszczersow od
> right to repair.
Którzy żyją z napraw apple? A co tam się najczęściej psuje?
Szybka i ekran. Wymiana u prywaciarza za 2-4 stówki, nie jest tak źle.
-
25. Data: 2024-01-14 21:49:35
Temat: Re: Koń co nie jedzie
Od: Marek <f...@f...com>
On Sun, 14 Jan 2024 21:42:48 +0100, alojzy nieborak
<g...@g...com> wrote:
> Np. co takiego robi? HP robi zintegrowane wkłady z głowicą
Np. Liczniki wydrukowanych kartek, coby unieruchomić bęben/drukarkę
po przekrocznym limicie. Albo zamiast licznika niedowymiarowany
celowo rezystor, który z czasem się upala.nakzujac wymienić jakiś
diwajs. Ja nie HP to inny Brother.
--
Marek
-
26. Data: 2024-01-14 22:33:58
Temat: Re: Koń co nie jedzie
Od: alojzy nieborak <g...@g...com>
W dniu 2024-01-14 o 21:49, Marek pisze:
> On Sun, 14 Jan 2024 21:42:48 +0100, alojzy nieborak
> <g...@g...com> wrote:
>> Np. co takiego robi? HP robi zintegrowane wkłady z głowicą
>
> Np. Liczniki wydrukowanych kartek, coby unieruchomić bęben/drukarkę po
> przekrocznym limicie.
Licznik nie podaje na ile wystarczy materiałów?
Czy zdalne wyłączanie pojemnika przez HP?
cyt.
Co było przyczyną zaistniałej sytuacji? Prawdopodobnie przy pierwszej
konfiguracji drukarki HP Ryan aktywował usługę HP Instant Ink. W końcu
zorientował się, że każdego miesiąca bezwiednie wydaje 4.99 $.
Zablokował więc możliwość pobierania środków z konta i wrócił do
codziennych spraw.
Rajan kupił drukarkę za 25 usd i nie wie że nie ma tak tanich drukarek?
Dla niego 5 usd to jak dla nas 5 pln, chciał przyoszczędzić i mu usługę
wyłączyli:)
Fakt, mało ekologiczne.
W usiech żyją ogólnie dziwni udzie, wchodzą se do sklepów biorą co chcą
i wychodzą bez płacenia:) (a bo wy biali to kiedyś nas
wykorzystywaliście do bawełny, więc dziś nam się należy darmo:))
> Albo zamiast licznika niedowymiarowany celowo
> rezystor, który z czasem się upala.nakzujac wymienić jakiś diwajs.
Mam 2x HP jedną plujkę i jedną laserówkę, jest oki.
Obie ładnie chwytają zamienniki. Laserówka nie ma żadnych liczników.
Do plujki trza se poszukać takich sztuczek:
https://ibb.co/TqSxrmN
-
27. Data: 2024-01-15 10:40:18
Temat: Re: Koń co nie jedzie
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@g...net>
Marek <f...@f...com> napisał(a):
> Dbanie o swoje interesy to nie przestępstwo. Nie przesadzaj. Mają prawo
> chronić swoje interesy.
Celowe psucie jest przestępstwem.
--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/
-
28. Data: 2024-01-15 10:43:00
Temat: Re: Koń co nie jedzie
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@g...net>
Marek <f...@f...com> napisał(a):
> To co robi HP w drukarkach czy Apple można spokojnie podciągnąć pod
> psucie na życzenie, powodujące skowyt wszelkiej maści pryszczersow od
> right to repair.
Można naciągnąć, ale trzeba się postarać, bo konsument jest wszystkiego
świadomy. Z Newagiem jest zupełnie inaczej. Nie wiem po co chcesz bronić
tych przestępców. Wpadłeś wczoraj na grupę i rzuciłeś garść odpowiedzi na
stare wątki. Trzeba było sobie darować.
--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/
-
29. Data: 2024-01-15 10:52:29
Temat: Re: Koń co nie jedzie
Od: Marek <f...@f...com>
On Mon, 15 Jan 2024 10:40:18 +0100, "Grzegorz Niemirowski"
<g...@g...net> wrote:
> Celowe psucie jest przestępstwem.
Unieruchomienie to nie "psucie" to tylko pewna narracja prawna, łatwa
do obrony w sądzie. Co zresztą czas pokaże, wątpię czy aby w ogóle
dojdzie do wyroku a raczej sprawa zakończy się ugodą.
--
Marek
-
30. Data: 2024-01-15 10:53:13
Temat: Re: Koń co nie jedzie
Od: Marek <f...@f...com>
On Mon, 15 Jan 2024 10:43:00 +0100, "Grzegorz Niemirowski"
<g...@g...net> wrote:
> tych przestępców. Wpadłeś wczoraj na grupę i rzuciłeś garść
> odpowiedzi na
Na grupie jestem min. od 26 lat, spokojnie.
--
Marek