Witam!
Zamierzam kupic jakis komputer w miejsce wysluzonego staruszka PII 350,
ktorego mam z 10 lat.
Ostatnio zadalem pytanie o komputer z drugiej reki koncentrujac sie na
Pentium 4. Wydawalo mi sie, ze to bedzie dobry wybor. Stosunkowo niedrogi
komputer, ale w miare szybki itd.
Uwaznie przeczytalem to co napisali szanowni grupowicze i dochodze do
wniosku, ze P4 to juz tez jest staruszek. W zwiazku z tym chcialbym
zmodyfikowac pytanie.
Jaki komputer warto kupic, aby posłuzył pare lat dla niezbyt wymagajacego
wapniaka, ktory calkiem dobrze pracowal dotad na PII 350 MHz? Dodam ze
zamierzam przejsc na inny system (jeszcze nie wiem jaki) bo Windows 98 SE
choc dobrze mi sluzy niestety nie osluguje wielu nowych programow.
Oczywiscie ktos zada pytanie do jakiej sumy mialby to byc komputer. Nie
potrafie odpowiedziec na to pytanie.
Moge tylko powiedziec, ze chodzi o komp do Internetu, Ms Office, nagrywania
płyt, ogladania filmow, konwersji plikow muzycznych. Własciwie do programow
ktore chodza i na PII choc pewnie beda to nowsze juz wersje?
Czy kupowac koniecznie komp oparty o jakis procesor Intela czy moze cos
innej firmy bedzie mialo lepszy stosunek ceny do jakosci? Mowic krótko
chodzi mi o jakis komp do pracy i rozrywki ale raczej nie do najnowszych
gier. Zreszta prawie nie gram w zadne gry bo i w co mozna grac na P2? Mozna
powiedziec ze sie odzwyczaiłem czy raczej komp mnie juz dawno odzwyczail.
Czy celowac w Pentium D czy moze Core 2 Duo? A moze koniecznie w Core 2
Quad? Oczywiscie nie moze byc mowy o gornej połce kompów ze wzgledu na to,
ze nie mam tyle kasy do wydania.
Chodzi o jakis przyzwioty komp do wspołczesnej pracy w miare tani. Co on
dzis powinien miec?




pozdrawiam - Janusz