eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKoło dojazdowe w sprayu?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 143

  • 131. Data: 2012-03-02 13:22:21
    Temat: Re: Ko?o dojazdowe w sprayu?
    Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>

    On 2012-03-01 20:34, J.F wrote:
    > Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" napisał
    > On 2012-03-01 17:13, J.F wrote:
    >>> Dziure daje sie zakleic, ale nie mozna kilometrow na flaku przejechac.
    >
    >> Ktoś coś pisał o kilometrach ? Może akurat w zasięgu wzroku jest
    >> znacząco lepsze miejsce do zmiany ?
    >
    > Raczej bym rzekl ze poza miastem to z reguly sie pobocze przez kilometr
    > nie zmienia.

    Zalezy. Pojawiają się np. drogi boczne itp. Ponadto, np. jakbym np.
    trafil lewą stronę, to pewnie zjechałbym do lewego pobocza bez
    zawracania) - aby nie zmieniać od strony "ulicy".

    --
    pozdrawiam,
    Marcin 'Yans' Bazarnik


  • 132. Data: 2012-03-02 15:29:30
    Temat: Re: Ko?o dojazdowe w sprayu?
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Marcin,

    Friday, March 2, 2012, 1:20:28 PM, you wrote:

    [...]

    >> W jednym przypadku było to dość powolne i zapewne przy normalnej
    >> prędkości bym zdołał się zatrzymać ale to było na A4 i zanim się
    >> zatrzymałem, to opona na 3/4 obwodu boku strony wewnętrznej juz była
    >> zmielona na wylot. Pomimi, że to tył, było niebezpiecznie.
    > Mozna zwiększyć szanse unikając gwałtownych manewrów typu
    > hamowanie/skręcanie.

    Nie. Zdarzyło się w czasie wyprzedzania, na lewym pasie. Wyhamować i
    zjechać na pas awaryjny trzeba było. A w międzyczasie cały czas mieli
    oponę i nie ma siły, jak już biok jest całkowicie przecięty, żeby nie
    zaczęło rzucać. Było groźnie a jedynym sygnałem _wcześniej_, że coś jest
    nie tak, było narastajace lekkie buczenie z tyłu. Zlekceważyłem je

    [...]

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 133. Data: 2012-03-02 21:22:09
    Temat: Re: Koło dojazdowe w sprayu?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:
    > On 2012-02-26 20:16, Marek Dyjor wrote:
    >> Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:
    >>>> patrz jednak wyżej -15 środek nocy zima (czyli jest syf i malaria)
    >>>> śruby zapieczone koła brudne samochód brudny jezdnia brudna..., na
    >>>> zdrowie.
    >>>
    >>> Syf jest w mieście.. poza miastem jest śnieg.
    >>>
    >>> Sytuację opisaną przerabiałem... jeśli ktoś czuje dreszcze na myśli
    >>> o odkręceniu 4/5-cu śrub to niech wzywa assistance. Nie przraża mnie
    >>> taka odrobina ruchu na mrozie, za to szkoda czasu na czekanie - wolę
    >>> go spożytkować w inny, przyjemniejszy sposób.
    >>
    >> W sumie jak jeździsz w ferszalungu na i z roboty to ci wsjo riba :)
    >
    > Ty wozisz ferszalung starannie powieszony na wieszaczku za zagłówkiem
    > a na dźwięk słów, że coś masz zrobić samemu dostajesz konwulsji ;-)

    nie dostaję konwulsji tylko że w zimie przy -15 raczej bym sie za koło nie
    zabierał w garniturze. :)


  • 134. Data: 2012-03-02 21:23:17
    Temat: Re: Koło dojazdowe w sprayu?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    z wrote:
    > W dniu 2012-02-27 10:50, AZ pisze:
    >
    >> Dokładnie. No chyba, że ma się koło pod bagażnikiem ;-)
    >>
    > Tu pewnie jeszcze jest kwestia postury delikwenta i wagi tegoż koła.
    > Ja daję radę 15" koło wziąć w ręce i nim operować bez posiłkowania się
    > brzuchem :-( czy kolanem czy tym co komu wygodnie :-)
    > Dlatego biały garnitur mnie nie przeraża :-)

    no to teraz zmień 18" :)


  • 135. Data: 2012-03-02 21:24:55
    Temat: Re: Koło dojazdowe w sprayu?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    robot wrote:
    > On Fri, 24 Feb 2012 18:14:17 +0100, Marek Dyjor wrote:
    >
    >> robot wrote:
    >>> On Thu, 23 Feb 2012 15:42:59 +0100, Januszek wrote:
    >>>
    >>>> Co myślicie? Warto takie coś wozić ze sobą? Mam założony gaz w
    >>>> samochodzie i nie mam za bardzo miejsca na koło zapasowe
    >>>
    >>> Jak raz oponę tym zapchasz, to podobno potem usunięcie tego
    >>> wszystkiego z opony nie jest ani proste ani tanie.
    >>
    >> tam niema czego usówać, troche smieci facet umyje opone i po robocie.
    >
    > Skąd wiesz?

    z własnego doświadczenia, wielokrotnie musiłąem korzytsac ze spraya, często
    pałętam sie po budowach a tam sie niestety przebicia dość często zdarzają.


  • 136. Data: 2012-03-02 22:43:09
    Temat: Re: Koło dojazdowe w sprayu?
    Od: Grejon <g...@g...com>

    W dniu 2012-02-26 12:41, Marek Dyjor pisze:

    > śruby zapieczone koła brudne samochód brudny jezdnia brudna..., na zdrowie.

    Zmień warsztat oponiarski.

    --
    Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...wp.pl
    Green Trafic 140 dCi


  • 137. Data: 2012-03-03 21:02:44
    Temat: Re: Koło dojazdowe w sprayu?
    Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>

    On 2012-03-02 21:22, Marek Dyjor wrote:
    > Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:
    >> On 2012-02-26 20:16, Marek Dyjor wrote:
    >>> Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:
    >>>>> patrz jednak wyżej -15 środek nocy zima (czyli jest syf i malaria)
    >>>>> śruby zapieczone koła brudne samochód brudny jezdnia brudna..., na
    >>>>> zdrowie.
    >>>>
    >>>> Syf jest w mieście.. poza miastem jest śnieg.
    >>>>
    >>>> Sytuację opisaną przerabiałem... jeśli ktoś czuje dreszcze na myśli
    >>>> o odkręceniu 4/5-cu śrub to niech wzywa assistance. Nie przraża mnie
    >>>> taka odrobina ruchu na mrozie, za to szkoda czasu na czekanie - wolę
    >>>> go spożytkować w inny, przyjemniejszy sposób.
    >>>
    >>> W sumie jak jeździsz w ferszalungu na i z roboty to ci wsjo riba :)
    >>
    >> Ty wozisz ferszalung starannie powieszony na wieszaczku za zagłówkiem
    >> a na dźwięk słów, że coś masz zrobić samemu dostajesz konwulsji ;-)
    >
    > nie dostaję konwulsji tylko że w zimie przy -15 raczej bym sie za koło
    > nie zabierał w garniturze. :)

    Codzienne, wszędzie jeździsz wyłącznie w garniturze ? ;-) Bo coś mi się
    zdaje, że ten garnitur, to sobie dopowiedziałeś :-)

    --
    pozdrawiam,
    Marcin 'Yans' Bazarnik


  • 138. Data: 2012-03-04 13:12:19
    Temat: Re: Koło dojazdowe w sprayu?
    Od: "Jackare" <j...@1...tralala.com>


    Użytkownik "z" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:jikvio$l05$3@inews.gazeta.pl...
    >W dniu 2012-02-28 23:12, Jackare pisze:
    >
    >> Po tych zabawach mam to gdzieś. Wzywam assistance nawet jak złapię pod
    >> domem. Ja się nie brudzę, rozkładam siedzienia w aucie i słucham radia
    >> cekając na przyjazd p.d.
    >
    > Można i tak. Skoro Ci nie wstyd :-)
    > Do wieszania półki w w domu też wzywasz "fachowców"?
    > Jak znosi to żona? :-)

    1.Prowadzę zakład instalacyjny.
    2. Montuję systemy zarządzania w ciężarówkach i maszynach budowlanych



  • 139. Data: 2012-03-04 18:53:51
    Temat: Re: Koło dojazdowe w sprayu?
    Od: z <z...@g...pl>

    W dniu 2012-03-02 21:23, Marek Dyjor pisze:

    > no to teraz zmień 18" :)

    Ja piszę o standardowym rozmiarze 15" 195/60 powiedzmy.
    A Ty?
    Nie widzę powodu jeździć w garniturze dostawczakiem czy pickupem na
    spotkanie biznesowe :-)

    z

    PS. A może masz na myśli 18" w polo? Bez problemu :-)


  • 140. Data: 2012-03-05 11:57:34
    Temat: Re: Koło dojazdowe w sprayu?
    Od: Andrzej Zbierzchowski <a...@g...pl>

    W dniu 2012-02-29 12:46, z pisze:
    > W dniu 2012-02-29 12:34, kamil pisze:
    >
    >> Bo prawdziwy mężczyzna ma śmierdzieć koniem, chodzić upierdolony smarami
    >> i golić się wyłącznie na twarzy, inaczej żona go zostawi.
    >>
    >>
    > Ma być mężczyzną a nie metroseksualną mameją co gwoździa w ścianę nie
    > wbije o wiertarce udarowej nie wspominając.

    Ma być samcem Alfa, co otworzy portfel i rzuci grosz wynajętemu
    wykonawcy pokazując w ten sposób kto jest przewodnikiem stada.

    Lwy nie polują. To zadanie lwic.


strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: