-
41. Data: 2010-09-13 00:40:51
Temat: Re: Kolejny wypadek motocyklisty
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> On Sun, 12 Sep 2010 00:05:24 -0700 (PDT), amos wrote:
> >J. F. napisał(a):
> >> Ot, kolejne oszustwo spoleczne. Potrzebna krew dla rannego w wypadu
> >> ... akurat. Potrzebne pare zlotych do szpitalnej kasy tak naprawde.
> >> Ot takie �erowanie na rodzinie i przyjaciolach rannego - moze maja
> >> dojscia, moze zalatwia troche darmowej reklamy, bo do tego sie to w
> >> sumie sprowadza.
> >Wylewac nie wylewaja, niemniej nadmiar krwi danej grupy moze byc
> >problemem. Jej przechowywanie przeciez ksztuje.
>
> I tak sie przechowuje, zeby byl zapas. A jak sie przeterminuje to do
> kanalu.
>
> >Sa jednak grupy grwi, ktorych nigdy dosc.
>
> No to niech stacja krwiodawstwa sie glosi "Niedziela Wampirow,
> zapraszamy wszystkich chetnych do spelnienia obywatelskiego obowiazku,
> a szczegolnie posiadaczy grupy zero Rh-"
>
> A nie "ranny motocyklista czeka na krew, prosze sie zglosic i oddawac
> na nazwisko XXX".. O, prosze bardzo - niech sie dodagaja z
> motocyklistami i podjada swoim autobusem na jakis zlot.
> "Oddaj krew - jutro mozesz potrzebowac"
>
> A jak czasem na to patrze, to odnosze wrazenie ze oni wcale krwi nie
> potrzebuja.
>
> J.
>
To wszystko to taki bajer dla naiwniaków. Krew taka jak została pobrana
przetaczana jest bardzo rzadko. I z reguły nie przy operacjach. Przy operacjach
używa się preparatów uzyskanych z krwi. Na przykład muszą mieć zapas preparatu z
płytkami krwi. Bo one odpowiadają za krzepnięcie. A czy potrzebują krwi. Jasne
że potrzebują bo to świetny interes. Surowiec darmo a cena rynkowa. Przed każdą
planowaną operacją dostaje się informację ze krew będzie potrzebna. I rodzina i
znajomi oddają dużo więcej niż zużyją. Bo jak nie ma żadnych komplikacji to
kropli mogą nie zużyć. Jak się idzie z psem albo kotem na operację to jakoś
weterynarz o krew nie woła. Ze zlotu się nie nadaje. Za duże stężenie gorzały.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
42. Data: 2010-09-13 03:03:50
Temat: Re: Kolejny wypadek motocyklisty
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
>
> Uşytkownik "Bydl�" <b...@b...com> napisa�
> >
> > Tak i idioci bez wyj�tku czepiaj� si� tego pseudonimu,
gdy , Ĺźe
> > mam racj�, a im brak argumentów.
> > To jaka to grupa krwi?
> >
> >
> Drogie Bydl�, ty powaznie myslisz ze krew oddana po takim apelu trafia
> dla konkretnej ofiary?? Zielonego pojecia nie masz o gospodarce krwia,
> skad sie bierze w szpitalach, co z niej powstaje, o jej deficycie, problemach
> z pozyskaniem itd :(
>
> "Oddaj�c w�asn� krew, dobrowolnie i bezinteresownie, to
gest o wysokiej
> warto�ci moralnej i obywatelskiej. To DAR ŝYCIA ... Niech dawcy krwi,
ktĂłrym
> naleşy si� wdzi�czno�� wszystkich,
b�d� coraz liczniejsi we wszystkich
> cz��ciach �wiata."
> To powiedzia� Jan Pawe� II
>
> Ty nazywasz "debilem" potrzebujacego krwi...
>
> Dlatego twierdze ze nick pasuje do ciebie jak ulal.
> EOT
> --
> Hinek
>
>
To jak coś powie facet na co dzień chodzący w sukience i z torbą od cukru na
głowie to ma być od razu przesłaniem dla całego Świata? Ja też takich co
uprawiają sporty ekstremalne a nie zabezpieczają się przed wypadkami nazywam
debilami. Daję sobie fiuta w talarki pociąć że motocyklista jechał dużo szybciej
niż mu było wolno. Ktoś pisał ze motocykl mocno zmasakrowany i że zakręt
niebezpieczny. Dlaczego 30 tam nie jechał. I to był jego pierwszy błąd. Drugi
polega na tym ze jak już chciał zostać kaleką na własne życzenie to powinien to
robić w sposób nie obciążający normalnych. Jak by miał na koncie w Stacji
Krwiodawstwa zapisane że oddał honorowo 10 litrów to nikt by nie śmiał
powiedzieć w takiej sytuacji ze jeszcze ma ktoś dla niego krew oddać. Kiedyś
oddawałem krew. Nie zastanawiałem się czy to dobrze czy źle. To było
spontaniczne. Chłopaki idziemy oddać jutro krew, może komuś się przyda. Idziemy.
Tak sam z siebie oddawałem. Dostawałem za to 2 czekolady i coś tam jeszcze.
Jakiś czas temu też ktoś rzucił temat oddawania. A inny mówi ze niedawno był.
Dostał dwie chińskie czekolady po 50 groszy za tabliczkę i nikt nawet dziękuję
nie powiedział. I że sprawdził a potem jego krew kosztuje 170 złotych. To
stwierdziliśmy że niech spier. Dala, ją.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
43. Data: 2010-09-13 19:48:49
Temat: Re: Kolejny wypadek motocyklisty
Od: Bydlę <b...@b...com>
Hinek wrote:
>
> Użytkownik "Bydlę" <b...@b...com> napisał
>
>>
>> Tak i idioci bez wyjątku czepiają się tego pseudonimu, gdy wkurwiają
>> się, że mam rację, a im brak argumentów.
>> To jaka to grupa krwi?
>>
>>
> Drogie Bydlę, ty powaznie myslisz ze krew oddana po takim apelu trafia
> dla konkretnej ofiary??
Nie, napisałem wyraźnie, że trzeba być idiotą, by apelować o oddawanie
nieznanej grupy krwi.
Niczym się nie różni taki "apel" od kretyńskiego powielania wiadomości o
potrzebnej grupie rwi w nieznanym mieśice dla nieznaego dziecka.
jedno tylko wiadomo, że ono gaśnie.
;>>>
> Ty nazywasz "debilem" potrzebujacego krwi...
Debil jechał 35 km/h i dlatego potrzebuje krwi?
Nazywam rzeczy po imieniu.
To boli tych, którzy woleliby dalej myśleć, że są mądrzy jaj jasna
cholera, choć ich czyny i słowa przeczą temu.
A ludzie wychowani w rynsztoku czepiają się mego pseudonimu, bo nie mają
innych argumentów.
(ciach, bo by cię zabolało)
--
Bydlę
-
44. Data: 2010-09-14 13:45:54
Temat: Re: Kolejny wypadek motocyklisty
Od: g...@n...invalid (Adam Wysocki)
Bydlę <b...@b...com> wrote:
> > Ty nazywasz "debilem" potrzebujacego krwi...
>
> Debil jechał 35 km/h i dlatego potrzebuje krwi?
Nie wiesz ile jechał, mógł jechać i 20.
--
Siena 1.6 HL & GSX 750F
PMS+ PJ- S+ p++ M- W+ P++:++ X++ L++ B+ M+ Z++ T W- CB+++ D
-
45. Data: 2010-09-14 14:33:30
Temat: Re: Kolejny wypadek motocyklisty
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> Bydlę <b...@b...com> wrote:
>
> > > Ty nazywasz "debilem" potrzebujacego krwi...
> >
> > Debil jechał 35 km/h i dlatego potrzebuje krwi?
>
> Nie wiesz ile jechał, mógł jechać i 20.
>
> --
> Siena 1.6 HL & GSX 750F
> PMS+ PJ- S+ p++ M- W+ P++:++ X++ L++ B+ M+ Z++ T W- CB+++ D
On ten motocykl pchał. Tylko go czołg rozjechał. Jak to nie chory na łeb to
dlaczego sam krwi nie oddawał na wszelki wypadek. Pewno nie musiał. To miszcz
kierownicy był.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
46. Data: 2010-09-14 19:10:25
Temat: Re: Kolejny wypadek motocyklisty
Od: Bydlę <b...@b...com>
Adam Wysocki wrote:
> Bydlę <b...@b...com> wrote:
>
>
>>>Ty nazywasz "debilem" potrzebujacego krwi...
>>
>>Debil jechał 35 km/h i dlatego potrzebuje krwi?
>
>
> Nie wiesz ile jechał, mógł jechać i 20.
>
Tak, pewnie cofał trójkołowcem 0,275 km/h,
Chcesz się założyć?
;>
--
Bydlę