W dniu wtorek, 7 stycznia 2014 20:39:49 UTC+1 użytkownik Jakub Rakus napisał:
> On 07.01.2014 19:26, s...@g...com wrote:
>
>
>
> > Scalak taki:
>
> >
>
> > http://www.supertex.com/pdf/datasheets/HV7361.pdf
>
> >
>
> > Spier...�em footprinta przy projektowaniu PCB o 0.5mm i trzeba teraz dziada
po�o�y� na plecach i podpi�� si� drucikami do PCB. Problem w tym, �e
przy tak ma�ym rastrze jak lutujesz jakiego� pada, to s�siad si� odlutowuje.
>
> >
>
> Hmm, a trzeba si� lutowa� do pad�w? Nie mo�na gdzie� "dalej"? Do
�cie�ek
>
> albo do innych pad�w na tych samych �cie�kach?
>
>
Na PCB mam w 3-poopy bezpiecznych miejsc do przyspawania. Tu nie ma problemu.
Problemem jest dospawania/doklejenie się do padów scalaka.

do góry

On Tue, 7 Jan 2014 11:33:38 -0800 (PST), s...@g...com wrote:
> ł z moim wykonawcą prototypa. AHA!! No i gdzie to zakupić?

zwykły najcieńszy grot do lutownicy grzałkowej np. taki


http://www.tme.eu/pl/details/sr-976t-b/groty-lutowni
cze/sorny-roong-ind
ustrial/

Oczywiście musi pasować do używanej lutownicy. Stożki są nawet 0.2 mm
więc spokojnie odstęp 0.5 mm da się polutować o ile ręka się nie
trzęsie. Dobra lupa lub mikroskop raczej niezbędny.

--
Marek

do góry

W dniu 2014-01-07 20:47, s...@g...com pisze:
> Na PCB mam w 3-poopy bezpiecznych miejsc do przyspawania. Tu nie ma problemu.
Problemem jest dospawania/doklejenie się do padów scalaka.

Zaprojektuj sobie przejściówkę SMD-DIP, jakimś glutem przylep do pcb a
reszta będzie już banalna.


--
Pozdrawiam,
Andrzej

do góry

On Tue, 7 Jan 2014 11:47:23 -0800 (PST), s...@g...com wrote:
> u. Problemem jest dospawania/doklejenie się do padów scalaka.

Do takich sztukowań używam cienkiego drutu nawojowego.Ważna zasada:
jak lut złapie tu już nie poprawiaj (wiem, kusi) bo popsujesz :)

--
Marek

do góry

Dnia Tue, 7 Jan 2014 11:41:03 -0800 (PST), s...@g...com napisał(a):

> ale nie elektronicy.

Kiedyś nim (za pośrednictwem cienkich drucików) przykleiłem wyprowadzenia
płytki drukowanej zegarka elektronicznego do jego wyświetlacza LCD, zamiast
sparciałej gumki. Trzymało parę lat.
--
Jacek

do góry

On 07-01-2014 16:01, s...@g...com wrote:
> Mam potrzebę podpięcia się do scalaka drucikami. Z pewnych względów lutowanie nie
wchodzi w rachubę. Problem w tym, że klej który posiada mój wykonawca po wyschnięciu
staje się kruchy i druciki odpadają. Jaki klej polecacie?

Zrób sobie przejściówkę na PCB, a rozwiązanie to przetrwa cały cykl
życia urządzenia.
K.

do góry

W dniu wtorek, 7 stycznia 2014 22:51:50 UTC+1 użytkownik John Smith napisał:
> On 07-01-2014 16:01, s...@g...com wrote:
>
> > Mam potrzeb� podpi�cia si� do scalaka drucikami. Z pewnych wzgl�d�w
lutowanie nie wchodzi w rachub�. Problem w tym, �e klej kt�ry posiada m�j
wykonawca po wyschni�ciu staje si� kruchy i druciki odpadaj�. Jaki klej
polecacie?
>
>
>
> Zr�b sobie przej�ci�wk� na PCB, a rozwi�zanie to przetrwa ca�y cykl
>
> �ycia urz�dzenia.
>
> K.

Też już było ćwiczone. Ino problem w tym, że przejściówka została wykonana w
warunkach domowych, a więc bez soldermaski. Mój wykonawca lutownik, a jest to
naprawdę fachura z górnej półki jeśli chodzi o montaż, zeznał że bez soldermaski cyna
się rozlewa po ścieżce przy traktowaniu "hotairem", no i poopa blada. Jak nie wyjdzie
z klejeniem kabli, to chyba zlecę w jakiejś płytkarni olbrzymią (1x1cm) jednostronną
PCB z soldermachą.

do góry

*Mam potrzebę podpięcia się do scalaka drucikami. Z pewnych względów
lutowanie nie wchodzi w rachubę. Problem w tym, że klej który posiada mój
*wykonawca po wyschnięciu staje się kruchy i druciki odpadają. Jaki klej
polecacie?

Mamy klej przewodzący grafitowy, do samochodowych szyb i taki do drobiazgów
się nie nadaje. Do drobiazgów nadaje się klej srebrowy i dobrze trzyma.
Łatwo się nakłada. Udawało mi się nawet wykonać połączenia na pola
kontaktowe układu scalonego. Po nałożeniu wygrzewa się dla poprawy
własności. Teraz takie zmiany, że trudno powiedzieć gdzie teraz
udostępniają. Pozdrawiam

do góry

Dnia Wed, 8 Jan 2014 22:23:34 +0100, wt <s...@p...onet.pl> napisał:
> *Mam potrzebę podpięcia się do scalaka drucikami. Z pewnych względów
> lutowanie nie wchodzi w rachubę. Problem w tym, że klej który posiada mój
> *wykonawca po wyschnięciu staje się kruchy i druciki odpadają. Jaki klej
> polecacie?
>
> Mamy klej przewodzący grafitowy, do samochodowych szyb i taki do drobiazgów
> się nie nadaje. Do drobiazgów nadaje się klej srebrowy i dobrze trzyma.
> Łatwo się nakłada. Udawało mi się nawet wykonać połączenia na pola
> kontaktowe układu scalonego. Po nałożeniu wygrzewa się dla poprawy
> własności. Teraz takie zmiany, że trudno powiedzieć gdzie teraz
> udostępniają. Pozdrawiam
>
>

profesjonalnie to sie uzywa klejów epoteka, np h20e

--
pozdrawia
yorgus

do góry