-
51. Data: 2016-03-04 21:11:01
Temat: Re: Karta SD MICRO SDHC
Od: AlexY <a...@i...pl>
Marek pisze:
> On Fri, 4 Mar 2016 17:11:12 +0000, AlexY <a...@i...pl> wrote:
>> "The controller was made to report a 500 GB capacity and copy files
> in a
>> loop when it reached past 128 MB."
>> Cały czas ludzie Ci to tłumaczą, że tak to właśnie działa. Masz
> inną
>> teorię czy wiesz coś więcej?
>
> Przeczytałeś i uwierzyłeś w rzetelnošć i precyzję tego opisu?
A dlaczego nie? Jako elektronik i programista wiem że coś takiego jest
możliwe i gdybym miał taki szwindel zrobić to tak bym zrobił.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
52. Data: 2016-03-05 00:39:11
Temat: Re: Karta SD MICRO SDHC
Od: Marek <f...@f...com>
On Fri, 4 Mar 2016 19:22:26 +0100, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Zrob inaczej -
> cd /mnt
> mkdir dir
> przelacz na losowe dane
> dd if=/dev/random of=dir/file1 bs=1024 count=1000000
> dd if=/dev/random of=dir/file2 bs=1024 count=1000000
> dd if=/dev/random of=dir/file3 bs=1024 count=1000000
> ls dir
> tylko ilosci trzeba dobrac do pojemnosci karty - tzn nie
przekroczyc,
Chłopie, na prawdę marnujesz się w tym usenecie.... myślałeś aby
wystąpić "w jeden z dziesięciu? :-)
--
Marek
-
53. Data: 2016-03-05 01:07:47
Temat: Re: Karta SD MICRO SDHC
Od: JaNus <bez@adresu>
W dniu 2016-03-05 o 00:39, Marek pisze:
> On Fri, 4 Mar 2016 19:22:26 +0100, "J.F." <j...@p...onet.pl>
> wrote:
>> Zrob inaczej -
>> cd /mnt
>> mkdir dir
>> (---)
>> tylko ilosci trzeba dobrac do pojemnosci karty - tzn nie
> przekroczyc,
>
> Chłopie, na prawdę marnujesz się w tym usenecie.... myślałeś aby
> wystąpić "w jeden z dziesięciu? :-)
>
W sieci występują dwa ważne podtypy "odpowiadaczy":
konstruktywni, co to poświęcą swój (często dość cenny!) czas - na to,
aby jakoś tam pomóc. Oraz:
Dogryzacze i mall-kontenci, co jak komu nie naplują do ogródka, to dzień
uważają za stracony.
Aby nie wychodzić na to drugie dopowiem słówko w temacie:
Primo, to na dobrych oszustów "Nie ma mocnych". Ale wiktymologia
wskazuje, że niektórzy są szczególnie predestynowani do tego, aby ich
bez przerwy ktoś rąbał na tym, czy innym. A w związku z tm jest
powiedzenie, że:
"Można oszukać wszystkich - ale tylko jakiś czas. Ale mało kogo da się
oszukiwać w nieskończoność".
Co do samej "rozdmuchanej" (w kontrolerze) pojemność karty, to wprawdzie
zbadać to się da, ale nie każdy towar człek bierze pod lupę natychmiast
po zakupie, aby mieć pewność, czy taki, lub inny parametr zgada się ze
specyfikacją. W przypadku karty pamięci to zazwyczaj (jeśli już)
ograniczy się do zbadania czasów odczyt / zapis, a pojemność _raczej_
przyjmie na wiarę.
--
Powiedzenie w mojej rodzinie, autorstwa pradziadka:
Dobre rady nic nie kosztują
i przeważnie warte są
swojej... ceny!
-
54. Data: 2016-03-05 10:41:47
Temat: Re: Karta SD MICRO SDHC
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:56d9dd4c$0$661$65785112@news.neostrada.pl...
> A jak kontroler zechce cos zapisac pod adres 8GB, to sobie zajedzie
> poczatkowe sektory.
>
> Z tym, ze w przypadku 500GB/128MB to sie juz trzeba troche postarac ... a
> moze i nie.
Zresztą, panowie. Ja też próbuję to rozważyć, takie zajechanie w pętli łatwo
będzie zauważyć, bo struktura filesystemu poleci w kosmos. Ale drobna
modyfikacja chyba wystarczy, żeby nieistniejące bajty "zwirtualizować"
sobie. A wtedy już tak łatwo nie wykryjemy, że fs się rozjedzie, bo się nie
rozjedzie. Natomiast łatwiej wtedy wyjdzie, gdy jakis program zechce zapisać
w nieistniejącym miejscu jakąś (meta)strukturę. Powiedzmy, że na szybko
zweryfikuje się zawartością bufora (i mam poważne podstawy podejrzewać, że
się tak dzieje) nieświadomy użytkownik niczego nie zauważy. Dużo trzeba, by
skomplikować algorytm w kontrolerze, by zamiast zapis iść w pętlę, modulo,
szedł w pizdu? Jak pisałem, osobiście miałem taki przypadek w ręce. Powstaje
pytanie - co się producentowi-oszustowi, bardziej opłaca? A jak ktoś się
zechce bawić w "teardown", czy wykorzysta cokolwiek (załóżmy, ze ma taki
zamiar i umie to zrobić), poza elementami dyskretnymi SMD (ja kiedyś
wykorzystałem diodkę LED, ale tam usterka polegała na popękaniu ścieżek i
zgubieniu się pamięci w ogóle, co pen uczciwie meldował systemowi - "no
media", choć literka była). Przypadek z "wirtualną" pamięcią, to te dwa peny
u kolegi, co je z Kanady przywiózł, mogę napisać, na jakiej podstawie
stwierdził, ze o, działają. I nie mogę mu odmówić racji, choć tylko dlatego,
że zbadałem je dokładnie wcześniej, udało mi się wyprowadzić go z błędu,
wcale nie mylnego, bo miał podstawy stwierdzić, ze już są dobre! Filesystem
nie ulegał uszkodzeniu, bo nie było zapisu w pętli/modulo.
Na koniec powiem tyle, że kiedyś chciałem na Commodore 128D dla zabawy
napisać własną obsługę FAT (Stacja 1571, wbudowana, potrafi, po przełączeniu
w specjalny tryb, obsłużyć dyskietki 360kB sformatowane w PC). Powiem tyle -
dla mnie to groszowa sprawa, wtrącić w program obsługi buga, który
spowodowałby, ze dyskietka stała by się nagle megapojemna i jeszcze tak
skonstruować algorytm, żeby waliło w pętli, czy wirtualizowało, nawet
połączyć te metody, z dodatkowym omijaniem metastruktur, żeby jeszcze
opóźnić wykrycie blę...oszustwa. Załóżmy, ze wziąłbym za taki program, no,
nawet tysiąc ojro, czy zielonych. Powielmy go teraz w grube miliony i koszt
maleje do ułamków centów per pamięć. Gdyby tylko się udało jakąś
narzędziówką z zewnątrz przeprogramować kontroler, by podstawiał do
rozpoznania rzeczywistą ilość pamięci...? Ale czego ja wymagam, dołożę 10
zyla i będę mieć pamiątkę sprawną, od markowego sprzedawcy/producenta, z
gwarancją, jeszcze mi wizytówkę da, abym u niego kupował. I chyba tak będę
robić. Mam 16GB USB3.0, za 35 zyla, opłaciło się, chodzi przepięknie, choć
USB mam 2.0.
--
To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
to ja tego też nie powiem!
(C) Tewje do Pana Boga.
PS Przepraszam za błędy, ale dziś palce moich rąk żyją własnym życiem i jest
to nie do opanowania. Nie wszystko dałem rady poprawić.
-
55. Data: 2016-03-05 10:42:44
Temat: Re: Karta SD MICRO SDHC
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:nbcm0l$trf$2@node2.news.atman.pl...
> On 2016-03-04 17:22, Marek wrote:
>> A czy ja zaprzeczam istnieniu takich oszukańczych driveow? Twierdzę
>> tylko, że to ne będzie działać tak jak się wszystkim wydaje.
>
> Interesujące. Mój tak działa. Konkretnie wpiernicza wszysko >N w ostatni
> sektor co potwierdziłem doświadczalnie. Ale mi się to tylko wydaje
> zapewne.
Czyli nie wali "modulo"?
--
To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
to ja tego też nie powiem!
(C) Tewje do Pana Boga.
-
56. Data: 2016-03-05 10:57:56
Temat: Re: Karta SD MICRO SDHC
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2016-03-05 o 10:41, ACMM-033 pisze:
> 2.0.
Używaj proszę entera. :-)
Robert
-
57. Data: 2016-03-05 11:38:26
Temat: Re: Karta SD MICRO SDHC
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "Mario" <M...@...pl> napisał w wiadomości
news:nbcggh$ace$1@dont-email.me...
>> Ale cały czas mowa o tym, że dopóki się nie sięgnie do tych
>> podmienionych sektorów to nie będzie problemów. A sięgnie się wtedy gdy
>> próbuje się czytać stare pliki, których sektory zostały nadpisane. Dir
>> siedzi w tablicy partycji. Dopóki jej nie zepsujesz to nie ma problemu.
>
> Autokorekta.
> Oczywiście tablica FAT
Ale FAT jest metastrukturą woluminu aka partycji (to nie są pojęcia
tożsame), więc ani bootblock, ani MBR/GPT... Jeśli bootsektor nie ustanowi
inaczej, FAT siedzi zaraz za nim. I można ją przemieścić w inne miejsce, jak
też wyłączyć jedną z kopii, przestawiając odpowiedni wektor. Podobnie
katalog główny, który inaczej wygląda w FAT12/16, inaczej w 32. EXFAT nie
badałem jeszcze, w FAT12/16 jest metastrukturą, w 32 jest plikiem. I też
można go przemieścić. W FAT12/16 leży za FAT, można mu zdefiniować wielkość,
w FAT32 jest to struktura niezależna, wskazywana osobnym wektorem i mająca
ograniczenie pojemności do 65536 wpisów, a podkatalogi do 65534. w minutę,
edytorem dysku, przestawiam ci go w miejsce na woluminie, które wskażesz...
Łatwo sobie wyobrazić skutki, gdy root rozrastając się, zostanie wydłużony w
miejsce, którego już w pamięci nie ma... (pomijając już utratę innych
danych, które tam zostały skierowane).
Co do spotrzeżenia - "dopóki jej nie zepsujesz", to się zgadzam. A zepsuć
łatwo - robiłem eksperymenty, polegające na chamskim zamazaniu wszystkich
metastruktur - i one nadal byy w systemie widoczne po tym, włącznie z
drzewem katalogów, a przynajmniej jego częścią, tylko zawartość zwracało
zerową. Aby jawnie wyrzuciło błąd, to trzeba było już się postarać... Czyli,
jak widać, nawet zepsute, raczej płakać nie będzie, tylko np. nagle zabrnie
w maliny, nie wiedzieć kiedy.
--
To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
to ja tego też nie powiem!
(C) Tewje do Pana Boga.
-
58. Data: 2016-03-05 11:39:29
Temat: Re: Karta SD MICRO SDHC
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 5 Mar 2016 10:41:47 +0100, ACMM-033 napisał(a):
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> A jak kontroler zechce cos zapisac pod adres 8GB, to sobie zajedzie
>> poczatkowe sektory.
>> Z tym, ze w przypadku 500GB/128MB to sie juz trzeba troche postarac ... a
>> moze i nie.
>
> Zresztą, panowie. Ja też próbuję to rozważyć, takie zajechanie w pętli łatwo
> będzie zauważyć, bo struktura filesystemu poleci w kosmos.
Nie tak latwo, bo najpierw trzeba odpowiednia ilosc danych nagrac :-)
Teraz kazda pamiec testuje, a nagranie np 64GB troche trwa.
A potem jeszcze zweryfikowac trzeba.
Przy odrobinie szczescia i pomocy ze strony systemu glowny katalog
przetrwa. I na pierwszy rzut oka moze sie wydawac, ze wszystko jest.
Trzeba dopiero w podkatalogi spojrzec, pliki otworzyc itp
Zreszta co tu dywagowac - kazdy moze sobie sam zobaczyc
http://allegro.pl/karta-pamieci-64gb-micro-sd-adapte
r-class10-sdhc-i6031783322.html
http://allegro.pl/karta-pamieci-micro-sd-hc-64-gb-kl
asa-10-okazja-i6030676108.html
http://allegro.pl/karta-micro-sd-64gb-adapter-class-
10-okazja-i6029741794.html
http://allegro.pl/karta-micro-sd-hc-128gb-adapter-sd
-promocja-i6024066814.html
http://allegro.pl/karta-micro-sd-hc-256gb-adapter-sd
-promocja-i6024129132.html
Obstawiam ze oszukane ... a jak nie, to zobowiazuje sie odkupic :-)
> Ale drobna
> modyfikacja chyba wystarczy, żeby nieistniejące bajty "zwirtualizować"
> sobie. A wtedy już tak łatwo nie wykryjemy, że fs się rozjedzie, bo się nie
> rozjedzie.
Tylko ze to moze wymagac odpowiednio zlosliwego oprogramowania
sterownika. A to trzeba sie wysilic, albo nawet niemozliwe, bo
sterownik fabrycznie oprogramowany, dobrze oczywiscie.
A skonfigurowac na wieksze parametry mozna latwo.
J.
-
59. Data: 2016-03-05 11:48:26
Temat: Re: Karta SD MICRO SDHC
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "JaNus" <bez@adresu> napisał w wiadomości
news:56da234e$0$700$65785112@news.neostrada.pl...
> Co do samej "rozdmuchanej" (w kontrolerze) pojemność karty, to wprawdzie
> zbadać to się da, ale nie każdy towar człek bierze pod lupę natychmiast
No wiadomo...
> po zakupie, aby mieć pewność, czy taki, lub inny parametr zgada się ze
> specyfikacją. W przypadku karty pamięci to zazwyczaj (jeśli już) ograniczy
> się do zbadania czasów odczyt / zapis, a pojemność _raczej_ przyjmie na
> wiarę.
A i tak same czasy, to jeszcze nie wyrocznia. Niby można program Victoria,
test zapisu z włączoną opcją DDD detect, tylko co z tego, sakoro to bada per
sector, nie per cluster? Więc nawet zaznaczyć to jako BAD, by będąc w marnej
sytuacji, mieć narzędzie, które dało się wziąć w ryzy, obraniczając mu
dostępność do rzeczywistej pamięci, obszary "fałszywe" zaznaczając jako
badsektory... to jak, skoro odczyt testerem nośnika, błędów zwracać nie
będzie? Mając kilkadziesiąt można się bawić, mając kilkaset, można wziąć
lapa do kibla i zamiast gazetę czytać, to podziałać. No, parę tysięcy, to
już wyzwanie dla zdesperowanych, już lepiej wyjść do kiosku do Pana Tadzia,
może akurat ma peny i sprzeda jakiegoś? Yyy... o 2 w nocy?
Pachnie oszustwem "na emeryta", który garnki podpisuje w ciemno, a potem "co
to za odsetki?" No i mamy "odsetki", w postaci fałszywych gigabajtów na
oszukanej pamięci. I przyjdzie komornik... :P
--
To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
to ja tego też nie powiem!
(C) Tewje do Pana Boga.
-
60. Data: 2016-03-05 11:58:54
Temat: Re: Karta SD MICRO SDHC
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "Robert Wańkowski" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:56daada5$0$679$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2016-03-05 o 10:41, ACMM-033 pisze:
>> 2.0.
> Używaj proszę entera. :-)
OK, spoko. Jak wspominałem, palce mi dziś figlują, to i mogło się
(nie)nacisnąć coś z boku. Ale fajno, że to zauważasz, spróbuję więc lepiej
to korygować.
--
To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
to ja tego też nie powiem!
(C) Tewje do Pana Boga.