-
1. Data: 2023-08-10 13:45:58
Temat: Kalkulator Mera 203
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
W osobnym wątku, bo aż mnie zaciekawiło
https://pl.wikipedia.org/wiki/Mera_203B
"naukowo techniczny", programowany ... tasiemką perforowaną?
Zbyt drogie i skomplikowane, żeby to ciągnąć dalej?
J.
-
2. Data: 2023-08-10 16:16:09
Temat: Re: Kalkulator Mera 203
Od: alojzy nieborak <a...@g...com>
czwartek, 10 sierpnia 2023 o 13:46:01 UTC+2 J.F napisał(a):
> W osobnym wątku, bo aż mnie zaciekawiło
>
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Mera_203B
1975 r.
> "naukowo techniczny", programowany ... tasiemką perforowaną?
>
> Zbyt drogie i skomplikowane, żeby to ciągnąć dalej?
>
W 1972 wypuścili 8 cyfrowy:
http://www.vintagecalculators.com/html/sinclair.html
2 lata później wersję do samodzienego złożenia.
OT.
Większość 4 bitowce. Dzieciak nim dorośnie uzbiera takich uC z fafnascie.
https://www.nyquest.com.tw/en/product
-
3. Data: 2023-08-10 16:18:13
Temat: Re: Kalkulator Mera 203
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 10/08/2023 13:45, J.F wrote:
> programowany ... tasiemką perforowaną?
W sumie jak to miało wyglądać? Ktoś w pocie czoła przygotowywał taką
taśmę, aby na koniec koalkulator wypluwał zawsze tą samą liczbę? Bo
chyba danych od "programu" nie dało się odseparować.
-
4. Data: 2023-08-10 16:50:34
Temat: Re: Kalkulator Mera 203
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
heby napisał:
>> programowany ... tasiemką perforowaną?
>
> W sumie jak to miało wyglądać? Ktoś w pocie czoła przygotowywał taką
> taśmę, aby na koniec koalkulator wypluwał zawsze tą samą liczbę? Bo
> chyba danych od "programu" nie dało się odseparować.
Mogło się dać. Programowane kalkulatory (kieszonkowe) Texas Instruments
z połowy lat siedemdziesiątych tak miały. Pamięć niewielka, kilkadziesiąt
"kroków" (tak ją opisywano, co z grubsza odpowiadało wciskanym klawiszom).
Dało się wprowadzić algorytm obliczeń, miejscu wprowadzenia liczb
odpowiadał jakiś specjalny klawisz. Potem wielokrotnie urchamiało się
program, podając mu tylko wartości zmiennych i spisywało się wynik na
kartce. Ta automatyzacja bardzo przyspieszała obliczenia.
Z tasiemką mogło być jeszcze inaczej. Możliwość sukcesybnego zapisywania
liczb (np. wyniki jakiegoś eksperymentu) a potem ich wyświetlenia i
choćby policzenia średniej -- to też było dużo.
--
Jarek
-
5. Data: 2023-08-10 17:00:49
Temat: Re: Kalkulator Mera 203
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 10/08/2023 16:50, Jarosław Sokołowski wrote:
>>> programowany ... tasiemką perforowaną?
>> W sumie jak to miało wyglądać? Ktoś w pocie czoła przygotowywał taką
>> taśmę, aby na koniec koalkulator wypluwał zawsze tą samą liczbę? Bo
>> chyba danych od "programu" nie dało się odseparować.
> Mogło się dać. Programowane kalkulatory (kieszonkowe) Texas Instruments
> z połowy lat siedemdziesiątych tak miały. Pamięć niewielka, kilkadziesiąt
> "kroków" (tak ją opisywano, co z grubsza odpowiadało wciskanym klawiszom).
> Dało się wprowadzić algorytm obliczeń, miejscu wprowadzenia liczb
> odpowiadał jakiś specjalny klawisz. Potem wielokrotnie urchamiało się
> program, podając mu tylko wartości zmiennych i spisywało się wynik na
> kartce. Ta automatyzacja bardzo przyspieszała obliczenia.
No ale tutaj to działa inaczej (wyssane z palca): ten kalkulator nie ma
pamieci programu, ma ciąg operacji i liczb oraz bliżej nieokreślone
"pamięci".
W zasadzie miałbym możliwośc wprowadzenia 3 liczb do 3 pamieci i może
jednej na wyświetlacz *przed* uruchomieniem taśmy wciskajacej klawisze.
Cośtam można by policzyć z użyciem tego.
> Z tasiemką mogło być jeszcze inaczej. Możliwość sukcesybnego zapisywania
> liczb (np. wyniki jakiegoś eksperymentu) a potem ich wyświetlenia i
> choćby policzenia średniej -- to też było dużo.
Czyli to ten scenariusz: jakieś urządzenie produkuje taśmę, która
redukuje się na koniec do liczby.
-
6. Data: 2023-08-10 17:22:04
Temat: Re: Kalkulator Mera 203
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 10 Aug 2023 07:16:09 -0700 (PDT), alojzy nieborak wrote:
> czwartek, 10 sierpnia 2023 o 13:46:01 UTC+2 J.F napisał(a):
>> W osobnym wątku, bo aż mnie zaciekawiło
>> https://pl.wikipedia.org/wiki/Mera_203B
>
> 1975 r.
Gdzies widzalem info, ze 1971
>> "naukowo techniczny", programowany ... tasiemką perforowaną?
>> Zbyt drogie i skomplikowane, żeby to ciągnąć dalej?
>>
> W 1972 wypuścili 8 cyfrowy:
> http://www.vintagecalculators.com/html/sinclair.html
ten executive z 1972 to prosty, 4 dzialaniowy kalkulator.
wcale nie pierwszy, ale jak widac znamienny tym, ze cienki i mial
guzikową baterie. Ciekawe, na ile starczala przy wyswietlaczu LED.
Taki niby Bolek.
Nie wiem kiedy mysmy kalkulatory zaczeli robic ... przed Bolkiem byly
wieksze.
choc pamietam, jaki zachwyt we mnie wzbudził pierwszy LCD.
Lavo nie był w stanie jego pradu zasilania zmierzyc, bo ok 1uA.
J.
-
7. Data: 2023-08-10 17:27:55
Temat: Re: Kalkulator Mera 203
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
heby napisał:
>> Mogło się dać. Programowane kalkulatory (kieszonkowe) Texas Instruments
>> z połowy lat siedemdziesiątych tak miały. Pamięć niewielka, kilkadziesiąt
>> "kroków" (tak ją opisywano, co z grubsza odpowiadało wciskanym klawiszom).
>> Dało się wprowadzić algorytm obliczeń, miejscu wprowadzenia liczb
>> odpowiadał jakiś specjalny klawisz. Potem wielokrotnie urchamiało się
>> program, podając mu tylko wartości zmiennych i spisywało się wynik na
>> kartce. Ta automatyzacja bardzo przyspieszała obliczenia.
>
> No ale tutaj to działa inaczej (wyssane z palca): ten kalkulator nie
> ma pamieci programu, ma ciąg operacji i liczb oraz bliżej nieokreślone
> "pamięci".
Też tak sądzę. Po chwili namysłu nad tamtymi czasami, doszedłem do wniosku,
że jednak Mera to nie Texas Instruments.
>> Z tasiemką mogło być jeszcze inaczej. Możliwość sukcesybnego zapisywania
>> liczb (np. wyniki jakiegoś eksperymentu) a potem ich wyświetlenia i
>> choćby policzenia średniej -- to też było dużo.
>
> Czyli to ten scenariusz: jakieś urządzenie produkuje taśmę, która
> redukuje się na koniec do liczby.
Dzisiaj wydaje się to dziwne, ale tak mogło być. Historia IBM zaczna
się od produkcji podobnych urządzeń. Z tym że ich wyspecjalizowane
"Business Machines" operowały również na kartach perforowanych. Taki
na przykład "Card Sorter" czytał po kolei karty z *pliku* -- te, które
spełniały jakieś kryterium, przenosił do jednego pliku, pozostałe do
drugiego. Potem takie pliki można było wrzucić na przykład do sumatora,
który sumował któreś z pól rekordu wydziutkowanego na karcie. Albo
wrzucic plik do kopiarki -- żeby kopię danych przekazać do innego
oddziału firmy.
--
Jarek
-
8. Data: 2023-08-10 20:41:25
Temat: Re: Kalkulator Mera 203
Od: ąćęłńóśźż <c...@b...pl>
Były radzieckie w początkach lat 80' - nie do uwierzenia - wielkości mniej więcej
karty kredytowej, na ciekłych kryształach.
"Elektronika' coś tam coś tam.
W komisach import prywatny.
Niestety fatalnej jakości (klawiatury i wyświetlacze), cazsem na kolokwium ktoś po
piątej próbie wbicia jakiejś cyfry rzucał pod
nosem lecz słyszalne "q...!" ;-)
-----
> choc pamietam, jaki zachwyt we mnie wzbudził pierwszy LCD.
-
9. Data: 2023-08-10 20:51:07
Temat: Re: Kalkulator Mera 203
Od: ąćęłńóśźż <c...@b...pl>
Kolega około 1975/77 przynosił do szkoły kalkulator ojca - geodety (po kontrakcie
gdzieś w Stanach czy Kanadzie), TI lub HP (chyba
TI), kształt miał małej kasy sklepowej, pamięć chyba na mikrokasecie z taśmą
magnetyczną (ale tu moja pamięć może zawodzić), później
oczywiście TI-58 i TI-59 (z rozpędu i nostalgii kupiłem sobie taki kilka lat temu i
nie pamiętam, gdzie tę paczuszkę z eBay'a
położyłem), zależało mi na wymiennych modułach do nawigacji zliczeniowej i do
astronawigacji (ostatni zapał do astro minął po paru
podróżach lotniczych ze skrzynką sekstantu ;))
W tych TI mnie strasznie denerwował wyświetlacz na małych czerwonych diodach, oraz
bardzo twarde stukające klawisze (miałem mój
ukochany "mięciutki" Casio) - choć w terenie twarde klawisze mogły być zaletą, a
bateria przy diodach nie siadała tak szybko, jak
przy świecących zielonymi lampkami.
-----
> Programowane kalkulatory (kieszonkowe) Texas Instruments z połowy lat
siedemdziesiątych tak miały.
-
10. Data: 2023-08-10 20:55:35
Temat: Re: Kalkulator Mera 203
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 10/08/2023 20:41, ąćęłńóśźż wrote:
> Były radzieckie w początkach lat 80' - nie do uwierzenia - wielkości
> mniej więcej karty kredytowej, na ciekłych kryształach.
> "Elektronika' coś tam coś tam.
W okolicach '85 roku miałem taki:
https://archiwum.allegro.pl/oferta/kalkulator-radzie
cki-elektronika-b3-38-inzynierski-i8092721788.html
To już nie była zabawka. Gdyby nie pęknięty wyświetlacz w powodu udaru
mechanicznego, zapewnie niewiele by się z nim działo - był naprawdę
nieźle zrobiony jak na ruski szajs. Porządny, naukowy kalkulator z dość
grubą instrukcją. Podobno produkowany od '83. Natomiast w tym samym
czasie ludzie mieli kalkulatory czterodziałaniowe wielkosci karty
kredytowej, ale czy były radzieckie - nie wiem. Wiem natomiast, że były
tanie bo przez chwile dużo ich było na rynku. To też okolice początku
lat 80.
> W komisach import prywatny.
Ten naukowy B3-38 był kupiony w normalnym sklepie, "państwowym".