Witam

W firmie korzystamy z kilku drukarek laserowych HP2100/2200, które kupilismy
jako uzywane i wydają się doskonałym wręcz rozwiązaniem, mają tanie tonery,
niektóre juz bardzo duzo wydrukowały u nas i praktycznie zero problemów.
Obecnie zastanawiam się czy nie kupić HP2300 (szybsza od powyższych, ale
cięzko o opinie na ich temat). Czy ktoś może się wypowiedzieć na temat tego
modelu.

Drugie pytanie, czy istnieje jakiś model kolorowej drukarki laserowej, który
możnaby kupić tanio jako używany sprzęt, i która podobnie jak powyższe byłby
tani w eksploatacji i wytrzymały.
Drukarka wykorzystywana byłaby głównie do wydruków zestawień w kolorze (nie
musi być bardzo szybka). Powiedziałbym, że będzie używana rzadko, ale
obawiam się, ze wykorzystanie wzrośnie gdy pojawi się wydajnieszy wydruk
kolorowy w firmie.

Pozdrawiam i z góry dziekuję za odpowiedź.

do góry

On Thu, 12 Mar 2009 11:46:53 +0100, "Skrzekacz" <s...@w...pl>
wrote:

>W firmie korzystamy z kilku drukarek laserowych HP2100/2200, które kupilismy
>jako uzywane i wydają się doskonałym wręcz rozwiązaniem, mają tanie tonery,
>niektóre juz bardzo duzo wydrukowały u nas i praktycznie zero problemów.
>Obecnie zastanawiam się czy nie kupić HP2300 (szybsza od powyższych, ale
>cięzko o opinie na ich temat). Czy ktoś może się wypowiedzieć na temat tego
>modelu.

Miałem 2300 i chyba 4 sztuki 2100. O ile 2100 niezniszczalne to 2300
nei przetrwała próby czasu w księgowości. W 2100 po paru latach warto
wymienić gumowe rolki pobierające papier w podajnikach - z czasem
ulegają sparcieniu i zaczynają sie problemy z pobieraniem papieru. Na
którki czas pomoga wymycie rolki spirytusem i przełożenie jej o 180
stopni. Ale to tylko awaryjnie.

>
>Drugie pytanie, czy istnieje jakiś model kolorowej drukarki laserowej, który
>możnaby kupić tanio jako używany sprzęt, i która podobnie jak powyższe byłby
>tani w eksploatacji i wytrzymały.
>Drukarka wykorzystywana byłaby głównie do wydruków zestawień w kolorze (nie
>musi być bardzo szybka). Powiedziałbym, że będzie używana rzadko, ale
>obawiam się, ze wykorzystanie wzrośnie gdy pojawi się wydajnieszy wydruk
>kolorowy w firmie.

Nie za bardzo. W kazdym razie na pewno nie 2600 - po 20-30 tysiącach
zaczynają sie problemy z brudzeniem - nawet serwis HP w 2 sztukach nie
potrafił w ramach gwarancji pomóc na dłuzje niże 2-3 tysiące stron i
skończyło się wymianą na nowe egzemplarze.

Zdrówko

do góry