Producent mówi o specyfikacji SAE 10W40, JASO MA, API SG. Do tej pory
lałem półsyntetycznego motula 5100 10W40, nic się nie działo, ale może
jest jakiś lepszy olej (cena bez znaczenia, to znaczy, nie robi różnicy
czy będzie kosztował 100 czy 200, ale np. 600 PLN to już nie zamierzam
płacić). Możecie polecić coś lepszego od tego motula, czy też nie
powinienem sie przejmować i lać go nadal? Kiedy wybierałem go po raz
pierwszy (w 2011), w zasadzie nic innego nie było dostępne w lokalnym
motoryzacyjnym, może warto poszukać i zalać coś lepszego? Podpowiedzcie,
bo jestem zielony w temacie motocyklowo-olejowym.

--
Yogi(n)