-
111. Data: 2017-12-03 14:26:26
Temat: Re: Jaka nagrywarka DVD? program DVDInfoPro
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2017-12-02 o 23:03, pueblo pisze:
> Nic nie zmieniałem.
Już rozumiem. Za pierwszym razem wywala na pół ekranu okno zmuszająco /
zachęcające do założenia konta. Przy drugim wejściu już go nie ma. Jak
tylko je zobaczyłem, to podziękowałem bez wgłębiania się w istotę rzeczy :-)
--
Pozdrawiam,
Marek
-
112. Data: 2017-12-03 14:43:47
Temat: Re: Jaka nagrywarka DVD?
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2017-12-03 o 11:34, z pisze:
> Wybacz ale jak chce się mieć takie luksusy to trzeba bulić. :-)
Okazuje się, że wcale nie. A algorytm tego jest banalny. Za pomocą
DVDInfoPro w okresie triala wygrzebałem kod producenta płyt, które są
bez problemu czytane w tych odtwarzaczach. Kupiłem te Verbatimy (jak się
okazało) i nie mam żadnych problemów z odczytem. Utworzyłem nawet wątek
o podobnym tytule "cz. 2", o którym wiesz, bo go komentowałeś :-)
Jak później się okazało to Nero Speed Test i Nero Info Tool za darmo
robią to samo - tylko trzeba poszukać w archiwach bo Nero nie przyznaje
się do tych produktów już.
> Są tańsze i wcale nie mniej wygodne rozwiązania.
> Ostatnio ujeżdżam OsmAndroid na starym tablecie. Jak się oszczędza to
> można trochę pokombinować z umiejscowieniem ekranu i pogodzić się
> pewnymi niedogodnościami.
Nie ma takiej opcji moim zdaniem. Gdy szyba w aucie jest długa pod dużym
skosem, to cokolwiek przylepisz do niej, to zajmie sporą część widoku.
Przylepienie na wprost kierownicy to szaleństwo. Niczego bym nie
widział. Przylepienie z boku = stłuczka / inne niebezpieczne sytuacje
prędzej czy później.
Jakbym miał Jelcza to pewnie problem by zniknął :-D
> Technika tak szybko się rozwija że uwiązania się do jednego konkretnego
> rozwiązania bym nie zdzierżył :-)
Zmieniasz auto - zmienia się rozwiązanie. Gdy zdążysz się przyzwyczaić
to zaraz masz inaczej. Czy to dobrze - czasem tak a czasem nie. W
temacie nawigacji, o jakim gadamy, to obecne rozwiązanie jakie mam jest
moim zdaniem prawie idealne. Nie angażuje uwagi kierowcy. "Prawie" bo
wolałbym mieć nawigację Google w sensie map i całą resztę w sensie
funkcjonalności. Niestety producenci zawsze będą robili pod górę bo po
co masz mieć coś za darmo skoro można z kieszeni klienta wyciągnąć np.
7000zł za to samo.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
113. Data: 2017-12-03 23:00:34
Temat: Re: Jaka nagrywarka DVD?
Od: z <...@...pl>
W dniu 2017-12-03 o 14:43, Marek S pisze:
> Nie ma takiej opcji moim zdaniem. Gdy szyba w aucie jest długa pod dużym
> skosem,
Ciach
Pozostaniemy na swoich stanowiskach :-) Zaznaczę tylko że czepianie
nawigacji do szyby to wiocha nie wspominając o bezpieczeństwie.
Tematu legalności tych płyt nie będę tu poruszał bo mi się nie chce ;-)
Pozdro
z
-
114. Data: 2017-12-04 12:21:31
Temat: Re: Jaka nagrywarka DVD?
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2017-12-03 o 23:00, z pisze:
> Zaznaczę tylko że czepianie
> nawigacji do szyby to wiocha nie wspominając o bezpieczeństwie.
Hmmm... no to mnie zaciekawiłeś. Faktem jest, że nie zaglądam do cudzych
aut aby zobaczyć jak inni to robią, ale ilekroć taksówką jechałem lub
przypadkiem zobaczyłem u kogoś w aucie, to nigdy jeszcze nie spotkałem
się z innym sposobem montażu. Więc muszę spytać: jaki jest niewiochowaty
sposób instalowania nawigacji typu smartfonopodobnego?
> Tematu legalności tych płyt nie będę tu poruszał bo mi się nie chce ;-)
W końcu wiadomo o co chodzi :-)
--
Pozdrawiam,
Marek
-
115. Data: 2017-12-04 16:06:39
Temat: Re: Jaka nagrywarka DVD?
Od: z <...@...pl>
W dniu 2017-12-04 o 12:21, Marek S pisze:
jaki jest niewiochowaty
> sposób instalowania nawigacji typu smartfonopodobnego?
Pokazałbym jak to zrobiłem w yarisie ale się wstydzę :-)
z
-
116. Data: 2017-12-05 15:57:08
Temat: Re: Jaka nagrywarka DVD?
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2017-12-04 o 16:06, z pisze:
> Pokazałbym jak to zrobiłem w yarisie ale się wstydzę :-)
Nie, no dawaj :-)
Włożyłeś kij w mrowisko, to teraz pochwal się :-)
--
Pozdrawiam,
Marek
-
117. Data: 2017-12-08 13:50:29
Temat: Re: Jaka nagrywarka DVD? Czyszczenie lasera, optyki, soczewki, pryzmatu.
Od: "jedrek" <wonzespamem@won>
"Marek S" news:oun17b$ppn$1@node2.news.atman.pl
> Ale w tym przypadku nie o to chodzi. Plastik zabrudzi się tak samo pyłem
> jak i szkło. Chciałbym wyczyścić coś takiego nie tylko z jednej strony -
> pył zapewne osiadł po obu stronach.
To pytanie odwiecznie zostaje bez odpowiedzi.
Zapewne tylko wtajemniczone jednostki, co zęby przez naście lat zjadły na
mechanizmach prowadzących wózek i laserach coś tam wymyśliły, a przeciętny
majsterkowicz nawet nie będzie się dotykał aby nie zepsuć tej precyzyjnej
mechaniki zawieszenie soczewki.
Nie natknąłem się na jakieś potężne praktyczne opracowanie zaawansowanych
prac przy modułach lasera w odtwarzaczach optycznych, gdzie były by pokazane
tajniki czyszczenia, regulacji. Nikt tego nawet jak wie nie będzie
opracowywał na zewnętrz, bo konkurencja jest niewskazana, prędzej swoją
tajemną wiedzę w dzisiejszych czasach zabierze do grobu. Większość opracowań
to takie tajne przez poufne - jak nie grzebałeś w tym lata (czyli najpierw
zepsułeś kilkanaście laserów, aby na podstawie zepsucia wysnuć konstruktywne
wnioski, mieć nowe pomysły doskonalące prace, dla dalszej już
naprawczo-reanimacyjnej działalności z laserami) to i tak się nie dowiesz
czym to jeść.
Jest jeden drastyczny sposób (jeżeli nie masz nic do stracenia, bo np. dany
laser i tak już mało co czyta i nawet jak go pogrzebiesz eksperymentem to
niewiele będziesz miał do stracenia). Przy wyłączonym zasilaniu zapsikać
dużą ilością izopropanolu (łduża łyżka stołowa) cały zespół z soczewką i
pryzmatem pod nim (bo nikt nie pisze, że oprócz spodu soczewki pod nią samą
jest jeszcze pryzmat, który też syf (to jest taka mgiełka jak na wewnętrznej
stronie przedniej szyby w aucie palacza) z zapylonego powietrza pięknie
zbiera i w wyniku elektrostatyki ta mikromgiełka pyłu jaka przykleja się do
całego toru prowadzenia światła osłabia tą wiązkę, i najlepiej wypucowana
soczewka nie pomoże jak pryzmat cały tą pyłową sadzą obklejony). Tak żeby
soczewka wręcz pływała w izopropanolu - wtedy od dołu jest szansa, że ją
trochę sam ruch cieczy przemyje oraz oczyści pryzmat (zakładając, że brudów
z soczewki nie przeleje na pryzmat zabrudzając go jeszcze bardziej - więc
można powtórzyć cykl ze 2-3x. Potrzymać z 10 minut niech tą mgiełkę
rozpuści, rozmiękczy, potrząsnąć potem tak zalaną, to co się da z czuciem
wydmuchać, zalany wcześniej zespół pozostawić do następnego dnia do
całkowitego wyschnięcia, odparowania alkoholu z zakamarków i następnego dnia
przeprowadzać próby czy coś pomogło czy już w ogóle umarło.
Od czasu jednak jak większość optyki to tworzywo sztuczne istnieje też
ryzyko zmatowienia soczewki (one mają na powierzchni warstwę
antyrefleksyjną, którą można nieświadomie zniszczyć alkoholem) od
zareagowania tworzywa z alkoholem. Efekt znany dla niektórych okienek z
tworzyw przy np wyświetlaczach LCD, gdzie po przemyciu alkoholem
okienko-szybka z tworzywa łapała już niezmywalny mat (alkohol reagował z tym
tworzywem). A coś szklanego było kompletnie obojętne na ten sam alkohol
izopropylowy. Stąd obecne soczewki bezpieczniej czyścić wodą destylowaną -
czyli teoretycznie chemicznie obojętną dla takich plastikowych soczewek,
żeby potem płaczu nie było.
-
118. Data: 2017-12-08 14:00:16
Temat: Re: Jaka nagrywarka DVD? program DVDInfoPro, Nero InfoTool
Od: "jedrek" <wonzespamem@won>
"Marek S" news:ovrpfq$md7$1@node1.news.atman.pl
> http://www.programosy.pl/program,nero-infotool.html
> Gdzieś go wyhaczyłem w końcu, ale niepokoi mnie to, że producent nic o tym
> sofcie nie wie.
Te obecnie dostępne wersje to jakieś spuchnięte kobyły.
Zresztą komentarze na stronie jednoznaczne "Zbędny, mułowaty i
pamięciowo-żerny program"
Tak samo praktycznie wyglądający program siedział (o czym piszą tam
komentujący) w starych programach nagrywających Nero np. w wersji 6.6.0.15
Wyższe niż z linii 6 to już tak samo jakieś spuchnięte kobyły.
Wtedy po instalacji w typowej lokalizacji:
Program Files\Ahead\Nero Toolkit
siedzi sobie mała aplikacja InfoTool.exe o malutkie wadze 512KB (a nie ponad
28MB samej instalki jak proponowane obecne wersje).
Która powinna robić to samo co te kobyły.
Czy ten DVDInfo który testowałeś pokazuje coś więcej niż wskazny Nero-wski
InfoTool?
-
119. Data: 2017-12-08 14:13:11
Temat: Re: Jaka nagrywarka DVD?
Od: "jedrek" <wonzespamem@won>
"Marek S" news:oulaff$1ul$1@node1.news.atman.pl
> A to jak się trafi. Nagrywana ok 400zł a oryginał 1200zł.
Czy dobrze rozumiem, że tą płytę co zamawiasz do auta to już nie jest
"oryginał"? :)
Czy raczej każdy ten oryginał to zwykłe smażona płyta, a nie jakieś
tłoczenie?
Skąd ta różnica 400 a 1200zł?
Jedna płytka oryginalna 1200zł, a 400zł to u kogo? Jakaś kopia zrobiona z
oryginału?
A to nie może być 1 płytka i będziesz latał z jedną płytką do każdego auta?
To co wgrasz, aktualizujesz tą płytką w aucie jakoś ulega zgubieniu (np. po
wymontowaniu akumulatora)? Nie można jedną płytką na jednym parkingu obu aut
zaktualizować i zapomnieć o płycie? (zaktualizowałem, wrzucam płytkę do
szuflady, zapominam o jej istnieniu) Do czego ona więcej służy? Ciągle
musisz jej do czegoś używać?
Z jakich map korzysta ta nawigacja, bo bym sobie porównał co wartają te mapy
jeżeli chodzi o Polskę :)
-
120. Data: 2017-12-09 13:20:29
Temat: Re: Jaka nagrywarka DVD? Czyszczenie lasera, optyki, soczewki, pryzmatu.
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2017-12-08 o 13:50, jedrek pisze:
> To pytanie odwiecznie zostaje bez odpowiedzi.
> Zapewne tylko wtajemniczone jednostki, co zęby przez naście lat zjadły
> na mechanizmach prowadzących wózek i laserach coś tam wymyśliły, a
> przeciętny majsterkowicz nawet nie będzie się dotykał aby nie zepsuć tej
> precyzyjnej mechaniki zawieszenie soczewki.
Też mi się tak wydaje, że temat jest ciężki więc nieco zdziwiłem się, że
któryś z kolegów doradził mi czyszczenie z obu stron (nie podając
szczegółów jak sam to robi). Cały ten mechanizm bardzo łatwo jest
uszkodzić - jak pisałeś. Trafiłem też na informacje, że do tego dochodzi
efekt rozkalibrowania. Może się zdarzyć, że po takiej operacji będą
czytane CD a DVD już nie. Nie znając mechanizmów kalibracji i nie mając
narzędzi (zapewne wymaganych), raczej nie ma sensu zabierać się za
głębokie czyszczenie w szczególności, że i tak trzeba do tej czynności
rozłożyć napęd na najdrobniejsze elementy (przynajmniej mój). Wydaje mi
się, że lepiej wyskoczyć z paru stówek i wstawić nową głowicę w serwisie
lub 2x więcej stówek i zmienić napęd.
Całe szczęście, że u mnie dało się przywrócić czytanie DVD - głównie
wskutek dedukcji rodzaju potrzebnych płyt a także przemyciu góry
soczewki (tu też sporo rozkręcania było konieczne).
--
Pozdrawiam,
Marek