-
1. Data: 2018-09-05 09:57:21
Temat: Jak tam unijne odkurzacze?
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
Testował ktoś już może te osłabione mocowo ssaki?
Ponoć producenci deklarują, że dzięki nowym rozwiązaniom
technologicznym egzemplarze 800-watowe ssają tak samo
jak te dawne co miały 1800W ;)
L.
-
2. Data: 2018-09-05 11:15:02
Temat: Re: Jak tam unijne odkurzacze?
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 05.09.2018 o 09:57, Lisciasty pisze:
> Testował ktoś już może te osłabione mocowo ssaki?
> Ponoć producenci deklarują, że dzięki nowym rozwiązaniom
> technologicznym egzemplarze 800-watowe ssają tak samo
> jak te dawne co miały 1800W ;)
Ja kupiłem w tym roku odkurzacz (niemiecki), gdzie producent podaje:
Moc silnika Watt IEC/max: 1400 / 1700
Liczba stopni dmuchawy: 1
Max. Podciśnienie robocze: 280 mbar
Nie wiem, jak się ta moc ma do ograniczeń wprowadzonych przez mędrców z
Ujni, ale ten ciągnie dobrze. W porównaniu do starego Zelmera 2200W nie
widzę rożnicy.
Co do deklaracji, to ja bym w to wierzył w stopniu takim, jak wierzę w
napis na boomboxie zasilanym na 6 baterii R20, że ma moc 800W PMPO.
Jacek
-
3. Data: 2018-09-05 13:57:18
Temat: Re: Jak tam unijne odkurzacze?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Lisciasty pisze:
> Testował ktoś już może te osłabione mocowo ssaki?
> Ponoć producenci deklarują, że dzięki nowym rozwiązaniom
> technologicznym egzemplarze 800-watowe ssają tak samo
> jak te dawne co miały 1800W ;)
Chyba starym rozwiązaniom. Nie ma powodu, by nawet 400-watowy
ssał jak trzeba. Warto zauważyć, że gdyby moc 1,8 kW zamienić
na ciąg (powietrza) ze sprawnością typową w lotnictwie, to
przy typowej masie startowej odkurzacza, mógłby on wykonać
pionowy start.
--
Jarek
-
4. Data: 2018-09-05 14:05:48
Temat: Re: Jak tam unijne odkurzacze?
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2018-09-05 o 13:57, Jarosław Sokołowski pisze:
> Lisciasty pisze:
>
>> Testował ktoś już może te osłabione mocowo ssaki?
>> Ponoć producenci deklarują, że dzięki nowym rozwiązaniom
>> technologicznym egzemplarze 800-watowe ssają tak samo
>> jak te dawne co miały 1800W ;)
>
> Chyba starym rozwiązaniom. Nie ma powodu, by nawet 400-watowy
> ssał jak trzeba. Warto zauważyć, że gdyby moc 1,8 kW zamienić
> na ciąg (powietrza) ze sprawnością typową w lotnictwie, to
> przy typowej masie startowej odkurzacza, mógłby on wykonać
> pionowy start.
>
I tak jest! :-)
https://youtu.be/5__qSK0PTQA?t=1m38s
Robert
-
5. Data: 2018-09-05 20:19:50
Temat: Re: Jak tam unijne odkurzacze?
Od: rry <m...@g...pl>
W dniu 05.09.2018 o 13:57, Jarosław Sokołowski pisze:
> Chyba starym rozwiązaniom. Nie ma powodu, by nawet 400-watowy
> ssał jak trzeba. Warto zauważyć, że gdyby moc 1,8 kW zamienić
> na ciąg (powietrza) ze sprawnością typową w lotnictwie, to
> przy typowej masie startowej odkurzacza, mógłby on wykonać
> pionowy start.
>
Nie znam się na tym zupełnie, ale czy nie jest tak, że za ssanie
odpowiada inna siła niż za latanie?
--
rry
-
6. Data: 2018-09-05 22:13:31
Temat: Re: Jak tam unijne odkurzacze?
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 2018-09-05 o 20:19, rry pisze:
>
> Nie znam się na tym zupełnie, ale czy nie jest tak, że za ssanie
> odpowiada inna siła niż za latanie?
>
Siła jest podobna, tylko jej wartość inna.
Ssać można tylko ok. 1kG/cm2, dmuchać dowolnie dużo.
-
7. Data: 2018-09-06 03:37:58
Temat: Jak tam unijne odkurzacze?
Od: 4...@g...com
Zaraz mina dwa lata jak uzywam zamiatarki o mocy 18W. Tyle napisali na nalepce. Przez
systematycznosc, nie meczenie sie i nie nudzenie sie sprzataniem zamiatarka bije na
glowe wszystkie odkurzacze.
-
8. Data: 2018-09-06 08:05:48
Temat: Re: Jak tam unijne odkurzacze?
Od: WM <c...@p...onet.pl>
W dniu 2018-09-05 o 22:13, t-1 pisze:
> W dniu 2018-09-05 o 20:19, rry pisze:
>
>>
>> Nie znam się na tym zupełnie, ale czy nie jest tak, że za ssanie
>> odpowiada inna siła niż za latanie?
>>
>
>
> Siła jest podobna, tylko jej wartość inna.
> Ssać można tylko ok. 1kG/cm2, dmuchać dowolnie dużo.
Siła w napędzie odrzutowym nie bierze się z ciśnienia, a ze zmiany pędu
strumienia gazu (pęd na wlocie jest mniejszy niż na wylocie).
Ciśnienie natomiast jest ważne przy podparciu poduszkowca, którego napęd
jest realizowany zwykle osobnym wentylatorem.
WM
-
9. Data: 2018-09-07 16:52:53
Temat: Re: Jak tam unijne odkurzacze?
Od: Grzegorz Tomczyk <g...@N...wp.pl>
W dniu 05.09.2018 o 09:57, Lisciasty pisze:
> Testował ktoś już może te osłabione mocowo ssaki?
Kupiony 2 miesiące temu Easy Go EEG44IGM 750 W przysysa się końcówką do
dywanu już gdzieś przy połowie mocy. Poprzedni o mocy 1800 W OIDP tego
nie potrafił.
--
Pozdrawiam,
Grzegorz Tomczyk
-
10. Data: 2018-09-08 05:20:14
Temat: Re: Jak tam unijne odkurzacze?
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2018-09-07, Grzegorz Tomczyk <g...@N...wp.pl> wrote:
> W dniu 05.09.2018 o 09:57, Lisciasty pisze:
>> Testował ktoś już może te osłabione mocowo ssaki?
>
> Kupiony 2 miesiące temu Easy Go EEG44IGM 750 W przysysa się końcówką do
> dywanu już gdzieś przy połowie mocy. Poprzedni o mocy 1800 W OIDP tego
> nie potrafił.
A ja, dla odmiany, mam 2kW odkurz Boscha, który ssie tak epicko, że
momentami spokojnie wyciąga -5 atm. Niestety, ssie tak w angielskim
rozumieniu tego słowa.
--
Marcin