-
1. Data: 2012-11-28 18:07:57
Temat: Jak sie ma citigo do pandy?
Od: Bogus <a...@b...pl>
Tak porównując komfortowo, jakościowo, wielkościowo, wyposażeniowo,
silnikowo (w tej samej cenie), jak się mają te dwa samochody w porównaniu ?
-
2. Data: 2012-11-28 21:36:32
Temat: Re: Jak sie ma citigo do pandy?
Od: "Bugatti" <s...@m...pl>
Oba auta to jedno wielkie gówno.
Nie wiem czy mówisz o cenie nowych...ale jeśli tak, to za nią można kupić
2-3 letnie auto o większych gabratach funkjonalnych i lepszej trakcji i
wogóle w każdym porównaniu (oprócz gwarancji) 2-3 letnia używka będzie miała
więcej plusów niż te dwa małe pojazdy (nie auta) dla niepełnosprawnych
intelektualnie. Nie obrażam niepełnosprawnych (bo sam nim jestem) ale
stwierdzam że jeśli jest popyt na takie auta to jasno można stwierdzić że
_Ci_ ludzie mają nierówno pod sufitem...i sami przyczyniają się zmniejszenia
trwałości aut.
Pozdr.
--
Bugatti
-
3. Data: 2012-11-28 22:02:51
Temat: Re: Jak sie ma citigo do pandy?
Od: "Arbiter" <n...@h...com>
Użytkownik "Bugatti" <s...@m...pl> napisał w wiadomości
news:k95svo$vi2$1@mx1.internetia.pl...
> _Ci_ ludzie mają nierówno pod sufitem...i sami przyczyniają się
> zmniejszenia trwałości aut.
nagadałes sie a nie masz nic do powiedzenia wiec po co w ogole pisales nie
na temat?
-
4. Data: 2012-11-28 22:13:16
Temat: Re: Jak sie ma citigo do pandy?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 28.11.2012 22:02, Arbiter pisze:
> Użytkownik "Bugatti" <s...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:k95svo$vi2$1@mx1.internetia.pl...
>
>> _Ci_ ludzie mają nierówno pod sufitem...i sami przyczyniają się
>> zmniejszenia trwałości aut.
>
> nagadałes sie a nie masz nic do powiedzenia wiec po co w ogole pisales nie
> na temat?
Pewnie właśnie zaszpachlował swoją pełnoletnią "bumę" i jest z tego
dumny ;->
-
5. Data: 2012-11-28 22:25:31
Temat: Re: Jak sie ma citigo do pandy?
Od: z <z...@u...pl>
W dniu 2012-11-28 21:36, Bugatti pisze:
>
> Oba auta to jedno wielkie gówno.
>
> Nie wiem czy mówisz o cenie nowych...ale jeśli tak, to za nią można
> kupić 2-3 letnie auto o większych gabratach funkjonalnych i lepszej
> trakcji i wogóle w każdym porównaniu
2-3 letnie w dobrym stanie? Pomijając przeszczepy i inne maskowanie
dzwonów to będzie po gwarancji a jak wiadomo koncerny zatrudniają teraz
specjalistów od "popsucia się auta po upływie gwarancji". Zarabiają na
serwisie. Inaczej poszliby dawno z torbami.
Smród ciągnący się za nowymi konstrukcjami jest już tak wielki że tvny
trąbią o celowym postarzaniu samochodów.
z
-
6. Data: 2012-11-28 22:27:39
Temat: Re: Jak sie ma citigo do pandy?
Od: "Bugatti" <s...@m...pl>
A ty co do tej pory napisałeś związanego z tematem ?
--
Bugatti
-
7. Data: 2012-11-28 22:34:52
Temat: Re: Jak sie ma citigo do pandy?
Od: "Bugatti" <s...@m...pl>
Użytkownik "z" napisał w wiadomości:
>W dniu 2012-11-28 21:36, Bugatti pisze:
>>
>> Oba auta to jedno wielkie gówno.
>>
>> Nie wiem czy mówisz o cenie nowych...ale jeśli tak, to za nią można
>> kupić 2-3 letnie auto o większych gabratach funkjonalnych i lepszej
>> trakcji i wogóle w każdym porównaniu
>
> 2-3 letnie w dobrym stanie? Pomijając przeszczepy i inne maskowanie
> dzwonów
A wiesz co to leasing i *rzetelne* sprawdzenie auta przed gwarancją ?
Gdy nie potrafisz sam lub z czyjąś pomocą ocenić stanu tech. auta a potem
piszesz jak wyżej o jakiś przeszczepach to miej pretensje do siebie ześ
kupił strucla.
> to będzie po gwarancji a jak wiadomo koncerny zatrudniają teraz
> specjalistów od "popsucia się auta po upływie gwarancji". Zarabiają na
> serwisie. Inaczej poszliby dawno z torbami.
No to prawda. A kto na to przytakuje ?....klientela...czy ci co kupują nowe
auta....
> Smród ciągnący się za nowymi konstrukcjami jest już tak wielki że tvny
> trąbią o celowym postarzaniu samochodów.
No bo ludzie są naiwni...i dlatego kupują nowe auta...i w dodatku małe, bez
sensu ..jak w tym wątku jakieś Citigo.
> z
Pozdr.
+
--
Bugatti
-
8. Data: 2012-11-28 23:01:21
Temat: Re: Jak sie ma citigo do pandy?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Wed, 28 Nov 2012 18:07:57 +0100, Bogus napisał(a):
> Tak porównując komfortowo, jakościowo, wielkościowo, wyposażeniowo,
> silnikowo (w tej samej cenie), jak się mają te dwa samochody w porównaniu ?
Do jktórej OPandy?
Starą jeździło mi się zaskakująco dobrze.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Kęszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
9. Data: 2012-11-28 23:05:42
Temat: Re: Jak sie ma citigo do pandy?
Od: z <z...@u...pl>
W dniu 2012-11-28 22:34, Bugatti pisze:
> No bo ludzie są naiwni...i dlatego kupują nowe auta...i w dodatku małe,
> bez sensu ..jak w tym wątku jakieś Citigo.
Ludzie są bezsilni wobec całej zgrai handlarzy i metod które stosują.
Miernik lakieru już nie działa, sprawdzanie w bazach policyjnych też,
kwity wszystkie da się podrobić a na umowie kupna sprzedaży jest
klauzula że znam stan techniczny i widziały gały co brały.
To wszystko przy kilkuletnim samochodzie którego zakup + drogie naprawy
mogą zrujnować tak samo kieszeń jak zakup nowego.
Siedziałeś w tych nowych maleństwach? Czy do miejskiej dżungli potrzeba
coś większego?
z
-
10. Data: 2012-11-28 23:30:10
Temat: Re: Jak sie ma citigo do pandy?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 28.11.2012 23:01, Adam Płaszczyca pisze:
> Dnia Wed, 28 Nov 2012 18:07:57 +0100, Bogus napisał(a):
>
>> Tak porównując komfortowo, jakościowo, wielkościowo, wyposażeniowo,
>> silnikowo (w tej samej cenie), jak się mają te dwa samochody w porównaniu ?
>
> Do jktórej OPandy?
> Starą jeździło mi się zaskakująco dobrze.
>
Którą starą? Nową starą czy starą starą? ;)