Wyjaśniam w czym rzecz:

chciałbym zbudować odbiornik kontrolny do radiostacji KF o mocy 1-100W.
Kontrolny, tzn. przypięty do anteny nadawczej i odbierający to, co
nadajnik aktualnie emituje dla celów badania jakości nadawana.

Czułość takiego odbiornika na zakres mocy 1-100W 50Ohm to 7 do 70V, ale
chciałbym także, żeby przy wyłączonym nadajniku odbiornik mógł też
służyć do nasłuchu innych stacji, czyli oferować czułość rzędu 0,1uV. I
żeby to wszystko jeszcze się przełączało automatycznie. Kto ma pomysł,
jak zrobić taki auto-range w zakresie powiedzmy 0,1uV - 100V ?

do góry

Dnia Mon, 2 May 2016 02:30:58 +0200, Tomasz Wójtowicz napisał(a):

> Wyjaśniam w czym rzecz:
>
> chciałbym zbudować odbiornik kontrolny do radiostacji KF o mocy 1-100W.
> Kontrolny, tzn. przypięty do anteny nadawczej i odbierający to, co
> nadajnik aktualnie emituje dla celów badania jakości nadawana.
>
> Czułość takiego odbiornika na zakres mocy 1-100W 50Ohm to 7 do 70V, ale
> chciałbym także, żeby przy wyłączonym nadajniku odbiornik mógł też
> służyć do nasłuchu innych stacji, czyli oferować czułość rzędu 0,1uV. I
> żeby to wszystko jeszcze się przełączało automatycznie. Kto ma pomysł,
> jak zrobić taki auto-range w zakresie powiedzmy 0,1uV - 100V ?

W ten sposób pracują wszystkie radiostacje krótkofalarskie i nic w
odbiornikach się nie pali. Odbiorniki są wyposażone w
tłumiki/ograniczniki wejść antenowych zrobione bądź na diodach bądź na
fetach. Pokop w literaturze krótkofalarskiej.
--
Jacek
I hate haters.

do góry

W dniu 2016-05-02 o 10:27, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Mon, 2 May 2016 02:30:58 +0200, Tomasz Wójtowicz napisał(a):
>
>> Wyjaśniam w czym rzecz:
>>
>> chciałbym zbudować odbiornik kontrolny do radiostacji KF o mocy 1-100W.
>> Kontrolny, tzn. przypięty do anteny nadawczej i odbierający to, co
>> nadajnik aktualnie emituje dla celów badania jakości nadawana.
>>
>> Czułość takiego odbiornika na zakres mocy 1-100W 50Ohm to 7 do 70V, ale
>> chciałbym także, żeby przy wyłączonym nadajniku odbiornik mógł też
>> służyć do nasłuchu innych stacji, czyli oferować czułość rzędu 0,1uV. I
>> żeby to wszystko jeszcze się przełączało automatycznie. Kto ma pomysł,
>> jak zrobić taki auto-range w zakresie powiedzmy 0,1uV - 100V ?
>
> W ten sposób pracują wszystkie radiostacje krótkofalarskie i nic w
> odbiornikach się nie pali. Odbiorniki są wyposażone w
> tłumiki/ograniczniki wejść antenowych zrobione bądź na diodach bądź na
> fetach. Pokop w literaturze krótkofalarskiej.
>
OK, sprawdzę. Tylko że w znanych mi transceiverach, po wciśnięciu
przycisku nadawania odbiornik jest odcinany od anteny zanim nadajnik
cokolwiek wyśle. Z kolei w full-dupleksach jest coś w rodzaju cyrkulatora.

do góry

Dnia Mon, 2 May 2016 12:08:24 +0200, Tomasz Wójtowicz napisał(a):
> W dniu 2016-05-02 o 10:27, Jacek Maciejewski pisze:
> OK, sprawdzę. Tylko że w znanych mi transceiverach, po wciśnięciu
> przycisku nadawania odbiornik jest odcinany od anteny zanim nadajnik
> cokolwiek wyśle. Z kolei w full-dupleksach jest coś w rodzaju cyrkulatora.

A swoja droga to sprawdzilbym jakis sprzegacz kierunkowy.
Transmisja z nadajnika powinna byc dobrze stlumiona.

Gorzej, jak ktos antene ukradnie :-)

J.

do góry

Dnia Mon, 2 May 2016 12:08:24 +0200, Tomasz Wójtowicz napisał(a):
> OK, sprawdzę. Tylko że w znanych mi transceiverach, po wciśnięciu
> przycisku nadawania odbiornik jest odcinany od anteny zanim nadajnik
> cokolwiek wyśle. Z kolei w full-dupleksach jest coś w rodzaju cyrkulatora.

A propos - trzeba by sie doszukac na czym polega nowosc tego
cyrkulatora ... i skopiowac.

http://www.gizmag.com/smaller-efficient-radio-rf-cir
culator/34708/
http://www.nature.com/nphys/journal/v10/n12/full/nph
ys3134.html


J.

do góry

Dnia Mon, 2 May 2016 12:08:24 +0200, Tomasz Wójtowicz napisał(a):

> OK, sprawdzę. Tylko że w znanych mi transceiverach, po wciśnięciu
> przycisku nadawania odbiornik jest odcinany od anteny zanim nadajnik
> cokolwiek wyśle. Z kolei w full-dupleksach jest coś w rodzaju cyrkulatora.

Podrzuciłbym ci mailem schemat pewnego starego Yaesu który ma tylko
klucze/tłumiki diodowe, ale nie ma jak :)
--
Jacek
I hate haters.

do góry

W dniu 2016-05-02 o 14:23, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Mon, 2 May 2016 12:08:24 +0200, Tomasz Wójtowicz napisał(a):
>
>> OK, sprawdzę. Tylko że w znanych mi transceiverach, po wciśnięciu
>> przycisku nadawania odbiornik jest odcinany od anteny zanim nadajnik
>> cokolwiek wyśle. Z kolei w full-dupleksach jest coś w rodzaju cyrkulatora.
>
> Podrzuciłbym ci mailem schemat pewnego starego Yaesu który ma tylko
> klucze/tłumiki diodowe, ale nie ma jak :)
>
Nie ma problemu:

wojciech
.
tomaszewski

wiadomo jaki znak

t
.
pl

do góry

Dnia Mon, 2 May 2016 17:06:40 +0200, Tomasz Wójtowicz napisał(a):

> wojciech
> .
> tomaszewski
>
> wiadomo jaki znak
>
> t
> .
> pl

No to wysłane.
--
Jacek
I hate haters.

do góry

W dniu 2016-05-02 o 17:58, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Mon, 2 May 2016 17:06:40 +0200, Tomasz Wójtowicz napisał(a):
>
>> wojciech
>> .
>> tomaszewski
>>
>> wiadomo jaki znak
>>
>> t
>> .
>> pl
>
> No to wysłane.
>
Dzięki, doszło. Widzę, że jest to zdecydowanie prostsze niż myślałem.

do góry

Dnia Mon, 2 May 2016 23:03:42 +0200, Tomasz Wójtowicz napisał(a):

> Dzięki, doszło. Widzę, że jest to zdecydowanie prostsze niż myślałem.

Sama idea owszem ale diabeł tkwi w szczegółach. Jak to zrobić by:
1. zachować odpowiednio duże tłumienie harmonicznych na wszystkich
zakresach używanych w krótkofalarstwie.
2. spowodować by selektywność obwodów wejściowych i czułość odbiornika
oraz dopasowanie anteny były wyrównane na wszystkich pasmach.
3. By same diody przełaczające ani nie wprowadzały strat mocy nadawania
oraz by nie generowały same z siebie harmonicznych ewent. by nie
powodowały modulacji skrośnej sygnałów odbieranych..
--
Jacek
I hate haters.

do góry