-
11. Data: 2011-08-01 05:31:12
Temat: Re: Jak dotykiem w3aczyc swiatlo?
Od: "Anonim" <a...@n...mam.emaila>
Użytkownik "wowa" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
news:4e32f5fa$0$2500$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Anonim" <a...@n...mam.emaila> napisał w wiadomości
> news:4e323f85$0$2444$65785112@news.neostrada.pl...
>> Problem nie jest w obsłudze włącznika ale w otwarciu oczu :) W nocy jak
>> teraz wstaje to prawie cały czas ma zamkniete oczy i poprostu śpi
>> (wygląda to niesamowicie hihihi). Światło MUSI się włączać
>> automagicznie bez jego świadomej ingerencji.
> Idzie i śpi. I wszystko w porządku. Ty mu nagle światłem po oczach i
> dzieciak z drabiny spadnie. Masz całkowitą ciemność w pokoju? Może
> wystarczyć ta poświata od okien? Też za młodego plątałem się po pokoju
> :) Nawet pościel przenosiłem w inne miejsce :)
> Wojtek
Nie nie, aż tak źle niebędzie:) NApewno niebezie oślepiany hihihi
Podświetlane zrobie wyłącznie stopnie (ledy wpuszczone w okap stopnia? -
niewiem jak sie nazywa ta cześć wystająca stopnia wyższego nad nizszym).
Zapalanie zrobie na czujik ruchu reaugujący w ciemności. Dziękuje za rady
Temat uwazam za wyczerpany
--
Pozdrawiam
Robert
-
12. Data: 2011-08-07 08:30:27
Temat: [OT]Re: Jak dotykiem w3aczyc swiatlo?
Od: "Darek" <d...@p...onet.pl>
> Problem nie jest w obsłudze włącznika ale w otwarciu oczu :) W nocy jak
> teraz wstaje to prawie cały czas ma zamkniete oczy i poprostu śpi (wygląda
> to niesamowicie hihihi). Światło MUSI się włączać automagicznie bez jego
> świadomej ingerencji.
pewnie nie o taką odpowiedź Ci chodzi, jednak z tego
co piszesz Twój syn lunatykuje? Chyba, że pisałeś w przenośni,
że poprostu śpi.
Jeżeli jednak lunatykuje, czy jest dobrym pomysłem łóżko
na antresoli?
Pozdrawiam
Darek