-
21. Data: 2018-05-13 13:37:28
Temat: Re: Identyfikacja mikrorurki
Od: 4...@g...com
To nie czekaj i rob. Nakrec jakis filmik zeby nie bylo ze po raz kolejny podpowiadamy
i nic z tego nie mamy.
-
22. Data: 2018-05-13 13:42:58
Temat: Re: Identyfikacja mikrorurki
Od: "leku" <l...@w...pl>
Użytkownik "Robert Wańkowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5af8203e$0$31366$6...@n...neostrad
a.pl...
A i tak musiałbyś zdejmować korki.
Robert
----------------------------------
Wiem wiem
Dlatego też od początku chodzi mi po głowie metoda na "puk, puk" :-)
i odsłuchanie tego na drugim końcu np za pomocą
STETOSKOP DIAGNOSTYCZNY WARSZTATOWY SAMOCHODOWY
Koszt niewielki tak, że strata mała przy niepowodzeniu.
Możliwe, że przy niewielkich odległościach się sprawdzi.
Okaże się po testach laboratoryjnych :-)
Druga odsłona problemu to identyfikacja rurki w wykopie spośród kilku
takich samych w celu przecięcia tej właściwej i co najważniejsze pustej.
I tu już dmuchanie nie pomoże :(
-
23. Data: 2018-05-13 13:55:58
Temat: Re: Identyfikacja mikrorurki
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2018-05-13 o 13:42, leku pisze:
> Użytkownik "Robert Wańkowski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:5af8203e$0$31366$6...@n...neostrad
a.pl...
>
>
> A i tak musiałbyś zdejmować korki.
>
> Robert
> ----------------------------------
> Wiem wiem
> Dlatego też od początku chodzi mi po głowie metoda na "puk, puk" :-)
> i odsłuchanie tego na drugim końcu np za pomocą
> STETOSKOP DIAGNOSTYCZNY WARSZTATOWY SAMOCHODOWY
> Koszt niewielki tak, że strata mała przy niepowodzeniu.
> Możliwe, że przy niewielkich odległościach się sprawdzi.
> Okaże się po testach laboratoryjnych :-)
>
> Druga odsłona problemu to identyfikacja rurki w wykopie spośród kilku
> takich samych w celu przecięcia tej właściwej i co najważniejsze pustej.
> I tu już dmuchanie nie pomoże :(
>
To może to co napisałem na p.m.e?
Robert
-
24. Data: 2018-05-13 14:10:25
Temat: Re: Identyfikacja mikrorurki
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
leku napisał:
>> A i tak musiałbyś zdejmować korki.
> Wiem wiem
> Dlatego też od początku chodzi mi po głowie metoda na "puk, puk" :-)
> i odsłuchanie tego na drugim końcu np za pomocą
> STETOSKOP DIAGNOSTYCZNY WARSZTATOWY SAMOCHODOWY
> Koszt niewielki tak, że strata mała przy niepowodzeniu.
> Możliwe, że przy niewielkich odległościach się sprawdzi.
> Okaże się po testach laboratoryjnych :-)
>
> Druga odsłona problemu to identyfikacja rurki w wykopie spośród kilku
> takich samych w celu przecięcia tej właściwej i co najważniejsze pustej.
Po coś te mikrorurki sprzedają w różnych kolorach. Sądzę, że własnie
po to. No ale myśleć o tym trzeba było wcześniej, teraz już za póżno.
> I tu już dmuchanie nie pomoże :(
Albo wręcz przeciwnie. O ile w otwartej rurze może wystarczyć stetoskop
i "puk, puk" (z tym że bulbulizator i tak jest prostszy w realizacji),
to detekcja gdzieś na trasie rurki ma marne szanse powodzenia. Chyba
żeby zamiast "puk, puk" zrobić tęgie modulowane dmuchanie. Też nie ma
pewności, że się powiedzie, ale jak ktoś lubi takie eksperymenta...
Rozsądnym podejściem będzie zamiast światłowodu wrazić do środka cienki
sprężysty drut stalowy, coś jak struna. Potem generator zmiennego napięcia
i detekcja w wykopie za pomoca sprzężenia pojemnościowego (jeśli przepcha
się tę strunę na drugi koniec i zamknie obwód, można też wykrywać pole
magnetyczne).
--
Jarek
-
25. Data: 2018-05-13 15:26:40
Temat: Re: Identyfikacja mikrorurki
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu niedziela, 13 maja 2018 20:43:00 UTC+9 użytkownik leku napisał:
> Użytkownik "Robert Wańkowski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:5af8203e$0$31366$6...@n...neostrad
a.pl...
>
>
> A i tak musiałbyś zdejmować korki.
>
> Robert
> ----------------------------------
> Wiem wiem
> Dlatego też od początku chodzi mi po głowie metoda na "puk, puk" :-)
> i odsłuchanie tego na drugim końcu np za pomocą
> STETOSKOP DIAGNOSTYCZNY WARSZTATOWY SAMOCHODOWY
> Koszt niewielki tak, że strata mała przy niepowodzeniu.
> Możliwe, że przy niewielkich odległościach się sprawdzi.
> Okaże się po testach laboratoryjnych :-)
>
> Druga odsłona problemu to identyfikacja rurki w wykopie spośród kilku
> takich samych w celu przecięcia tej właściwej i co najważniejsze pustej.
> I tu już dmuchanie nie pomoże :(
Więc nalej do środka soku malinowego. Jak zaświecisz silną latarką to odróżnisz.
-
26. Data: 2018-05-13 18:52:46
Temat: Re: Identyfikacja mikrorurki
Od: 4...@g...com
Stetoskop ...... odmienia sie przez przypadki. Grupy to nie pejsbuk i pilnuje sie
tutaj poprawnej pisowni.
-
27. Data: 2018-05-13 19:04:02
Temat: Re: Identyfikacja mikrorurki
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2018-05-13 o 18:52, 4...@g...com pisze:
> Stetoskop ...... odmienia sie przez przypadki. Grupy to nie pejsbuk i pilnuje sie
tutaj poprawnej pisowni.
>
Wolę już ten STETOSKOP niż brak cytowania. :-) Musiałem poszukac po
wątkach wyżej, aby wiedzieć komu przys... :-)
Robert
-
28. Data: 2018-05-13 19:42:56
Temat: Re: Identyfikacja mikrorurki
Od: PeJot <P...@n...pl>
W dniu 2018-05-12 o 11:54, leku pisze:
> Potrzebuję zidentyfikować mikrorurkę o fi wew. 3,5 mm (dł. do 100 m) jako
> jedną z wielu w tym samym kolorze
> ułożonych w ziemi i wprowadzonych do jednego miejsca z różnych stron.
Wymądrzał się nie będę bo nie mam pomysłu, ale cokolwiek zżera mnie
ciekawość co to za rurlandia w ziemi i do czego toto służy ?
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
29. Data: 2018-05-13 19:46:18
Temat: Re: Identyfikacja mikrorurki
Od: PeJot <P...@n...pl>
W dniu 2018-05-12 o 18:34, leku pisze:
> Dmuchać może i najprościej ale wymaga trochę
> dodatkowego sprzętu - sprężarka , agregat itp.
W jednej z pierwszych wersji VW garbusa źródłem ciśnienia do
spryskiwaczy szyby było koło zapasowe. Chyba nie zostało opatentowane.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
30. Data: 2018-05-13 21:29:59
Temat: Re: Identyfikacja mikrorurki
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
PeJot pisze:
>> Dmuchać może i najprościej ale wymaga trochę
>> dodatkowego sprzętu - sprężarka , agregat itp.
>
> W jednej z pierwszych wersji VW garbusa źródłem ciśnienia
> do spryskiwaczy szyby było koło zapasowe. Chyba nie zostało
> opatentowane.
Gdyby było, to by patent do dzisiaj wygasł. Ponadto patenty dotyczą
konkretnych szczegółowo opisanych zastosowań wynalazku. Spryskiwanie
szyb w samochodzie ma się nijak do metody identyfikacji połączeń w
kanalizacji telekomunikacyjnej, zwłaszcza z mikrorurek, znamiennej
tym, że do sprawdzenia drożności używa się sprężonego powietrza,
zwłaszcza z opony samochodowej.
Jarek
--
"Ne lejem, ne lejem. Ne lejem, ne lejem. Zabrali nam pisuar.
Zabrali nam wszystkie rurki, zakręcili wszystkie kurki. Zabrali nam pisuar."