eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleHistoria torunskaHistoria torunska
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.glorb.com!p
    ostnews.google.com!29g2000yqq.googlegroups.com!not-for-mail
    From: skate <j...@g...pl>
    Newsgroups: pl.rec.motocykle
    Subject: Historia torunska
    Date: Sat, 15 Jan 2011 10:07:13 -0800 (PST)
    Organization: http://groups.google.com
    Lines: 59
    Message-ID: <0...@2...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: 178.181.142.173
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Trace: posting.google.com 1295114834 7277 127.0.0.1 (15 Jan 2011 18:07:14 GMT)
    X-Complaints-To: g...@g...com
    NNTP-Posting-Date: Sat, 15 Jan 2011 18:07:14 +0000 (UTC)
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: 29g2000yqq.googlegroups.com; posting-host=178.181.142.173;
    posting-account=G82TugoAAADmfywR18ypQOKyGIiOUnZ2
    User-Agent: G2/1.0
    X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (iPhone; U; CPU iPhone OS 4_1 like Mac OS X; pl-pl)
    AppleWebKit/532.9 (KHTML, like Gecko) Version/4.0.5 Mobile/8B117
    Safari/6531.22.7,gzip(gfe)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.motocykle:634626
    [ ukryj nagłówki ]

    Witajcie,
    przed Swietami jechałem z Lodzi do Torunia, samochodem, Audi A6. Kilka
    km przed Toruniem dojechalem do kolumny kilku samochodow jadacych ca
    60 km/h. Zwolnilem do ok. 70-80 i, poniewaz z przodu nie jechało nic,
    co mogłoby przeszkodzić w wyprzedzaniu, zaczLem wyprzedzac. W
    momencie, w ktorym zrownalem sie z ostatnim autem z kolumny, jago
    kierowca wykonał gwałtowny manewr kierownica w lewo. Wierzcie mi, ja
    mam przejechane 2Mkm i wiem, kiedy kierowca popełnia błąd, a kiedy
    świadomie piratuje. Ten przynajmniej chciał zajechac mi drogę albo w
    ogole mnie z niej zrzucić. Uderzył w moj prawy bok i zaczelo mnie
    nosic. W tym momencie z przeciwka pokazał sie inny samochod. Zeby w
    niego nie uderzyć czołowo dodalem gazu, uzyskałem kierunek 'lekko w
    prawo' i na ok 100 km/h wjebalem sie do rowu, na szczęście pełnego
    śniegu. Wypalily wszystkie poduszki, w aucie siwy dym. Nic mi sie nie
    stalo, wylazlem przez prawe boczna okno Bo sie wszystko poblokowalo a
    auto stall pod katem ok 45 stopni. Samochod sprawcy stal jakies 50 m
    za mna, na jezdni. Zapytalem czy im sie nic nie stalo, w odpowiedzi
    uslyszalem bluzgi. Poniewaz tamci zachowywali sie agresywnie,
    wyciagnalem z auto moja wiatrowke z luneta, ktora wyglada jak
    prawdziwy karabin i pilnowalem auto dopoki nie przyjechala policja po
    ktora zadzwonilem. Przyjechala po mniej wiecej 30 minutach. Zabrali
    mnie do radiowozu, kazali dmuchac w alkomat, wyszlo im 0,6 chociaz nic
    nie pilem. Kazali wyjsc z radiowozu, podniesc rece do gory I mnie
    zrewidowali. Znalezli paszport I niemieckie prawo jazdy, czysty
    przypadek. Wszystkie normalne dokumenty byly w aucie. Poza tym
    pieniadze, drogi sprzet video i guitar elektryczna. Bo ja jestem muzyk
    amateur. No I tak sobie siedzialem skuty, majac Niewielkie zdolnosci
    negocjacyjne. Nagle podjechala lawetA ktorej nikt nie wzywal i sandals
    moje auto. To nie byla laweta policyjna, chociaz w Toruniu taka maja,
    podobnie jak parking policyjny.
    A ja sobie siedzialem skuty I moglrm popatrzec jak odjezdza moje auto
    z moimi cennymi rzeczami na pokladzie I bez przedniego prawego kola. A
    mnie zawieziono do izby zatrzyman. Nie pobrano mi krwi. Wypadek mial
    miejsce przed 20. Pierwszy raz dano mi cokolwiek jesc nastepnego dnia
    ok. 14, a pic ok 17. Nie wiem co sobie mysleli, ze padne na kolana I
    sie przyznam? Wypuscili mnie nastepnego dnia ok. 20, z 60gr w kieszeni
    w obcym miescie. Jak mnie puszczali to pytali gdzie jest moje auto.
    :/
    Gdzie dokumenty.
    :/
    Straty: zniszczony piekny samochod na ok 20k. Zniknela gitara za kilka
    k. Zepsuta wiatrowka bo ktos na sile probowal ja zlamac. I nie wiem co
    jeszcze, byc moze reszta nadal jest w aucie. Ja mam sprawe
    prokuratorska za prowadzenie po pijaku. Ja nie jezdze pod wplywem bo
    jestem bikerem. I mam zarzut o prowadzenie bez uprawnień bo nie miałem
    przy sobie prawa jazdy (bylo gdzieś w aucie). Rozwiązania zagadki nie
    znam ale sie domyślam.
    Moze lepiej jezdzijcie przez Bydgoszcz. Bo w Toruniu dzieja sie dziwne
    rzeczy.
    Poza tym musze sie pochwalić ze pojechałem swietnie w tej sytuacji nie
    mozna bylo zrobić tego lepiej.
    Chociaz historia nie jest motocyklowa, to jednak jest szosowa.
    Publikuje ja tutaj bo tu mi duzo bliżej. Dla zainteresowanych na Priv
    moje nazwisko i telefon.

    wod.nick
    Suzuki hayabusa
    chińskie enduro 200 ccm
    oraz A6 trike

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: