-
1. Data: 2010-11-06 20:58:47
Temat: Gniazdko zapalniczki
Od: Tata <k...@k...net.pl>
Chcę odłączyć akumulator w samochodzie, ale obawiam się o utratę nastaw
komputera pokładowego i radia. Czy, jeżeli inny akumulator podłączę do
sieci elektrycznej pojazdu przez gniazdko zapalniczki, to wszystkie
odbiorniki będą zasilane bez przerwy? Oczywiście, najpierw podłączenie
zapasowego akumulatora, a później odłączenie akumulatora głównego.
Z poważaniem
MJ
-
2. Data: 2010-11-06 21:20:12
Temat: Re: Gniazdko zapalniczki
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2010-11-06 20:58, Tata pisze:
> Chcę odłączyć akumulator w samochodzie, ale obawiam się o utratę nastaw
> komputera pokładowego i radia. Czy, jeżeli inny akumulator podłączę do
> sieci elektrycznej pojazdu przez gniazdko zapalniczki, to wszystkie
> odbiorniki będą zasilane bez przerwy? Oczywiście, najpierw podłączenie
> zapasowego akumulatora, a później odłączenie akumulatora głównego.
>
> Z poważaniem
> MJ
Jeżeli zapalniczkę masz podłączoną na stale pod 12V to podtrzymasz
zasilanie, jeśli jest tzw "po kluczyku" to nie, chyba że zostawisz auto
z przekręconym kluczykiem...
--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/item1199963969.html
Pozdrawiam
Lewis
-
3. Data: 2010-11-07 11:46:13
Temat: Re: Gniazdko zapalniczki
Od: ______ <...@...cd>
W dniu 06-11-2010 20:58, Tata pisze:
> Chcę odłączyć akumulator w samochodzie, ale obawiam się o utratę nastaw
> komputera pokładowego i radia. Czy, jeżeli inny akumulator podłączę do
> sieci elektrycznej pojazdu przez gniazdko zapalniczki, to wszystkie
> odbiorniki będą zasilane bez przerwy? Oczywiście, najpierw podłączenie
> zapasowego akumulatora, a później odłączenie akumulatora głównego.
Lepiej podłącz drugi akumulator kablami "rozruchowymi" do instalacji
samochodu, przez gniazdo zapalniczki możesz spalić bezpiecznik jeżeli
parametry obu akumulatorów będą znacząco różne.
-
4. Data: 2010-11-07 13:08:41
Temat: Re: Gniazdko zapalniczki
Od: "Jacek" <m...@g...pl>
I to jest właściwe rozwiązanie. Podłączanie do gniazda zapalniczki było ok w
czasach poloneza, gdy było podłączone bez pośrednictwa elektroniki itp.
Jacek
-
5. Data: 2010-11-07 14:58:17
Temat: Re: Gniazdko zapalniczki
Od: " Wmak" <w...@N...gazeta.pl>
Jacek <m...@g...pl> napisał(a):
>
>
Czy mógłbyś wymienić jakąś "elektronikę", poza bezpiecznikiem i stykami
w stacyjce, przez którą bywa podłączone do akumulatora gniazdo
zapalniczki w aucie ?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2010-11-07 22:28:04
Temat: Re: Gniazdko zapalniczki
Od: "Papkin" <s...@s...net>
> Czy mógłbyś wymienić jakąś "elektronikę", poza bezpiecznikiem i
> stykami w stacyjce, przez którą bywa podłączone do akumulatora gniazdo
> zapalniczki w aucie ?
No bywa ze i antena GPS a prund idzie przeciez po CAN (zapalniczka czerpie
enerigie ze stanow "1" na lini) to kazdy wie!
-
7. Data: 2010-11-09 08:43:54
Temat: Re: Gniazdko zapalniczki
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Papkin" <s...@s...net> napisał w wiadomości
news:4cd71a0c@news.home.net.pl...
>> Czy mógłbyś wymienić jakąś "elektronikę", poza bezpiecznikiem i
>> stykami w stacyjce, przez którą bywa podłączone do akumulatora gniazdo
>> zapalniczki w aucie ?
>
> No bywa ze i antena GPS a prund idzie przeciez po CAN (zapalniczka czerpie
> enerigie ze stanow "1" na lini) to kazdy wie!
:D
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka