Nie wiem, czy dobrze czynię zadając się z (przepraszam, ale jest
jak jest) motłochem internetowym. Otóż jestem elitarnym klientem
operatora Orange -- i jako taki udałem się do salonu (z wózkiem
galeriowym, ale jednak do salonu) Orange, gdzie udzielono mi
wyczerpującej informacji (za pomocą telefonu, ale jednak)
dotyczącej promocyjnej złotówki, która pojawiła się na
moim koncie przy okazji zasilania konta złotówkami
powstałymi w efekcie konwersji punktów...

Białkowej obsługantce Orange podałem swój dowód osobisty
i zostałem poproszony o mój numer telefonu -- którego nie znam.

Obsługująca mnie salonowa pracownica z białka, która zapytała
mnie o mój numer telefonu, zadzwoniła gdzieś i poprosiła
o wsparcie techniczne. W trakcie dzwonienia wpadła na pomysł
i poprosiła mnie o to, abym ja zadzwonił na jej numer telefonu,
co ujawniło mój numer telefonu. [chyba dobrze prezentuję swój
problem temu motłochowi internautów...]

Białkowa obsługantka po dodzwonieniu się wyjaśniła osobie,
do której dodzwoniła się, że dzwoni w sprawie innego numeru
niż podała, gdyż trafiła na klienta (miała na myśli mnie)
nieświadomego swego numeru telefonu. (tutaj może przypomnę,
że salonowy pracownik w Gołdapi też nie był świadomy numeru
telefonu, którym mnie obdarował) Po tych wyjaśnieniach BOO
(białkowa obsługantka Orange) przekazała mi słuchawkę.


W trakcie rozmowy telefonicznej dowiedziałem się, że
promocyjna złotówka schodzi tylko wówczas, gdy dzwonię
do Orange. Gdy zauważyłem, że IMO dzwoniłem do Orange,
uświadomiono mi, iż złotówka zejdzie dopiero wówczas,
gdy zadzwonię do komórkowej Orange, nie stacjonarnej,
i na dodatek to ma być Orange w kolorze Orange, nie
zaś w kolorze NjuMobile...

Wyjaśniająca mi osoba miała problem w rozpoznaniu rozmowy/połączenia,
którą/które podejrzewałem o rozmowę/połączenie z Orange -- wyjaśniłem
zatem jej, że imo przeprowadziłem tylko jedną rozmowę płatną w ogóle
z tego numeru, więc odnalezienie jej (w jednopołączeniowym gąszczu)
nie będzie trudne...


I tak to jest, gdy ktoś wreszcie trafi na salony -- z...
Z tego internetowego... Nie mam stosownego słowa...
Półświatka półklientów?...

Nie chcę nikogo obrażać, ale teraz ja jestem prawdziwym
klientem salonowym -- nie jakimś Nju, Virgin, Viking...


Zapytano mnie w trakcie tej telefonicznej rozmowy o:

datę moich urodzin
mój adres
moje imię i moje nazwisko

Czuję się zauroczony tą (salonową, jakby nie patrzeć, choć
telefoniczną) rozmową przeprowadzoną w salonie Orange...

-=-

Dodam jeszcze, że w salonach Orange bywałem już kilka razy...

() Z salonu odsyłano mnie do innego salonu...
() Trudno było określić/ustalić, który salon
jest firmowy, a który nie jest firmowy...
() Kilka razy w salonie łączono mnie telefonicznie z kimś innym...
() Kilka razy salon niby pracował, ale przyszedłem za późno.

W sumie kilkanaście razy, z czego w Gołdapi -- tylko trzy.

Rozmawiałem też netowo z obsługantkami/obsługantami w Nju
Mobile -- każdym razem bez problemów, szybko, zwięźle, krótko,
na temat, skutecznie, bezproblemowo, miło...

-=-

Marnie widzę przyszłość pomarańczowej części Orange w starciu z Nju Mobile. :)

-=-

50 wiśni (ponoć nawet bez konserwantów) za przeniesienie lub kupno numeru z
rachunkiem.

http://www.njumobile.pl/oferta/mastercard?utm_source
=301_aff_out&utm_medium=display&utm_campaign=NJU-Gru
per

kup nju z rachunkiem w dniach 25.11-14.12 zarejestruj niżej
swoje zamówienie, a karta przyjdzie grzecznie na adres
dostawy podany w zamówieniu

Nie wierzę w te obietnice -- obiecują, obiecują a karta przyjdzie rozbrykana...


Matka ma w Nju -- zero problemów jak na razie, jeśli nie liczyć
pierwszej faktury wystawionej niekoniecznie ;) na pożądany adres.


Ja już mam 4 numery GSM na chodzie i 2 w zanadrzu.
(ważne chyba do końca 2016 roku)

Jeszcze przed rokiem potrzebowałem kilku numerów do odbierania SMSów,
ale teraz porezygnowałem z całej masy kont bankowych, więc niekoniecznie ;)
potrzebuję różnych numerów do obierania SMSów w imieniu ;) innych osób...

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry