-
71. Data: 2021-01-12 16:06:14
Temat: Re: Elektryki w Norwegii
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Tue, 12 Jan 2021 14:28:20 +0100, robot napisał(a):
> To jak sądzisz, będzie ta katastrofa czy nie?
> Kiedy?
Prorokiem nie jestem, szczegółów nie podam :) Katastrofa już się
zaczęła. Oceany mają obecnie poziom o ponad 10 cm wyższy niż kiedy byłem
młody. Europa nie jest w stanie się opędzić od najazdu afrykanów. W
ciągu ostatnich 10 lat poziom jeziorka w jakim zwykłem kąpać się latem
spadł o 2 m. 30 lat temu, w Zielonej Górze gość zbudował na górce wyciąg
wyrwirączkę, ponieważ do tamtej pory zimą był śnieg zdatny do jazdy
przez najmarniej 2 tyg. a bywało że przez miesiąc. Teraz śniegu nie
uświadczysz a wyciąg rozkradli złomiarze. Czas się zacząć bać, młodzi.
Ja już nie dożyję :)
--
Jacek
-I hate haters-
-
72. Data: 2021-01-12 16:31:21
Temat: Re: Elektryki w Norwegii
Od: robot <r...@o...pl>
W dniu 12.01.2021 o 16:06, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Tue, 12 Jan 2021 14:28:20 +0100, robot napisał(a):
>
>> To jak sądzisz, będzie ta katastrofa czy nie?
>> Kiedy?
>
> Ja już nie dożyję :)
>
Ja mam 44 lata dopiero, a umysłowo to chyba nie więcej niż 10 z
tendencja spadkową.
Także mogę dożyć niestety :)
https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/globalne-ociep
lenie-prady-morskie-i-zycie-w-oceanach-290
-
73. Data: 2021-01-12 16:31:52
Temat: Re: Elektryki w Norwegii
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jacek Maciejewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jawm0r9wb8j5.1ppmtu38vdy3r$.dlg@40tude.
net...
Dnia Tue, 12 Jan 2021 14:28:20 +0100, robot napisał(a):
>> To jak sądzisz, będzie ta katastrofa czy nie?
>> Kiedy?
>Prorokiem nie jestem, szczegółów nie podam :) Katastrofa już się
>zaczęła. Oceany mają obecnie poziom o ponad 10 cm wyższy niż kiedy
>byłem
>młody. Europa nie jest w stanie się opędzić od najazdu afrykanów. W
10 cm to jeszcze nie tak duzo - choc Holendrzy i Wenecjanie moga miec
inne zdanie ;-)
>ciągu ostatnich 10 lat poziom jeziorka w jakim zwykłem kąpać się
>latem
>spadł o 2 m.
No widzisz - wyrownalo sie :-)
>30 lat temu, w Zielonej Górze gość zbudował na górce wyciąg
>wyrwirączkę, ponieważ do tamtej pory zimą był śnieg zdatny do jazdy
>przez najmarniej 2 tyg. a bywało że przez miesiąc. Teraz śniegu nie
>uświadczysz a wyciąg rozkradli złomiarze. Czas się zacząć bać,
>młodzi.
>Ja już nie dożyję :)
Z drugiej strony - 15 tys lat temu mielismy tu lodowiec, i stopnial
bez naszego udzialu.
Hiszpanie tez cos moga powiedziec o ociepleniu klimatu - takiego
sniegu dawno nie widzieli :-)
J.
-
74. Data: 2021-01-12 16:42:06
Temat: Re: Elektryki w Norwegii
Od: robot <r...@o...pl>
W dniu 12.01.2021 o 16:31, J.F. pisze:
>
> Hiszpanie tez cos moga powiedziec o ociepleniu klimatu - takiego sniegu
> dawno nie widzieli :-)
>
Szczegóły.
Mnie ten bark tlenu w oceanach z powodu ocieplenia bardziej interesuje.
-
75. Data: 2021-01-12 16:45:33
Temat: Re: Elektryki w Norwegii
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5ffdb214$0$557$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2021-01-11 o 20:40, J.F. pisze:
>>>> w Szwajacarii takie mini elektronie sa co kilka-nascie/dziesiat
>>>> km, a w Polsce mamy ile?
>
>>> Tyle ile potrzebujemy czyli sześć.
>>> To są elektrownie szczytowo pompowe i są akumulatorami o
>>> efektywności
>>> energetycznej rzędu 70-80%.
>
>> Hm, czy tyle ile potrzebujemy ... patrzac na ceny w obu taryfach
>> ... to chyba za malo.
>Chyba nie rozumiesz co przeczytałeś.
>Elektrownia szczytowo pompowa robi robi za akumulator.
>Końcowa cena prądu głównie zależy od elektrowni pracujących
>całodobowo.
Elektrownie calodobowe koszta maja raczej rowne calodobowo, wiec widac
koncowa cena pradu zalezy od klientow :-)
Ale ja o tym, ze gdybysmy mieli wiecej tych akumulatorow, to by ceny
byly bardziej wyrownane.
Wiec czy mamy ich wystarczajaco ?
No chyba, ze to sie nie oplaca ... finansowo. Za mala sprawnosc, za
duze koszta budowy :-)
>> Ale ... Anglicy mieli ambitne plany budowy takich elektrowni a
>> skonczylo sie na jednej.
>> W miedzyczasie zaczeli budowac elektrownie na gaz, one maja wiekszy
>> zakres regulacji i szybkie wlaczanie -
>> sz-p przestaly byc potrzebne.
>Bo sz-p od zawsze były potrzebne tylko na godziny szczytu.
>Normalna elektrownia produkuje prąd, sz-p najpierw go pobiera
>żeby potem oddać co pobrała ale ze stratą 20 do 30%.
Patrzac na wykres dobowego zuzycia, to mam watpliwosci tych potrzeb.
Szczegolnie jak sie slyszy, ze weglowe elektrownie maja "waski zakres
regulacji", a cena pradu to potwierdza.
U Anglikow jeszcze inny problem - oni czasem potrzebuja 10GW wiecej
... w przerwie meczu pilkarskiego.
J.
-
76. Data: 2021-01-12 16:51:04
Temat: Re: Elektryki w Norwegii
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jacek Maciejewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:c...@4...n
et...
Dnia Tue, 12 Jan 2021 12:38:52 +0100, robot napisał(a):
[...]
>Wszyscy zacięcie analizują a to opłacalność ekonomiczną a to zasięg a
>to
>czasy ładowania itd. A do rachunku nie wliczają strat na katastrofie
>klimatycznej. Co ci po samochodzie kiedy twoje miasto zaleje woda,
To lepiej, zeby zalalo starego diesla za 10 tys, niz nowego elektryka
za 150 :-)
>zniszczy huragan, kiedy chleb będzie kosztował krocie bo susza
No wlasnie - to susza czy powodz ?
Choc niektorzy strasza, ze jedno i drugie ...
>a ciebie
>wezmą w kamasze bronić granic przed najazdem.
To chyba dopiero jak ropy zabraknie i sie nagle okaze, ze trzeba miec
duzo pól uprawnych ...
J.
-
77. Data: 2021-01-12 16:58:03
Temat: Re: Elektryki w Norwegii
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "robot" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5ffda3f4$0$556$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 12.01.2021 o 12:58, Jacek Maciejewski pisze:
>> Wszyscy zacięcie analizują a to opłacalność ekonomiczną a to zasięg
>> a to
>> czasy ładowania itd. A do rachunku nie wliczają strat na
>> katastrofie
>> klimatycznej.
>To jak sądzisz, będzie ta katastrofa czy nie?
>Kiedy?
>Według obecnych obliczeń, jeżeli nic się nie zmieni
>to między innymi powierzchnia antarktydy i arktyki zmniejszy sie
>na tyle, że ich zdolność do obijania energii ze słońca zmniejszy
>sie na tyle, że będzie to miało zasadniczy wpływ na średnia
>temperature na tej planecie.
>Jeżeli będzie nadal cieplej, to prądy morskie zanikną,
>i oceany zamienią się w jeziora, krwioobieg wody na tej planecie
>zostanie zatrzymany i wtedy temperatura zacznie wzrastać juz na
>poważnie.
No nie wiem ... o ile lody Antarktydy zagrazaja przybrzeznym terenom,
to arktyczne juz nie.
Bedzie cieplej ... nie wiem jak zniose letnie upaly, ale ... to
wiecej wody odparuje.
Pytanie gdzie spadnie i w jakiej ilosci.
No i nie bede musial jechac do Chorwacji, bo w Baltyku lepiej bedzie.
Tylko te cholerne sinice :-)
J.
-
78. Data: 2021-01-13 11:52:44
Temat: Re: Elektryki w Norwegii
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2021-01-12 o 16:45, J.F. pisze:
>>>>> w Szwajacarii takie mini elektronie sa co kilka-nascie/dziesiat km,
>>>>> a w Polsce mamy ile?
>>
>>>> Tyle ile potrzebujemy czyli sześć.
>>>> To są elektrownie szczytowo pompowe i są akumulatorami o efektywności
>>>> energetycznej rzędu 70-80%.
>>
>>> Hm, czy tyle ile potrzebujemy ... patrzac na ceny w obu taryfach ...
>>> to chyba za malo.
>
>> Chyba nie rozumiesz co przeczytałeś.
>> Elektrownia szczytowo pompowa robi robi za akumulator.
>> Końcowa cena prądu głównie zależy od elektrowni pracujących całodobowo.
>
> Elektrownie calodobowe koszta maja raczej rowne calodobowo, wiec widac
> koncowa cena pradu zalezy od klientow :-)
Nie do końca. Dla klientów indywidualnych zależy od widzimisie rządu.
Dla instytucjonalnych od ceny średniej i od zużycie.
> Ale ja o tym, ze gdybysmy mieli wiecej tych akumulatorow, to by ceny
> byly bardziej wyrownane.
> Wiec czy mamy ich wystarczajaco ?
Od kiedy zaoraliśmy przemysł szczyt poboru mamy jak ludzie
zjada z pracy do domu i wszystkie światła zapalają bo ciemno teraz.
> No chyba, ze to sie nie oplaca ... finansowo. Za mala sprawnosc, za duze
> koszta budowy :-)
Opłaca się bo mimo gównianej sprawności (70%) pozwala nie płacić
wyższych cen za dokupowanie energii w szczycie. A czy na pewno nie
dokupujemy to już pytanie do rządu. Energetyka jest u nas państwowa
i tylko oni wiedza ile i za co komu płacą.
>>> Ale ... Anglicy mieli ambitne plany budowy takich elektrowni a
>>> skonczylo sie na jednej.
>>> W miedzyczasie zaczeli budowac elektrownie na gaz, one maja wiekszy
>>> zakres regulacji i szybkie wlaczanie -
>>> sz-p przestaly byc potrzebne.
>
>> Bo sz-p od zawsze były potrzebne tylko na godziny szczytu.
>> Normalna elektrownia produkuje prąd, sz-p najpierw go pobiera
>> żeby potem oddać co pobrała ale ze stratą 20 do 30%.
>
> Patrzac na wykres dobowego zuzycia, to mam watpliwosci tych potrzeb.
> Szczegolnie jak sie slyszy, ze weglowe elektrownie maja "waski zakres
> regulacji", a cena pradu to potwierdza.
Wąski zakres regulacji to mają wiatraki i panele fotowoltaiczne.
W porównaniu z nimi elektrownia węglowa ma duży zakres.
Poza przypadkami kiedy idioci obciążą ją na sto procent, ale wtedy
to i gazowa nie ma regulacji.
Jedyna wada (poza przypieprzającymi się ekologami i unią) to
duża bezwładność.
> U Anglikow jeszcze inny problem - oni czasem potrzebuja 10GW wiecej ...
> w przerwie meczu pilkarskiego.
Nie tylko oni.
Do tego służą szczytowo pompowe.
Pozdrawiam
-
79. Data: 2021-01-13 17:06:24
Temat: Re: Elektryki w Norwegii
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5ffed142$0$546$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2021-01-12 o 16:45, J.F. pisze:
>>>>>> a w Polsce mamy ile?
>>
>>>>> Tyle ile potrzebujemy czyli sześć.
>>>>> To są elektrownie szczytowo pompowe i są akumulatorami o
>>>>> efektywności
>>>>> energetycznej rzędu 70-80%.
>>
>>>> Hm, czy tyle ile potrzebujemy ... patrzac na ceny w obu taryfach
>>>> ... to chyba za malo.
>
>>> Chyba nie rozumiesz co przeczytałeś.
>>> Elektrownia szczytowo pompowa robi robi za akumulator.
>>> Końcowa cena prądu głównie zależy od elektrowni pracujących
>>> całodobowo.
>
>> Elektrownie calodobowe koszta maja raczej rowne calodobowo, wiec
>> widac koncowa cena pradu zalezy od klientow :-)
>Nie do końca. Dla klientów indywidualnych zależy od widzimisie rządu.
Tez nie do konca, bo jak rzad powie za malo ... to bedzie musial
doplacic :-)
>Dla instytucjonalnych od ceny średniej i od zużycie.
Ale w nocy taniej ?
>> Ale ja o tym, ze gdybysmy mieli wiecej tych akumulatorow, to by
>> ceny byly bardziej wyrownane.
>> Wiec czy mamy ich wystarczajaco ?
>Od kiedy zaoraliśmy przemysł szczyt poboru mamy jak ludzie
>zjada z pracy do domu i wszystkie światła zapalają bo ciemno teraz.
Tak. Ale potem ida spac. Choc tak po prawdzie - teraz, gdy "zarowka
LED" ma 10W, to swiatla tego nie tlumacza.
Wiec raczej popatrz do kuchni.
Do tego sie dokladaja te wszystkie super/markety, ktore sztucznie
oswietlone ... do godziny zamkniecia.
>> No chyba, ze to sie nie oplaca ... finansowo. Za mala sprawnosc, za
>> duze koszta budowy :-)
>Opłaca się bo mimo gównianej sprawności (70%) pozwala nie płacić
>wyższych cen za dokupowanie energii w szczycie. A czy na pewno nie
>dokupujemy to już pytanie do rządu. Energetyka jest u nas państwowa
>i tylko oni wiedza ile i za co komu płacą.
PSE troche danych publikuje - np import/eksport pradu ...
>>> Bo sz-p od zawsze były potrzebne tylko na godziny szczytu.
>>> Normalna elektrownia produkuje prąd, sz-p najpierw go pobiera
>>> żeby potem oddać co pobrała ale ze stratą 20 do 30%.
>
>> Patrzac na wykres dobowego zuzycia, to mam watpliwosci tych
>> potrzeb.
>> Szczegolnie jak sie slyszy, ze weglowe elektrownie maja "waski
>> zakres regulacji", a cena pradu to potwierdza.
>Wąski zakres regulacji to mają wiatraki i panele fotowoltaiczne.
Zalezy jak patrzec - waski, albo bardzo szeroki.
>W porównaniu z nimi elektrownia węglowa ma duży zakres.
>Poza przypadkami kiedy idioci obciążą ją na sto procent, ale wtedy
>to i gazowa nie ma regulacji.
Drobne przeciazenia sa akceptowalne.
>Jedyna wada (poza przypieprzającymi się ekologami i unią) to
>duża bezwładność.
W jakim sensie ?
>> U Anglikow jeszcze inny problem - oni czasem potrzebuja 10GW wiecej
>> ... w przerwie meczu pilkarskiego.
>Nie tylko oni.
No nie wiem. Czy u nas w przerwie meczu ludzie pstrykaja czajniki
elekryczne, aby sie herbaty napic ?
>Do tego służą szczytowo pompowe.
Trzeba przyznac, ze maja potencjal i pomagaja taki kryzys ogarnac.
Ale dluzej tez potrafia pracowac - taki Zarnowiec to pare godzin ...
pelna moca.
J.
-
80. Data: 2021-01-13 19:11:38
Temat: Re: Elektryki w Norwegii
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 13-01-2021 o 17:06, J.F. pisze:
>>> Elektrownie calodobowe koszta maja raczej rowne calodobowo, wiec
>>> widac koncowa cena pradu zalezy od klientow :-)
>
>> Nie do końca. Dla klientów indywidualnych zależy od widzimisie rządu.
>
> Tez nie do konca, bo jak rzad powie za malo ... to bedzie musial
> doplacic :-)
W sensie że w Polsce i TEN rząd będzie coś musiał?
A jak bezprawnie zakazał działalności firm przez praktycznie rok, to coś
im musiał dopłacać?